«Rychtujucca da vajny, a hienieratary nie ŭ stanie kupić». Što raskazvajuć pra situacyju ŭ Mazyry miascovyja žychary
14 lipienia mnohija rajony Homielskaj vobłaści paciarpieli ad urahanu. Bieź śviatła, vady, suviazi vyžyvali žychary 100-tysiačnaha Mazyra. «Svaboda» piša, što adbyvajecca tam ciapier.
Apakalipsis, pra jaki nie papiaredzili
Žychar Mazyra Pavał (imiony ŭsich hierojaŭ publikacyi źmienienyja ź mierkavańniaŭ biaśpieki. — RS) kaža, što napiaredadni ŭrahanu nie było SMS-papiaredžańnia ab mocnym vietry ad MNS, prysłali tolki paviedamleńnie pra niebiaśpiečnuju śpioku. Urahan pačaŭsia paśla 16:00 14 lipienia.
«Mocny, strašny viecier. Drevy łamalisia, jak zapałki, usio pačarnieła, haliny dreŭ latali, zryvała dachi. Horad zastaŭsia bieź śviatła, vady, suviazi», — uspaminaje Pavieł. Ludzi nie mahli dazvanicca da svajakoŭ. Stajali pradpryjemstvy, u tym liku Mazyrski NPZ. Vadu padvozić pačali 15 lipienia, i toje było 6 punktaŭ na 100-tysiačny horad.
Ratavali ludziej inšyja ludzi. Chto moh, padvoziŭ vadu, inšyja davali zaradzić telefony. Vyjaviłasia, što ŭ horadzie šmat dobrych ludziej ź vialikim sercam. Pra ŭłady nie skažu takoha, bo heta prosta hańba — 6 punktaŭ vady na horad, na Pchoŭ u pieršyja dni ŭvohule nie vazili vadu», — kaža jon.
Pa słovach surazmoŭcy, pa stanie na viečar 17 lipienia ŭ horadzie i pryharadzie było 12 miescaŭ, kudy pryvozili vadu. Da dapamohi ludziam dałučylisia enerhietyki ź inšych rehijonaŭ, ratavalniki i vajskoŭcy.
U miascovych čatach i na čaćviorty dzień biedztva pierapiski nahadvajuć «zvodki z frontu». U adnym rajonie dali vadu, potym jana źnikła. Niedzie «dali» elektryčnaść, ale nie nadoŭha. U miascovych supołkach skardzilisia, što ŭ adnoj kramie była vada pa 6 rubloŭ za 5 litraŭ.
Inšyja žychary Mazyra pisali, što ŭ inšych kramach u abaviazkovym paradku patrabavali da vady «dakupić» sapsavanyja małočnyja pradukty.
«Jak nadzvyčajnaja sytuacyja ŭ inšych krainach, to navat Biełaruś humanitarnuju dapamohu biaspłatna dasyłaje. A jak u nas nadzvyčajnaja sytuacyja, to svaje ž i nažyvajucca», — napisaŭ aburany karystalnik.
Paratunak na leciščach
Pavał kaža, što mnohija žychary horadu majuć leciščy ŭ vioscy Mierabiel. I tam była vada, navat paśla ŭrahanu. Ale nie było elektryčnaści.
«Ale ludzi byli zadavolenyja — jany ž tam u adpačynku, hradki palivajuć. Ułady vyrašyli adklučyć im vadu. Skazali: «Nam vada treba na horad!». Ludzi vymušanyja byli kidać leciščy i jechać u Mazyr», — zaznačaje žychar rajcentru.
Jon kaža, što pierajmajecca za antysanitaryju na Pchovie, bo «pa patrebie chadzili chto kudy moh» ci vyvalvali potym ekskrementy i sapsavanyja pradukty prosta na vulicy.
Kali na Pchovie pačali davać vadu, to spačatku jana była pad nizkim naporam i tolki na pieršych pavierchach. Pa stanie na viečar 17 lipienia Pchoŭ atrymaŭ (nia ŭvieś) vadu i śviatło.
«Ni da koha było nie dazvanicca. Zaradzić telefon nie było dzie. Nie pajedzieš ža ŭ Mazyr u abjezd zaradžać. Zaradzili tyja, chto majuć aŭtamabili. Astatnija «ŭ pralocie»», — raskazvaje Pavał.
Pavodle jaho, ciažkachvorych pieravieźli ŭ homielskija špitali, u Mazyry ad hieneratara pracavała reanimacyja i aperacyjny blok. «Ludzi kazali, što išli kala morhu — dyk tam strašny byŭ smurod. Moža być, ladoŭni nie pracavali, tamu tak», — pieradaje žychar Mazyra.
Jon dadaŭ, što vady i śviatła nie było i ŭ susiednich Kalinkavičach. Tam nie pracavali pradpryjemstvy, chvorym u lakarni hatavali ježu na «palavoj kuchni».
«Jak tak, što ŭ takim vialikim horadzie niama hienerataraŭ? Uvieś čas ułady kažuć, što jany rychtujucca da vajny. Ale hieneratary nia ŭ stanie kupić», — złujecca žychar rajcentru.
«Da vierchnich pavierchaŭ vada nie dachodzić»
Žycharka Mazyra Alena (imia źmienienaje. — RS) raskazała «Svabodzie», što ciapier (uviečary 17 lipienia) u horadzie sytuacyja bolš-mienš stabilnaja.
«Vada jość, ale ź pierabojami: chałodnaja, ale jana jość. Da vierchnich pavierchaŭ jašče nie dachodzić, bo maleńki cisk. Horad zaraz zabiaśpiečany hieneratarami. Elektryčnaść, nakolki ja viedaju, užo amal usiudy jość, mabyć, 80% horadu zabiaśpiečana».
Pavodle žančyny, niekatoryja rajony horadu, naprykład pa vulicach Savieckaj, Studenckaj, u staroj častcy centru ci ŭ pryvatnym sektary, zastajucca biez elektryčnaści. Taksama bieź śviatła zastajucca najbližejšyja vioski. Miascovyja ŭłady abiacajuć chutkim časam usio heta adnavić, raboty viaducca. Ale nie pracujuć stancyi padačy vady, arhanizavany padvoz mašynami. Alena kaža, što ŭ hetaj sytuacyi vielmi zhurtavalisia sami ludzi.
«My bolš pazytyŭna pieražyvajem heta. Kožny pa-roznamu, ale ŭ cełym narmalna. Vielmi šmat ludziej zhurtavalisia. U kaho byli śvidraviny, razdavali biaspłatna vadu. Niechta zapuskaŭ hieneratary, i ludzi mahli zaradzić svaje telefony. Pakul voś niejak tak, ale jašče nie adnaviłasia całkam. Jašče krychu znachodzimsia ŭ ekstranaj sytuacyi: zapasy vady trymajem u domie na vypadak adklučeńnia».
Akramia prablemaŭ z elektryčnaściu i vadoj, mazyranie adčuli prablemy z zapasami ježy. Alena kaža, što nie adnaviŭ pracu Kalinkavicki chlebazavod, tamu chleba nie chapaje. Kramy zapracavali, ale tam jašče niama małočnych i miasnych praduktaŭ.
«Naš Mazyrski chlebazavod pracuje va ŭzmocnienym režymie, ale ŭsio, što dajecca na kramy, raźmiatajecca ŭmomant. Ja nie naziraju, kab ludzi zapanikavali, ale ŭsio ž taki pryłaŭki pustyja. Praduktaŭ, asabliva jakija chutka psujucca, užo niama. Heta značyć, jany sapsavalisia, ich kramy vykinuli, a novych jašče nie padvieźli».
U cełym, jak adznačaje žančyna, napružańnie siarod ludziej prysutničała, bo niechta bolš pieražyvaŭ za chaładzilniki i marazilniki, što jany rastajuć, sapsujucca pradukty, a niechta bolš badziora trymaŭsia ŭ hetyja dni. Pavodle Aleny, sytuacyja nie była nastolki niebiaśpiečnaja, bo mazyranie pabyli ŭ hetych umovach tolki dva dni.
Alena raskazvaje, što miascovyja ŭłady arhanizavali ŭ horadzie šeść punktaŭ padvozu vady, ale hetaha abjomu nie zaŭsiody chapała.
«Pry tym, što abjomy bočak z vadoj byli nievialikimi, litraŭ na 300-400, ich chapała na niedzie 20 čałaviek z čarhi. I potym znoŭ ludzi kala dźviuch hadzin stajali, čakali novaha padvozu», — kaža surazmoŭca.
Taksama Biełtelekam kala svajho budynku arhanizavaŭ zaradku telefonaŭ. Adnačasova z hetym dapamahali nievialikija pryvatnyja kramy svaimi hieneratarami.
«A ad horada — padvoz vady, ułasna, i Biełtelekam. Heta ŭsio, što ja viedaju ab dapamozie ŭ hetyja vostryja dni», — kaža Alena.
Rajonnaja hazeta pra miascovych žycharoŭ: «Obnahleli!»
17 lipienia ŭ paciarpiełyja ad biedztva rajony vypraviŭsia kiraŭnik administracyi Łukašenki Dźmitry Kruty. Jak pisali praŭładnyja ŚMI, «tema pajezdki — kantrol za chodam likvidacyi nastupstvaŭ stychii». Pieršym punktam naviedvańnia dla Krutoha staŭ partyzanski muzej. U adnym z samych paciarpiełych rajonaŭ — Mazyrskim, «akcent na zachavańnie ŭradžaju paśla ŭrahanu (takuju zadaču pastaviŭ Łukašenka)», — piša telehram-kanał «Puł Piervoho».
Aŭtar natatki adznačaje, što «paciarpiełym padletkam — pieršapačatkovaja ŭvaha». Telehram-kanał nia piša pra 6 čałaviek, u tym liku 13-hadovaha chłopčyka, jakija zahinuli ad urahanu, ci ab prablemach ludziej z vadoj, śviatłom, suviaźziu.
Miascovaja rajonnaja hazeta paviedamlaje, jak dobra ŭ rajonie dajuć rady nastupstvam stychii, a pra miascovych žycharoŭ piša: «Obnahleli!»
Pavodle aŭtara tekstu, «słužby pracujuć na znos: siakuć haliny, adnaŭlajuć apory, ciahnuć pravady». Ale kali aŭtar hartaje sacyjalnyja sietki, to «ździŭlajecca ludzkoj niaŭdziačnaści».
«Składvajecca ŭražańnie, što śviatła i vady nie było tolki ŭ tych, chto skardziŭsia. Toj fakt, što hetych dabrot cyvilizacyi nie było ŭ damach tych, chto likviduje avaryju, nikoha nie cikavić», — aburajecca aŭtar tekstu.
Mazyrskija ŭłady pryznali, što pieraboi z vodazabieśpiačeńniem u horadzie zastajucca
«Siadzieli bieź internetu i razhadvali skanvordy». Žychary Homielščyny raskazali, jak pieražyli nastupstvy stychii
Kruty prybyŭ u paciarpiełuju ad urahanu Homielščynu. Pierš za ŭsio jon pajechaŭ na ekskursiju ŭ muziej partyzan
Mazyrskaja viertykalščyca dałažyła pra adnaŭleńnie vodazabieśpiačeńnia. U kamientarach joj piarečać
Kamientary