Kaardynatar Ruchu «Za Svabodu» pa Hrodzienskaj vobłaści zajaŭlaje, što suprać jaho KDB rychtuje pravakacyju.
Kaardynatar Ruchu «Za Svabodu» pa Hrodzienskaj vobłaści Aleś Zarembiuk zajaŭlaje, što suprać jaho KDB rychtuje pravakacyju.
Pa słovach palityka, paśla taho, jak jaho zarehistravali kandydatam u deputaty abłasnoha i rajonnych savietaŭ, da jahonaj asoby pačali prajaŭlać intares pradstaŭniki śpiecsłužbaŭ.
«Pryjazdžajuć u Masty 2‑3 čałavieki z Hrodzienskaha KDB. Maładyja chłopcy, prykładna majho ŭzrostu, — kaža A.Zarembiuk. — Telefanujuć z zašyfravanych numaroŭ roznym ludziam i vyklikajuć na hutarki. Razmovy prachodziać u budynku rajonnaj prakuratury pa adrasie vulica Savieckaja, 15. Nijakich pozvaŭ nie vypisvajuć. Ci prychodziać ułasna na pracu»
Zarembiuk kaža, što «čekistaŭ» cikavić jahonaja asoba.
U ludziej jany dapytvajucca, ci ŭžyvaje Aleś narkotyki, ci moža imi handluje. «Adnoj dziaŭčynie pahražali zvalnieńniem, kali jana nie padpiša papieru, što ja jaje zhvałtavaŭ.Ludzi, jakich dapytvali kadebisty, bajacca nazyvać svaje proźviščy. Zrazumieć ich možna, bo ja im pracy nie znajdu», — praciahvaje palityk.
«Ja dumaju, što takim čynam mianie chočuć dyskredytavać pierad vybarami. Rychtujecca niejkaja pravakacyja», — kaža A.Zarembiuk.
Kamientary