«Francuskaja dla pačatkoŭcaŭ»
Niamiecki školnik Hienrych dvuch słoŭ nia moža źviazać pa-francusku. Ale, kab spadabacca Valery, chłopiec razam sa školnym hurtkom frankafiłaŭ adpraŭlajecca ŭ Paryž…
Pieršaje kachańnie, padletkavaja reŭnaść, nierazumieńnie – i niamota ŭ čužym horadzie. Pozirki, stuk serca – i pryznańnie naprykancy.
U adroźnieńni ad padletkavych amerykanskich kamedyj z ryhalnymi žartami i pryščavym seksam – niamieckaja karcina Dytera cnatlivaja, jak dziciačy pacałunak. Heta nie zaminaje hierojam raŭnavać adzin adnaho, zasmučacca, bajacca skazać słova, saromiecca, ździŭlacca j radavacca.
Niamieckaje kino zaŭždy vyłučałasia sacyjalnym pozirkam – i kamedyi tut nia vyniatak (što nie idzie im na karyść). Kantrast kulturaŭ – vyklikaje śmiešnyja nieparazumieńni; hieroj vučycca čužoj kultury – dyj uvazie da inšaha čałavieka.
Padletak zalivaje vino ŭ miuśli (šok u francuskich haspadaroŭ), “katujecca” bahataj halskaj kuchniaj – i na radaściach raźbivaje čužuju mašynu.
Humar u karcinie karektna-sacyjalny, hieroi – cichmianyja j amal bieskanfliktnyja (što nie zaminaje padletkavym žarściam).
Film – amal dyjetyčnaje vidovišča dla padletkaŭ – i moža być śmieła rekamendavany dla školnych prahladaŭ.
Pa kantraście z panoŭnaj kinapradukcyjaj vyklikaje ździŭleńnie.
Kamientary