Bałachovič i bieł-čyrvona-bieły ściah na padpolnaj polskaj marcy
Na polskich internet-aŭkcyjonach hetaja marka sustrakajecca davoli rehularna.
Cana jaje nievysokaja — siahaje ad adnaho da troch dalaraŭ.
Nielehalnaja marka pryśviečanaja hienierału Stanisłavu
«Biełaruskaja» marka pachodzić ź sieryi, pryśviečanaj inšym akupavanym respublikam SSSR, jakija zmahalisia za niezaležnaść i trapili pad hniot balšavikoŭ, — Litvie, Łatvii, Estonii, Ukrainie, Hruzii, Rasii.
Zrazumieła, što nielehalnyja marki polskaj Salidarnaści nie vydavalisia aficyjna, a drukavalisia ŭ pryvatnych tajemnych drukarniach. Za ich zachoŭvańnie možna było trapić pad sud.
Marki tyja adyhrali ŭ Polščy značnuju rolu ŭ baraćbie z kamunistyčnym režymam. Jany byli adnym ź simvałaŭ niepadparadkavańnia tahačasnym uładam. Prybytak ad prodažu marak pryznačaŭsia dla padtrymki tajemnych strukturaŭ Salidarnaści. Hrošy, atrymanyja ad prodažu išli, na vydańnie ŭlotak i inšych palihrafičnych materyjałaŭ.
Marki vydavalisia niecentralizavana ad pačatku vajennaha stanovišča. Ich rabili roznyja supołki Salidarnaści pa ŭsioj Polščy. Tamu marki roźniacca pa jakaści — isnujuć prosta kavałački hruboj papiery, addrukavanyja na rotapryncie, a jość i sapraŭdnyja kalarovyja šedeŭry z zubcami i na jakasnaj papiery.
Ličycca, što ahułam za čas vajennaha stanovišča ŭ Polščy było vydadziena da 35 tysiač vidaŭ marak, nakład jakich siahaŭ ad niekalki sotniaŭ da niekalki tysiač.
Ciapier čytajuć
«Ja skazaŭ na videa, što mianie nie katujuć — na toj momant heta było praŭdaj. A praź dźvie hadziny mianie źbili». Ukrainski žurnalist dva hady pravioŭ u rasijskim pałonie — voś što jon pieražyŭ

Kamientary