Pamiatajecie baćku piaci dziaciej, jakoha zabrali pad padjezdam? Pry zatrymańni złamali plačo — tak i prasiedzieŭ u izalatary paŭmiesiaca
Niadaŭna «Naša Niva» raskazvała historyju ciažarnaj žančyny, jakaja paśla zatrymańnia muža zastałasia adna ź piaćciu dziećmi. Alena Vałkovič źbirałasia ŭ radzilniu, kali jaje muž vyjšaŭ nienadoŭha z padjezda i źnik. Paźniej jon znajšoŭsia na Akreścina: vidavočcy raskazvali, što Ihara i susiedziaŭ zaciahnuli ŭ aŭtazak. Za chulihanstva mužčynu dali 13 sutak.

U aŭtorak Ihar narešcie viarnuŭsia — sa złamanym plačom. Z hetaj traŭmaj, biez naležnaj dapamohi, jon pravioŭ u izalatarach amal dva tydni.
Mužčyna zhadvaje viečar zatrymańnia. U kampanii susiedziaŭ jon stajaŭ pad padjezdam, za imi visieŭ bieł-čyrvona-bieły ściah. Raptam da ich padyšli dva čałavieki ŭ cyvilnym (jašče čaćviora stajali niepadaloku).
«Pačali pretenzii nam kidać: «Zadziaŭbli, što vy hetyja ściahi viešajecie!» My spytali: «A vy chto?» — «Milicyja». — «Paśviedčańnie pakažycie», — kažu im. Paśla ja atrymaŭ niekalki razoŭ pa hałavie, levuju ruku stali załamvać. Paśla adciahnuli da rečki, tam jašče dadali», — raspaviadaje šmatdzietny baćka.
Ihara dastavili ŭ Maskoŭskaje RUUS. Bolš jaho nie bili. Sud vyrašyŭ, što, znachodziačysia kala domu, jon paviesiŭ bieł-čyrvona-bieły ściah — typovaje chulihanstva.
«Ruka nievynosna baleła. Paśla suda fielčar abmacała plačo, ničoha surjoznaha nie znajšła, dała abiazbolvajučuju tabletku. Ja sam dumaŭ, heta vyvich. Narmalna ruku padniać nie moh, za hetyja dni raspracavaŭ tolki ruch napierad-nazad», — kaža Ihar.
Sutki mužčyna adbyvaŭ na Akreścina i ŭ Baranavičach. Pieršyja try dni praktyčna nie jeŭ: było baluča z-za raźbitaha tvaru.
Vyzvaliŭsia Ihar u noč na 10 listapada. Vałanciory dapamahli dabracca jamu dadomu. Rankam jon advioŭ dziaciej u sadok i pajšoŭ u palikliniku zrabić zdymak. Renthien pakazaŭ pierałom levaha plača. Daktary spytali pra charaktar traŭmy — Ihar nie staŭ chavać, što kryminalnaja.
«Skazali, termin zahojvańnia takoha pierałomu — piać tydniaŭ. Dva ŭžo prajšło, jašče na try mnie dali balničny», — dzielicca mužčyna. Hips jamu nie nakładali, ruka ciapier zafiksavana śpiecyjalnaj sumkaj.
U toj ža dzień da Ihara pryjšli ź milicyi. Udakładniali, ci byli ludzi, jakija zatrymlivali, u formie. Dniami pavinien pryjechać śledčy. Mužčyna maje namier padać zajavu.
Ciapier čytajuć
«Byŭ hałodny, jak z Aśviencima, nie jeŭ ni miasa, ni harodniny». Što viadoma pra śmierć babrujskaha žurnalista, na jakoha zaviali kryminalnuju spravu ŭ Polščy
Kamientary