Hramadstva

«Mnie susiedzi dapamahajuć». Jak rychtujecca da aryštu paštarka, jakaja apublikavała imiony padpisčykaŭ milicejskaj haziety

Byłaja paštarka Łarysa Tankaškur žyvie ŭ čakańni dnia, kali pačniecca jaje trochmiesiačny aryšt. Mienavita stolki joj prysudziŭ Pieršamajski sud* na čale z Taćcianaj Lińnik za toje, što jana raspaŭsiudziła ŭ telehram-kanale adrasy 35 byłych i dziejsnych supracoŭnikaŭ MUS, što vypisvali hazietu «Na stražie». Łarysa nie vieryć, što abskardžańnie projdzie na jaje karyść. «Mianie b i bolšy termin aryštu nie napužaŭ. Ja ž nie złačyniec niejki. I kali adkrucić žyćcio nazad, zrabiła b toje samaje. Budziem ciapier razburać sistemu znutry», — paśmichajecca žančyna.

Raspytali Łarysu pra hadavańnie ŭ šmatdzietnaj siamji, apalityčnaść jaje pakaleńnia, pracu na ŭłasnuju kvateru ad śvitanku da nočy da 50 hod i francuza, da jakoha jana mahła źjechać jašče da vybaraŭ.

*častka 1 artykuła 179 Kryminalnaha kodeksa (niezakonny zbor i raspaŭsiud źviestak, jakija składajuć asabistuju ci siamiejnuju tajamnicu inšaj asoby, bieź jaje zhody, što prynieśli škodu pravam, svabodam i zakonnym intaresam paciarpiełaha).

Łarysa Tankaškur.

«A što nie tak ź bieł-čyrvona-biełym ściaham? Ja pad im dačku naradžała»

Dośvied znachodžańnia ŭ niavoli ŭ Łarysy ŭžo jość: vosieńniu minułaha hoda jana adbyła na Akreścina 15 sutak za «niepadparadkavańnie». Navat kali jaje novy prysud pakinuć u sile, jana viedaje, što dakładna pakłaści ŭ sumku, kab žyćcio było bolš kamfortnym: hihijeničnyja srodki, bializnu, knižki.

«Za mnoj pryjšli prosta na poštu amal adrazu paśla taho, jak ja pieradała dadzienyja 35 milicyjanieraŭ administrataru telehram-kanała rajona Lebiadziny. Mianie pavieźli ŭ Śledčy kamitet, i tam ja pačała davać pakazańni pa 179 artykule. Navat i nie dumała, što razam z hetym mnie padsunuć padpisać jašče adzin pratakoł za niepadparadkavańnie pry zatrymańni. Nibyta ja na leśvicy pavaliłasia, schapiłasia za milicyjaniera, upirałasia… Dumaju, paŭpłyvała toje, što na mianie kryčali: «Kolki možna biehać z hetym ściaham?» Ja, darečy, spytała ŭ adkaz: «A što nie tak z hetym ściaham? Ja dačku pad im naradžała». Takoje staŭleńnie ŭ milicyi — nibyta ty nižejšy za ich. Viedajecie, ja ŭ savieckija časy sama ŭ družynie była, ludziej u formie pavažała, a ciapier staŭleńnie da ich niejak źmianiłasia…» — pryznajecca Łarysa.

U kamiery nikomu nie davali matracaŭ i paścielnaje, tamu Łarysa z sukamiernicami spali na mietaličnych narach i łaŭcy, niekatoryja — na padłozie. Taksama nie było haračaj vady, u prybiralni nie pracavaŭ źliŭ — žančyny napaŭniali butelki i zmyvali ŭsio ŭručnuju.

«Usio heta niejak zhładžvałasia, bo pobač byli svaje: baskietbalistka Lena Leŭčanka, vałanciorka štaba Babaryki Ina Kavalonak, Nataša Chierše sa Šviejcaryi, Safija Małaševič. Nam było pra što parazmaŭlać. Ahułam u mianie jość takaja asablivaść: kali ciažka, ja nibyta na siabie nadziavaju braniu. Jość tolki ja i meta. Mahu nie zaŭvažać, što adbyvajecca navokał. Tak u mianie było, kali pryjšłosia 19 hod vypłačvać kredyt za kvateru pad 35%. Na śvitanku padymaješsia i tolki a 23-j prychodziš dadomu paśla pracy. Tolki ŭ 50 hod ja ŭłasnuju kvateru atrymała».

Ciapier Łarysa piša listy byłym sukamiernicam (i siońniašnim palitźniavolenym), a taksama chodzić na sudy, kab padtrymlivać inšych ludziej. 

U pracoŭnaj knižcy žančyny jakich tolki zapisaŭ niama: i zborščyca mikraschiem na «Intehrale», i lifcior, i pradaviec, i kładaŭščyca, i dvornik u dziciačym sadku, i malar. Jana navat dapamahała niejki čas pradavać «Narodnuju volu». Apošnija try hady žančyna pracavała ŭ paštovym adździaleńni.

«Ja nie lublu siadzieć u kabinietach, treba ruchacca. I kab na śviežym pavietry. Tak što mnie vielmi padabałasia być paštarkaj. Było niaprosta: učastak u Lebiadzinym vialiki. I choć haziet zaraz asabliva niašmat vypisvajuć — u asnoŭnym usio, što pad prymusam («Na stražie», «SB. Biełaruś siehodnia», «Nastaŭnickaja»), ale zakaznych listoŭ było šmat — pa 60-100 na dzień. A paralelna z hetym ja prybirała padjezdy».

Łarysa raskazvaje, što načalstva nie chacieła jaje zvalniać: pracoŭnych ruk na ŭčastkach nie chapaje. Zakinuć słoŭca za Łarysu ŭ ich paštovaje adździaleńnie telefanavała navat jaje śledčaja.

«Ale paśla pryjechali z adździeła kadraŭ i nastojliva paprasili mianie napisać zajavu na zvalnieńnie. Vidać, była niejkaja ŭkazka źvierchu», — razvažaje Łarysa. «Ciapier ŭ mianie zastalisia tolki abaviazki prybiralščycy. Ja b mahła adšukać novuju pracu, ale kali na try miesiacy aryštujuć, to jaki sens? Dy i dačka kaža: mama, ty stolki pracavała, choć ciapier adpačni. Tym bolš, užo letam — piensijny ŭzrost».

«Chacieła, kab milicyja vykonvała svaje pracoŭnyja abaviazki, a nie razhaniała ludziej va ŭłasnym dvary»

Łarysa Tankaškur pachodzić ź vioski Haradziec Rahačoŭskaha rajona. Jana hadavałasia ŭ šmatdzietnaj siamji siarod jašče piaci siaścior i brata. Adna ź siaścior Łarysy — viadomaja aktyvistka Halina Łahackaja, jakuju nie raz zatrymlivali na akcyjach u 2020-m hodzie i jašče raniej — na maršach pradprymalnikaŭ, «niedarmajedaŭ». 

Łarysa na sudzie ź siastroj Halinaj. Fota Šury Pilipovič-Suščyc.

Łarysa hanarycca svajoj aktyŭnaj, nieabyjakavaj siastroj, ale na toje, kab apublikavać adrasy byłych i ciapierašnich milicyjanieraŭ, jaje natchniła nie jana, a padziei žniŭnia i vieraśnia.

«9 žniŭnia ja prahałasavała za Cichanoŭskuju, papiarednie pastajaŭšy z dačkoj Vieranikaj u vialikaj čarzie na ŭčastak. Naviedała baćku, jaki jašče byŭ tady žyvy. Paśla sustrełasia ź siabroŭkaj na Prytyckaha vypić kavy. Kali vychodziła z kaviarni, to ŭžo było strašna: AMAP u maim dvary na Kamiennaj horcy haniaŭ moładź. Internetu nie było, ja, jak i mnohija, žyła ŭ niejkim infarmacyjnym vakuumie.

A 11-ha pajechała da dački: u jaje byŭ dzień narodzinaŭ. U mietro jedu i baču, što chłopcy pobač hladziać niejkija žudasnyja videa — zatrymańni, vybuchi. Pytajusia ŭ ich, dzie heta? A jany kažuć, što heta ŭ nas, u Minsku. Jany mnie «padklučyli» telehram-kanały. Ja prosta svaim vačam nie vieryła: u Biełarusi moža być takoje? Baćki nas nikoli nie bili, ja sama ni razu nie padniała ruku na dačku, dla mianie luby hvałt nieprymalny. Što b ni zrabiŭ čałaviek, navat kali jon niešta parušyŭ, jaho źbivać nielha. Sudzicie pa zakonie!

 Łarysa (źleva) z bratam i siostrami.

Na maršy žančyna starałasia chadzić radziej, bo pra heta prasiła dačka — pieražyvała, što ci jaje, ci maci mohuć adpravić za kraty.

«Maja dačka Vieranika za pieramieny, ale na mitynhi nie chadziła. Jana ličyć, što dla dasiahnieńnia mety treba bolš času i što kožny robić, što moža i na što ŭ jość resursy».

Apošniaj kropkaj kipieńnia dla Łarysy stali padziei ŭ Lebiadzinym, kali supracoŭniki milicyi razahnali dvarovuju sustreču. Adnoj ź dziaŭčynak tady raspylili ŭ vočy haz.

«Ja dumała choć niejak dapamahčy ludziam. Napisała ŭ dvarovy čat, prapanavała: moža, apublikavać dadzienyja milicyjanieraŭ, kab ź imi mahli ludzi pahutaryć? Nie chacieła, kab kamuści pahražali, meta była: kab milicyja kazała praŭdu i vykonvała svaje pracoŭnyja abaviazki, a nie pryjazdžała ŭ dvary, kab usich zapakavać-razahnać-pasadzić. Dzie dyjałoh? Pahavarycie ź ludźmi! Kali my ŭ niečym i nie majem racyju, patłumačcie nam. U mianie taki charaktar: nie mahu ciarpieć niespraviadlivaść. I ja ŭsio adno niejak zmahałasia b ź joj, znajšła b inšy šlach, kali b nie taki».

Łarysa kaža, jaje paciešyła, što milicyjaniery ŭ jakaści škody, naniesienaj im paśla publikacyi ich adrasoŭ, nazyvali toje, što ź imi pierastali vitacca susiedzi ci što im u paštovyja skryni kidali razdrukavany 128-y artykuł Kryminalnaha kodeksa (Złačynstva suprać biaśpieki čałaviectva). Sama Łarysa paśla zatrymańnia sutyknułasia z kudy bolšaj škodaj: jaje dźviery i paštovuju skryniu raśpisali abrazami: «Tut žyvie stukač NEXTA, zdradnica, polskaja prastytutka».

«Mnie čamuści zdajecca, što heta milicyjaniery ci ich žonki padasłali kahości, kab tak mnie adpomścić. Ja adrazu vyrašyła nie pisać zajavu ŭ milicyju: nie chočacca ź imi lišni raz sutykacca, dy i nie šukali b jany nikoha».

Pryvieści padjezd u paradak Łarysie adrazu dapamahli susiedzi: navat adšukali farbu ton u ton, kab pierafarbavać ścianu.

«Mianie ŭvohule tut padtrymlivajuć. Paśla sutak ja znajšła na svaich dźviarach bieł-čyrvona-biełyja sercy z papiery i zapisku «Nas mnoha i my pieramožam». A nie tak daŭno niechta ŭ susiednim domie znoŭ vyviesiŭ bieł-čyrvona-bieły ściah — hladzieła i lubavałasia z kuchni. Vielmi jon pryhožy».

— Vy skazali, što nikoli nie hałasavali za Łukašenku, i jon vam nie padabaŭsia jak prezident. I što takoje ž mierkavańnie było ŭ vašych šmatlikich znajomych. U vas jość niejki adkaz, čamu tady vy vyjšli na pratesty tolki ŭ hetym hodzie?

— Naša pakaleńnie, mnie zdajecca, pryzvyčaiłasia vyžyvać. My viedali, što nie treba spadziavacca na dziaržavu, krucilisia sami. Vykaraskvalisia jak mahli. Treba — išli jašče na adnu pracu, jechali ŭ Polšču. A paśla… Prablema ŭ niedachopie infarmacyi: apazicyja, mnie zdajecca, rabiła mała ŭ hetym kirunku. Nie było šmat listovak, sustreč z narodam. A pa BT ž usio było dobra. Heta ciapier užo błohiery, internet, moładź danieśli praŭdu da starejšaha pakaleńnia. I niešta ŭzarvałasia ŭ mazhach, pajšoŭ analiz: piensii małyja, moładź masava źjazdžaje…

«Ź viasny ja pavinna była pracavać u Francyi»

Z saboj u aryštny dom, siarod inšaha, Łarysa płanuje ŭziać knižku pa francuzskaj movie. U 56 hod jana navučyłasia vadzić mašynu i pačała vyvučać zamiežnuju movu.

«Moj muž pamior, kali mnie było 40: jon lubiŭ vypić, čaho kateharyčna nielha było rabić z cukrovym dyjabietam. Dačce na toj momant było 11. Paśla ja jašče raz vyjšła zamuž, ale my razyšlisia… A niejak ja zarehistravałasia na sajcie znajomstvaŭ. Ni z kim sama nie pierapisvałasia. Tak tolki — pahartaju, mužykoŭ pahladžu. I niečakana napisaŭ adzin francuz. Ja da jaho latała try razy, razam u adpačynak jeździli. I voś minułaj viasnoj jon paklikaŭ da jaho pracavać razam. Malarami. I ja ŭžo nabyła kvitki na aŭtobus, ale jaho raźviarnuli na miažy: jaje začynili pierad samym nosam praz karanavirus. Nu a paśla niejak usie ŭ svaje spravy syšli, radziej my stali pierapisvacca… Dy i ŭ krainie revalucyju vuń była, nie da listavańnia», — raskazvaje Łarysa.

Łarysa na viasielli.

Žančyna kaža, što strašna joj było tolki pieršyja dni paśla adbyćcia 15 sutak, kali jana dumała, što za joj pryjduć. A ciapier — nie, bo jana nie ličyć siabie złačyncam.

«Kali niechta dumaje, što aryšt zrobić mianie cišejšaj pa žyćci ci niejak paŭpłyvaje na majo mierkavańnie nakont padziej u krainie, to jon pamylajecca. Vieru, što dažyvu da taho dnia, kali našy ludzi buduć svabodnyja. I krytykavać uładu možna budzie nie tolki na kuchniach».

Kamientary

 
Naciskańnie knopki «Dadać kamientar» aznačaje zhodu z rekamiendacyjami pa abmierkavańni.

Ciapier čytajuć

Pucin prapanavaŭ spynić kanflikt pa ciapierašniaj linii frontu3

Pucin prapanavaŭ spynić kanflikt pa ciapierašniaj linii frontu

Usie naviny →
Usie naviny

U paniadziełak u Biełarusi było +28°S

Psieŭdaelektryki napali na minskaha ajcišnika, katavali jaho i patrabavali bolš za $300 miljonaŭ1

Biržavyja indeksy ZŠA i dalar źnizilisia na fonie ataki Trampa na kiraŭnika Centrabanka3

Śmierć važnaha hieroja i novaja niebiaśpieka. Što pakazali ŭ druhim siezonie chitovaha sieryjała The Last of Us4

U AAE zakanadaŭstva pačnie pisać štučny intelekt

«Z adzinym nadpisam: Franciscus». Vatykan apublikavaŭ zaviaščańnie pamierłaha Papy2

Tramp paabiacaŭ raskryć detali «mirnaha pahadnieńnia» pamiž Rasijaj i Ukrainaj na praciahu troch dzion9

Sotni rubloŭ, kab efiektna daviedacca poł budučaha dziciaci: biełarusy robiać usio bolš maštabnyja hiendar-paci22

Nazvali aficyjnuju pryčynu śmierci Papy Franciška1

bolš čytanych navin
bolš łajkanych navin

Pucin prapanavaŭ spynić kanflikt pa ciapierašniaj linii frontu3

Pucin prapanavaŭ spynić kanflikt pa ciapierašniaj linii frontu

Hałoŭnaje
Usie naviny →

Zaŭvaha:

 

 

 

 

Zakryć Paviedamić