Prezident Kazachstana: Rasija — naš sajuźnik, ale my nie budziem parušać sankcyi
Kazachstan budzie vykonvać usie abmiežavańni, jakija suśvietnaja supolnaść nakłała na Rasiju, choć praca z Maskvoj praciahniecca, paviedamiŭ prezident Kazachstana Kasym-Žamart Takajeŭ u intervju telekanału «Rośsija 24», piša «RBK».
«Sankcyi jość sankcyi, my nie pavinny ich parušać, tym bolš, my atrymlivajem paviedamleńni ŭ dačynieńni taho, što ŭ vypadku parušeńnia sankcyj buduć nakładzienyja tak zvanyja druhasnyja sankcyi z boku Zachadu ŭ dačynieńni da našaj ekanomiki», — patłumačyŭ jon.
Razam z tym «Kazachstan ni ŭ jakim razie nie admaŭlajecca ad svaich sajuźnickich abaviazacielstvaŭ». «Heta było b niapravilna, heta było b, u rešcie rešt, nieapraŭdana z punktu hledžańnia pierśpiektyvy», — śćviardžaje Takajeŭ.
Pavodle jaho słoŭ, Kazachstan siońnia ŭzajemadziejničaje z rasijskim uradam «u pačaščanym rytmie» i sprabuje vybudavać farmat uzajemadziejańnia, jaki nie praduhledžvaje parušeńnia sankcyjnaha režymu. «Idzie vielmi składanaja, dalikatnaja praca, jakuju ja moh by nazvać prachodžańniem pamiž Scyłaj i Charybdaj… Situacyja ŭnikalnaja. Nichto nie moh čakać, što my budziem žyć mienavita ŭ hetaj realnaści», — kanstatavaŭ palityk.
U Biełarusi pierad vybarami mohuć błakavać internet — jak da hetaha padrychtavacca, kab być na suviazi1
Kamientary