«Niebaraki» Jorhasa Łancimasa atrymali «Załatoha lva» na Vieniecyjanskim kinafiestyvali
«Heta kino źjedliva śmiešnaje, biazhłuzdaje i ekscentryčnaje, u im stolki ŭsiaho, što lubyja sproby praanalizavać heta buduć vyhladać žałasna», — piša Rajan Łatancya dla IndieWire. Na 80-m Vieniecyjanskim kinafiestyvali adbyłasia premjera «Niebarakaŭ» («Poor Things») režysiora Jorhasa Łancimasa («Łobstar», «Favarytka»). Film atrymaŭ 10-chvilinnyja avacyi paśla pakazu, i jaho ŭžo nazyvajuć «žyvoj kłasikaj».
Krytyki vysoka acanili vizualnaje afarmleńnie filma, ihru i absurdyscki humar.
Stužka zasnavanaja na adnajmiennym ramanie piśmieńnika Ałasdera Hreja — patryjarcha šatłandskaha postmadernizmu. Pierad śmierciu aŭtar dazvoliŭ hreckamu režysioru Łancimasu, čyju tvorčaść vysoka caniŭ, adaptavać svaju knihu dla kino.
Kamičny tvor Hreja 1992 hoda vyśmiejvaje supiarečlivuju zakłapočanaść viktaryjanskaj Brytanii prystojnaściu i hratesknymi pavodzinami. U adaptacyi, viernaj varjackamu humaru i adčuvańniu cialesnaha žachu, pieradadzienamu ŭ ramanie, Łantymas i scenaryst Toni Mak-Namara (čyja jurlivaja daścipnaść była nieadjemnaj častkaj pośpiechu ich papiaredniaha supracoŭnictva ŭ filmie «Favarytka») zachavali taksama hłybokija fiłasofskija pytańni, jakija jość u tvory. Što robić čałavieka čałaviekam? Chto moža dać žyćcio i adabrać jaho? Ci źjaŭlajucca pavodziny darosłych usiaho tolki vyvučanym padaŭleńniem ułasnych žadańniaŭ? I jak, urešcie, vypiečku robiać takoj chrumstkaj?
Pa sutnaści, heta historyja Frankienštejna, u jakoj monstr — heta dalikatnaja pryhožaja Beła (Ema Stoŭn). Jaje stvaralnik — Hodvin (Uiljam Defo), pustelnik sa šnarami na tvary i hienij chirurhii, jakoha jana trapna i piaščotna nazyvaje boham. Jon ažyŭlaje žančynu-samazabojcu tym, što pierasadžvaje joj mozh jaje nienarodžanaha niemaŭlaci. Tolki try čałavieki naohuł viedajuć pra isnavańnie Beły: Hodvin, jaho chatniaja prysłužnica misis Prym i Maks Mak-Kendles — dapytlivy małady student-miedyk, jakoha Hodvin biare na pracu pamočnikam.
Maksa adrazu ž začaroŭvaje Beła — darosłaja žančyna, jakaja razmaŭlaje, ruchajecca i razvažaje jak dzicia: stukaje pa pijanina ŭ haścinaj, špurlaje jamu ŭ tvar svoj śniadanak i pry hetym uvieś čas bałboča niešta nierazborlivaje. Jon miarkuje, što ŭ jaje redkaje psichičnaje zachvorvańnie, ale Hodvin pierakonvaje, što jana prosta raście. Viadoma ž, tak jano i jość: jaje słoŭny zapas pavialičvajecca na 15 słoŭ u dzień, a myśleńnie stanovicca ŭsio bolš jasnym. Adnojčy jana vyjaŭlaje, što znachodzicca ŭ jaje pamiž noh i jak pryjemna da hetaha dakranacca. Kali joj kažuć, što jana nie moža abmiarkoŭvać takija rečy publična, Beła ździŭlajecca: jak chtości moža prykinucca, što takoha lohkadastupnaha zadavalnieńnia nie isnuje?
Dla łahodnaha adurmanienaha Maksa nieščaślivym pavarotam budzie toje, što Beła sustrakaje Dunkana Uederbierna — chvackaha, hiedaničnaha advakata, jaki kaža žančynie, što «vietlivaje hramadstva razburaje dušu», a potym abiacaje vykraści jaje, zabrać u padarožža i dać joj uvieś seks, jaki jana choča. Ad takoj prapanovy niemahčyma admovicca.
Napyšlivaje abajańnie Uederbierna moža nadakučyć za niekalki dzion, ale vidy i huki Lisabona — pieršaha prypynku ŭ ich tury — nie dakučajuć.
«Hulliva-ełastyčnaje adčuvańnie času ŭ filmie — prykmietnaje adroźnieńnie ad ramana ź jaho nieŭratyčna zapisanymi datami i detalami — uzmacniajecca nievierahodnaj pracaj mastakoŭ-pastanoŭščykaŭ, čyje vizualnyja aryjenciry vahajucca ad dekaratyŭna-prykładnoha mastactva da ar-deko, ad viktaryjanskaha stympanku da raskošy Belle Epoque», — piša Variety. Takija harady, jak Lisabon, Paryž i Aleksandryja, stanoviacca mahutnymi parodyjami na samich siabie — mienavita takimi ich moža bačyć dzicia, kali hartaje knižku z roznakalarovymi malunkami. Vytančanyja kaściumy taksama nie pryviazanyja da realnaści: ciažkija, vysokija padplečniki i vielizarnyja kaŭniary, jak byccam z uźbitych viarškoŭ — usio ahresiŭna kantrasnych adcieńniaŭ.
Jak adznačaje Hollywood Reporter, film Jorhasa Łancimasa — heta «pa-varjacku zachaplalnaja kazka, jakaja stvaraje nie adzin, a adrazu niekalki samabytnych śvietaŭ, kožny ź jakich vyhladaje jak tvor mastactva i nasieleny zapaminalnymi piersanažami, syhranymi pieršakłasnymi akciorami». Krytyki nazyvajuć hetuju čornuju kamiedyju najlepšaj pracaj režysiora, a taksama pradkazvajuć uznaharody Emie Stoŭn, jakaja vykanała hałoŭnuju rolu.
U zamiežny prakat film vyjdzie 8 śniežnia.
Čytajcie taksama:
Zaŭtra na kinafiestyvali ŭ Vieniecyi pakažuć «Zialonuju miažu» — film pra mihrancki kryzis
Kamientary