Na što traciać hrošy biełaruskija ajcišnicy i ci ličać siabie zajzdrosnymi niaviestami
U novym vypusku tok-šou «Maksimalna» biełaruskija dziaŭčaty-ajcišnicy raskazali pra pracu, zarobki i adnosiny z chłopcami.
Haściami pieradačy stali sistemnaja inžynierka Darja Busieł, raspracoŭščycy Ahnija Staravojtava i Anhielina Ramaška.
Praca jak krynica dla apłaty chobi
Darja Busieł adznačaje, što joj padabajecca vydatkoŭvać hrošy na luksavyja rečy. Akramia pracy ŭ IT, jana stylistka.
Jak zhadvaje Darja, baćki joj «tranślavali, što praca moža być chobi, jakoje vysoka apłačvajecca, a moža być krynicaj apłaty chobi».
Tamu dziaŭčyna razhladała pracu prahramistam z punktu hledžańnia taho, što heta dazvolić zajmacca tym, što joj padabajecca. Ciapier za svoj zarobak jana moža nabyć niejkuju adnu luksavuju reč koštam da paŭtary tysiačy dalaraŭ.
Ale ŭ Biełarusi praca stylista «davoli niaŭdziačnaja», bo «zdarajecca takoje, što ŭ ciabie jość hrošy, ale niama na što ich vydatkavać». Tamu ŭ Minsku, jak zaŭvažaje dziaŭčyna, «była kłasnaja mahčymaść hrošy adkładać».
«Kudy pajechać patracić hrošy?»
Ahnija Staravojtava zhadvaje, što jaje pieršy zarobak byŭ «u rajonie minimalnaha pa Biełarusi», ale praź niekatory čas jana nabrałasia dośviedu i źmianiła miesca pracy.
«Usio stała dobra. Ale nie było takoha, što ja raskidvajusia hrašyma, chadžu pa restaranach. Ja imknułasia adkładać i nie adčuła momantu šykavańnia», — zhadvaje dziaŭčyna.
Pa słovach Ahnii, samaj bujnoj jaje pakupkaj staŭ aŭtamabil «Mazda» koštam 4 tysiačy dalaraŭ. «Na heta mnie spatrebiŭsia bolš za adzin zarobak», — udakładniaje dziaŭčyna.
Ahnija adznačaje, što kali zarobak pierachodzić za dźvie tysiačy dalaraŭ, to «ty pačynaješ dumać, a kudy pajechać patracić hrošy».
«U mianie startar-pak piensijaniera»
Pieršy zarobak u Anhieliny Ramaška, pa jaje słovach, składaŭ 400 dalaraŭ paśla vypłaty padatkaŭ. «Mnie zdavałasia, što 400 baksaŭ — heta prosta viaršynia, što ja supierbahataja. Ja vyjhrała hetaje žyćcio. Tak ja pieršyja vosiem miesiacaŭ pracavała. Paźniej ličby stali raści».
Jak zhadvaje dziaŭčyna, bolšaja častka zarobku sychodziła na apłatu zdymnaj kvatery. Praz dva hady pracy jana «adčuła, što stała zarablać našmat bolej».
«Ja čamuści mierała [svoj zarobak] maminym zarobkam i razumieła: «Oho, heta ja ŭ stolki razoŭ bolej zarablaju». Jašče bolš adčuvalnym heta było, kali ja zmahła mamu ŭ Turcyju zvazić. Ja adčuła, što ja takaja darosłaja i bahataja».
U toj ža čas, jak śćviardžaje Anhielina, jana nie zmahła adčuć bahataje žyćcio prahramista, jak malujuć jaho stereatypy.
Siarod svaich bujnych pakupak apošniaha času dziaŭčyna nazvała «Makbuk» za 1500-1700 dalaraŭ i adznačyła, što płanuje pastavić sabie ełajniery na zuby. «Ja ŭjaŭlaju sabie, kolki heta maich zarobkaŭ. I ciapier ja chaču być stamatołaham u Polščy», — śmiajecca dziaŭčyna.
Raskazvajučy pra svajo žyćcio, Anhielina zaŭvažaje, što joj padajecca, što jana sumna žyvie: «U mianie startar-pak piensijaniera. Ja čytaju knižki i chadžu na prahułki paśla pracy».
Pa słovach dziaŭčyny, dla taho, kab rassłabicca paśla pracy i źniać niervovaje napružańnie, jana vyrablaje roznyja rečy ź bisieru, a niadaŭna zachapiłasia kartami taro.
Ajcišnicy — samyja zajzdrosnyja niaviesty?
Anhielina śćviardžaje, što jaje praca ŭ IT nijak nie ŭpłyvała na kolkaść žanichoŭ. «Ja zaŭvažaju, što mužčyna-ajcišnik byccam by sapraŭdy moža być zajzdrosnym žanichom dla niekatoraha słoju nasielnictva».
Dziaŭčyna kaža, što dastatkova časta sustrakaje pary, u jakich muž pracuje ŭ IT, a žonka zajmajecca tvorčaściu ci inšaj spravaj pa dušy. A voś zvarotnaj situacyi, kali «žonka-ajcišnica, a muž doma varyć barščy», jana nikoli ŭ realnym žyćci nie sustrakała.
A voś na pohlad Ahnii, praca ŭ IT sapraŭdy spryjała znajomstvam z chłopcami:
«Kali ja ŭ Biełarusi siadzieła ŭ tyndary, mnie zdajecca, što nadpis «fullstack developer» trochi pavialičvaŭ imaviernaść sustrečy».
Ale, pa słovach Ahnii, kali mužčyna pahadžajecca ź joj być, to pavinien być hatovy da taho, što jana nie zmoža hatavać śniadanak, abied, viačeru, dzialicca žanočaj enierhijaj, jak heta robiać dziaŭčaty, jakija nie pracujuć:
«Šmat jakija mužčyny bolš chočuć bačyć košačku, «dychańnie matkaj». A ja nie mahu hatavać barščy, mianie čakajuć na dejliku (pracoŭnaj sustrečy. — NN)».
Dziaŭčyna zhadvaje, što ŭ jaje byŭ chłopiec, jaki havaryŭ, što zachaplajecca joju, ale jamu vielmi niekamfortna, bo jon nie viedaje, jak siabie pavodzić:
«Jamu było vielmi niekamfortna, kali pobač ź im siadzieła dziaŭčyna, jakaja taksama pracuje i taksama zarablaje. I ja razumieju, što heta nie ŭsim padydzie».
Jak heta — zarablać bolš, čym chłopiec?
Jak zhadvaje Anhielina, u jaje byŭ dośvied adnosin, kali chłopiec pieražyvaŭ, što jana bolš zarablaje:
«Ja ŭ razy bolš zarablała, čym moj chłopiec. I, jak mnie padajecca, ja adčuvała vajb, što zarablaju bolš. I ščyra skazać, ja taksama adčuvała siabie nie vielmi kamfortna. Ja adčuvała siabie značna bolš važnaj i hałoŭnaj u našych adnosinach z-za taho, što ŭ mianie byli hrošy».
Z tym, što ŭzrovień dachodaŭ upłyvaje na adnosiny, pahadžajecca Darja. Padčas vučoby jana pracavała i sustrakałasia z chłopcam, jaki na toj momant tolki vučyŭsia:
«Ja mahła prapanavać schadzić kudy-niebudź, tamu što ja mahu dazvolić zapłacić za nas dvaich. Ale ja adčuvała, što jamu prosta niekamfortna».
Pa jaje słovach, napružańnie možna było źniać, kali b jany abhavaryli situacyju. «Ale tady byŭ jašče toj uzrost, kali heta było niezrazumieła».
A voś chłopca Ahnii roźnica ŭ zarobku nie turbavała. U toj ža čas, jak pryznajecca dziaŭčyna, jana pieryjadyčna łaviła siabie na dumcy, što joj było b kamfortniej, kab mužčyna zarablaŭ stolki, jak jana, ci bolej.
«90% rečaŭ — ad biełaruskich dyzajnieraŭ». Minskaja ajcišnica pakazvaje svoj patryjatyčny harderob
Make Palessie sexy again. Biełaruskaja ajcišnica z Novaj Ziełandyi raskazvaje pra havorku i zvyčai svajoj rodnaj vioski
Ajcišnica na piensii stała achviaraj kibierašukancaŭ i straciła bolš za 32 tysiačy rubloŭ
Kamientary