Vypadkovy śviedka zaśpieŭ mańjaka-lifciora kala achviary. I paprasiŭ jaho pabyć pobač z zabitaj dziaŭčynaj, pakul nie pryjedzie milicyja
Adrazu paśla hetaha Juryj Dziamjanaŭ uciok. Znajšli jaho tolki praz 25 hadoŭ.
U milicyi raskazali padrabiaznaści niekatorych złačynstvaŭ, jakija ździejśniŭ mahiloŭski mańjak-lifcior. U adnym z vypadkaŭ jamu šalona pašancavała.
U sakaviku 1999 hoda Juryj Dziamjanaŭ padpilnavaŭ adnu z achviar kala šmatpaviarchovika na vulicy Haharyna ŭ Barysavie.
Jon zajšoŭ u padjezd uśled za 15‑hadovaj dziaŭčynaj. Što adbyłosia ŭ lifcie, milicyja nie paviedamlaje, adnak urešcie jany apynulisia na siomym paviersie.
Tut mańjak paśpieŭ pałasnuć joj nažom pa šyi, kali z susiedniaj kvatery vyjšaŭ mužčyna. Adnak susied nie zaŭvažyŭ kroŭ i padumaŭ, što dziaŭčynie, jakaja lažała na placoŭcy, prosta stała drenna. Jon paprasiŭ mańjaka Dziamjanava pabyć pobač ź dziaŭčynaj i pajšoŭ vyklikać milicyju. Toj vyrašyŭ abyścisia biez zhvałtavańnia i adrazu ž uciok.
Znajšli jaho tolki praz 25 hadoŭ.
Čytajcie taksama: Milicyja schavała hałoŭnaje — mahiloŭski mańjak-lifcior užo siadzieŭ za zhvałtavańnie. Ale jaho nie pravieryli na datyčnaść da zabojstvaŭ
Ciapier čytajuć
«Byŭ hałodny, jak z Aśviencima, nie jeŭ ni miasa, ni harodniny». Što viadoma pra śmierć babrujskaha žurnalista, na jakoha zaviali kryminalnuju spravu ŭ Polščy1818
Kamientary