Muzyki patłumačyli admovu tym, što arhanizatary nie vykanali ŭziatyja na siabie finansavyja abaviazki.
Sumiesny kancert «Bieź bileta» i J:Mors byŭ zajaŭleny na 11 maja ŭ pinskim Ladovym pałacy. Adnak, pieršy hurt na scenie nie źjaviŭsia. Da hledačoŭ vyjšaŭ hukarežysior kamandy Andrej Łaps, jaki patłumačyŭ, što arhanizatary nie vykanali finansavyja abaviazki pierad «Bieź bileta».
Kamanda Vitalika Artysta adjechała ŭ Minsk i pa darozie prakamientavała situacyju na svajoj staroncy ŭ sacsietcy: «Ciaham 2-3 miesiacaŭ arhanizatary kancerta karmili nas kazkami, jakija tak i nie stali javaj, navat paśla taho, jak hurt hatovy byŭ vyjści na scenu. Nam tolki kryŭdna, što my nie sustrelisia z vami, vychodzić, padmanuli i vas. Patrabujcie viartańnia hrošaj!».
Vydańnie «Virtualnyj Briest» piša, što pryčynaj kanfliktu stała suma ŭ 11% ad hanararu muzykaŭ. Cikava, što letaś «Biez bileta» admovilisia ad kancertu ŭ Breście praz słaby prodaž. Na kancert u Pinsku papiarednie było pradadziena kala traciny ŭsich kvitkoŭ (tutejšy ladovy pałac źmiaščaje 640 čałaviek). Prysutnyja žurnalisty zaznačajuć, što ludziej na kancert pryjšło niamała, šmat chto płanavaŭ nabyć kvitki niepasredna pierad pačatkam imprezy. Adnak, pry hetym dziasiatki ludziej zdali kvitki, kali daznalisia, što adzin z hurtoŭ nie vystupić.
J:Mors pryniaŭ rašeńnie adyhrać kancert u Pinsku — rodnym horadzie Uładzimira Puhača. Lidar hetaj kamandy vykazaŭ pierakananaść, što kanflikty muzykaŭ z arhanizatarami nie pavinny adbivacca na hledačach.
XXXX
Kamientary