«Demakratyju ŭ Biełarusi moža ŭvieści tolki sam Łukašenka, luby inšy varyjant vykliča ŭmiašańnie Rasii»

Na pazaminułym tydni redaktara «Našaj Nivy» ŭpieršyniu zaprasili na «Kłub redaktaraŭ» na BT. «Što vy dumajecie pra słovy Alaksandra Łukašenki na pieradvybarčaj naradzie pra toje, što treba padtrymać tych kandydataŭ u deputaty, jakija vystupajuć za niezaležnaść Biełarusi?» — spytaŭ redaktara «NN» Hienadź Davydźka.
Redaktar «NN» adkazaŭ, što łozunhi łozunhami, a ludziam važna, chto budzie siadzieć u kamisijach i jak buduć ličyć hałasy. I jašče, skazaŭ, prezident Finlandyi nie pravodzić naradaŭ, kaho z kandydataŭ u deputaty padtrymać. Vykanaŭčaja ŭłada tam zajmajecca svaim, a zakanadaŭčaja — svaim.
Redaktar «Sovietskoj Biełoruśsii» na heta adkazaŭ: što vy chočacie, Finlandyja niezaležnaja amal 100 hadoŭ, a Biełaruś — tolki 25. I ŭ svoj čas Manierhiejm taksama źviartaŭsia da naroda z zaklikam hałasavać za tych ci inšych kandydataŭ, bo narod byŭ jašče nie hatovy.
Na hetym havorka pierajšła da inšaj temy, paskakali pa scenary, dalej ad paralelaŭ. A možna było nahadać, što Manierhiejm ni z kim «sajuznych dziaržaŭ» nie budavaŭ, jon staviŭ liniju Manierhiejma. I navat kali sfarmiravanuju ź bialavych biełarusaŭ «Finlandskuju narodnuju armiju» hnali na finskija dzoty — «minskija finy iduć na finskija miny», horki žart tady chadziŭ, 140 tysiač svaich sałdat Stalin tady pakłaŭ u ziamlu dziela svajho zachopnickaha płana, i ŭsio darma, — Finlandyja zastavałasia parłamienckaj demakratyjaj ad momantu svajho zasnavańnia, navat u pieryjad Zimovaj vajny.
Kab zbudavać mocnuju i paśpiachovuju Biełaruś, hałoŭnaje, pa-mojmu, nie ličyć siabie takimi samymi razumnymi. Naadvarot, treba ŭmieła vykarystoŭvać «najlepšyja prykłady» inšych jeŭrapiejskich narodaŭ — toj samaj Finlandyi. Jany ž takija, jak i my, tolki pa-inšamu havorać.
Łukašenkaŭcy śćviardžajuć inšaje: nielha dapuskać u krainie demakratyčnyja vybary, bo inšaziemnyja siły (čytaj: Rasija, — choć jany publična nikoli taho nie kažuć) pačnuć umiešvacca va ŭnutrybiełaruskija spravy na čyimści baku, što pryviadzie da raspadu krainy i straty niezaležnaści.
Na maju dumku, heta pamyłkovaja łohika. Naadvarot, anieksija nie pahražaje nivodnaj demakratyčnaj krainie ŭ susiedstvie z Rasijaj. Miž tym stanovišča aŭtarytarnaj Biełarusi zastajecca nastolki niapeŭnym, padviešanym, što navat NATA pravodzić vučeńni z adpracoŭkaj katastrafičnaha scenara. «Adna kraina» pa susiedstvie anieksuje «druhuju krainu» i na chvali ejfaryi sprabuje zachapić adnu z krain Bałtyi. Pra jakija krainy havorka, tłumačyć nie treba. Hetyja vialikija vučeńni adbuducca ŭ Polščy i druhija — u Bałtyi. Amierykancy i nataŭcy adpracoŭvajuć marš-kidok svajoj bryhady z Hiermanii ŭ Prybałtyku dla vyzvaleńnia bałtyjskich krain.
A Biełaruś chto budzie vyzvalać u vypadku čaho? Nichto, bo kraina nie ŭvachodzić u NATA i Jeŭrasajuz. Budzie jak z Ukrainaj: kali ty nie pad parasonam, to raźbirajsia sa svaimi prablemami sam. Za čužych pamirać nichto nie budzie.
Tak, kali ŭjavić u Biełarusi ciapier Płošču, Majdan, to Maskva stapracentova ŭmiašajecca, jak kaliści ŭ Vienhryi ŭ 1956-m i Čechasłavakii ŭ 1968-m. U 2006-m ci 1996-m było inakš. A ciapier — takaja voś palityčnaja situacyja. Tamu Płošča na siońnia niedapuščalnaja.
Tak, demakratyju ŭ Biełarusi na siońnia moža ŭvieści tolki sam Łukašenka, pryčym tolki va ŭdały momant, kali Maskvie budzie nie da taho. Tak, jak Jaruzelski ŭ Polščy — u 1989-m. Jak karol Chuan Karłas, pierajemnik Franka, u Ispanii — u 1974-m. Tam taksama heta kamuści, napeŭna, nie padabałasia, a chtości bajaŭsia. Ale pahladzicie, dzie ciapier my, a dzie Ispanija, Polšča i Finlandyja. Heta pamiatać treba, hetuju metu nie vypuskać z vačej.
«Moža, bajaŭsia zastavacca ŭ šlubie sa mnoj, bo pracuje na BT». Nastaŭnica, jakaja źjechała praz danosy Bondaravaj, raspaviała pra razvod i žyćcio ŭ emihracyi

Kamientary