Pačobut pra spravu Palčysa: «Uładzimir Uładzimiravič, hladzicie, jak my vajujem z rusafobijaj»
«Ciapier u suviazi sa spravaj Eduarda Palčysa vielmi papularnyja kamientary ŭ duchu — čałaviek aryštavany, tamu treba davieści spravu da suda. Inakš, maŭlaŭ, ułady nie ŭmiejuć i nie mohuć. Inercyja ułady i h.d.», — piša ŭ svaim fejsbuku žurnalist Andžej Pačobut.
«Dalikatna kažučy — nie zhodny.
Maja druhaja kryminalnaja sprava była spynienaja, a tam, kali pamiatajecie, pytańnie datyčyłasia honaru i hodnaści Łukašenki. Dy i jašče možna pryvieści šerah prykładaŭ kali, navat paśla aryštu i źmiaščeńnia ŭ SIZA, sprava nie dachodziła da suda.
Abo ŭspomnicie, kolki razoŭ Alaksandr Łukašenka zajaŭlaŭ, što biez prašeńnia ab pamiłavańni Mikoła Statkievič budzie siadzieć da kanca terminu… A potym, kali prycisnuła, Alaksandr Ryhoravič chutka zabyŭsia svaje hroznyja abiacańni i pamiłavaŭ apazicyjaniera, niahledziačy na adsutnaść prośby pra heta…
Charastvo aŭtarytaryzmu ŭ tym, što kryminalnyja spravy jak raspačynajucca pa palityčnych pryčynach, tak ža pa palityčnych pryčynach i zakryvajucca.
Hałoŭnaje — palityčnaja vola.
Prablema spravy Palčysa u tym, što ŭłada nie choča spyniać jaho pieraśled i vyrašyła davieści hetuju spravu da łahičnaha kanca. Heta značyć, da abvinavaŭčaha prysudu.
Pryčyny? Na moj pohlad ich niekalki. Pieršaje — uzrovień strachu ŭ hramadstvie treba padtrymlivać. Biez hetaha biełaruski aŭtarytaryzm va ŭmovach narastalnaha ekanamičnaha kryzisu prosta rassyplecca. Internet-pisaki pavinny razumieć, što «krok uprava — krok uleva» i budzie «Tahanka, usie nočy poŭnyja ahniu…»
Druhoje — mientalna biełaruskaja ŭłada na baku Rasii. Tak, palityčnaja situacyja zmušaje Łukašenku vilać, pamirhvać Zachadu, padtrymlivać peŭny ŭzrovień adnosin z Ukrainaj i h.d. Ale Palčys i ŭsie, chto, bieź śpiecdazvołu z vyšej, paŭtaraje pra rasijskuju pahrozu, dla ŭłady vorah. Lubić ci nie lubić Rasiju, Zachad, isłamistaŭ, biežancaŭ i h.d. a taksama stupień i formy hetaj nielubovi ŭ nas vyznačaje Alaksandr Ryhoravič. I samadziejnaści i niaŭzhodnienaj inicyjatyŭnaści jon nie tryvaje. Navošta, kab niechta biez dazvołu napampoŭvaŭ palityčnyja muskuły? Kali ličyš, što ty «nie stvareńnie dryžačaje, a prava maješ» to ty vorah, jaki razhojdvaje łodku «biełaruskaj stabilnaści».
A takich vorahaŭ aŭtarytaryzm ciśnie…
Voś, u pryncypie, i ŭsio.
Akramia taho, sa spravy Palčysa atrymlivajecca ŭraŭnavažvajučy roznyja źniešniepalityčnyja inicyjatyvy Minska sihnał.
— Uładzimir Uładzimiravič, hladzicie jak my zmahajemsia z rusafobijaj! Niahledziačy na ŭsie kryki, prycisnuli hałoŭnaha antyrasijskaha błohiera da paznohcia!
Spadziajusia, što ŭ nietrach Administracyi prezidenta ŭžo vyrašyli, što hety sihnał atrymaŭsia dosyć mocnym, i Eduarda Palčysa možna budzie vyzvalić u zale suda i abmiežavacca adbytym terminam…
PS Cikava paraŭnać, jak padobnuju situacyju razrulvaje «nie prosta siabar, ale i nastaŭnik» Alaksandra Łukašenki — Nursułtan Nazarbajeŭ. Dyk voś u Kazachstanie z hetym stroha. Kali sadziać kahości z nacyjanał-patryjotaŭ, to nastupnym pasadziać kaho-niebudź z prarasijskich aktyvistaŭ. Bo kazachski aŭtarytaryzm — jon realna šmatviektarny. U RB z pačatku ŭkrainskaha kanfliktu sadziać vyklučna tych, chto albo pavajavaŭ na baku Ukrainy, albo, jak Palčys, aktyŭna jaje padtrymlivaŭ u Internecie. Tych, chto vajavaŭ na baku DNR-ŁNR, padobna, ułada ličyć sacyjalna blizkimi, nie kažučy ŭžo pra prarasijskich aktyvistaŭ u internecie…
Karaciej, voś takaja jana asablivaja, «biełaruskaja šmatviektarnaść».
Kamientary