Školnik pravodziŭ dośledy doma, u suviazi z čym pryciahnuŭ da siabie ŭvahu siłavikoŭ.
Juny hienij u halinie chimii ŭ dzień svajho naradžeńnia, 23 krasavika, byŭ znojdzieny miortvym u Maskoŭskaj vobłaści. Niezadoŭha da trahiedyi padletak skardziŭsia na toje, što krainie nie patrebnyja talenavityja ludzi.
Jak stała viadoma «MK», 17-hadovy Vital (imia źmieniena) vychoŭvaŭsia ŭ siamji chatniaj haspadyni i rabotnika firmy, jakaja zajmajecca kuplaj i prodažam arhaničnych uhnajeńniaŭ. Z rańniaha ŭzrostu chłapčuk zachaplaŭsia roznymi dośledami z chimičnymi rečyvami. Tamu baćki addali jaho vučycca ŭ kaledž ź fizika-matematyčnym uchiłam pa śpiecyjalizacyi «chimija». Da apošniaha času Vital vučyŭsia pa ŭsich pradmietach na «vydatna». Ale hod tamu ŭ jaho stali źjaŭlacca «čaćviorki» — i jaho łavili niekalki razoŭ z cyharetaj u zubach i ź lohkim pacham ałkaholu. Ale pa lubimym pradmiecie vučań nie zdavaŭ pazicyj — jon maryŭ paśla zakančeńnia liceja pastupić va ŭniviersitet i zajmacca navukaj na prafiesijnym uzroŭni.
— Vitalik byŭ vielmi zdolnym chłopčykam, najlepšym u našaj navučalnaj ustanovie pa abranaj śpiecyjalizacyi. Jon nie raz pieramahaŭ na abłasnych i ŭsierasijskich alimpijadach, a ŭ minułym hodzie staŭ udzielnikam Mižnarodnaha konkursu junych chimikaŭ, dzie pakazaŭ dobryja vyniki. Vonkava jon byŭ spakojnym padletkam. Siabravaŭ ź dziaŭčynkaj ź liceja. Ale ja liču, što heta była maska. Chłopiec mocna pieražyvaŭ kožnuju svaju niaŭdaču, i, na moj pohlad, duša ŭ jaho była ranimaja. My ŭličvali hetu akaličnaść i pavodzili siabie ŭ adnosinach da jaho adpaviedna, — raspaviała vykładčyk navučalnaj ustanovy.
Adorany chłopiec zajmaŭsia lubimym pradmietam nie tolki ŭ ścienach škoły. Doma jon stvaryŭ sabie mini-łabaratoryju, u jakoj pravodziŭ dośledy. Jany niaredka zakančvalisia vybuchami. Pilnyja susiedzi danieśli kamu treba, i nieŭzabavie ŭ hości da Vitala naviedalisia supracoŭniki FSB. Jany praviali pravierku i ŭziali ź junaka i jaho baćkoŭ padpisku pra nierazhałošvańnie jaje vynikaŭ.
U złapomny dzień imianińnik, pa słovach piedahohaŭ, byŭ u vydatnym nastroi — na pierapynkach žartavaŭ i ŭśmichaŭsia. Doma jon pryloh adpačyć i zasnuŭ. Razbudziła padletka mama kala 20.00 (jana sychodziła na treniroŭku ŭ fitnes-kłub). A ŭžo praz 30 chvilin bryhada chutkaj dapamohi mčałasia da junaka, jaki vypaŭ z akna kvatery. Lekary kanstatavali śmierć Vitala ad traŭmaŭ, nie sumiaščalnych z žyćciom. Śledčyja SKR pa Maskoŭskaj vobłaści pry ahladzie kvatery znajšli pasłańnie Vitala da baćkoŭ. U im jon napisaŭ, što dziaržavie nie patrebnyja talenavityja ludzi, što takich, jak jon, dušać pravierkami… Siłaviki taksama kanfiskavali kampjutar i telefon zahinułaha. Na staroncy ŭ sacsietcy jany znajšli dopisy chłopčyka, jakija, chutčej za ŭsio, dapamohuć zrazumieć pryčyny trahiedyi.
Kamientary