Žurnalistka STB raskazvała, što na pratestach u Biełarusi pieravaročvali mašyny. Što viadoma pra Ksieniju Chudalej?
Padčas subotnich pratestaŭ u Salihorsku mužčyna sprabavaŭ pierakanać u svajoj racyi dziaŭčynu ź mikrafonam.
— Nam pastajanna pakazvajuć Francyju, Amieryku, što tam pieravaročvajuć mašyny, palać ich. Skažycie, U nas za dva miesiacy chacia b adnu mašynu pieraviarnuli?
— Tak, pieraviarnuli, — chłusić jamu ŭ vočy karespandentka.
— Chto? Pakažycie mnie. AMAP pieraviarnuŭ? Tak.
Karespandentka ź mikrafonam — žurnalistka Staličnaha telebačańnia Ksienija Chudalej. Jana parušaje zakanadaŭstva, bo nie maje na sabie ni kamizelki «Presa», ni bejdža. Navat ź mikrafona źniali čyrvonuju našlopku «STB» — tak prapahandysty adčuvajuć siabie ŭ bolšaj biaśpiecy.
Adnak Chudalej karystalniki sacyjalnych sietak paznali adrazu. Jaje zaŭvažyli jašče na niadzielnym maršy 23 žniŭnia — dziaŭčyna źviartała na siabie ŭvahu, bo stajała kala Steły pa toj bok kalučaha drotu, pobač z vajskoŭcami. Paźniej Ksienija nie raz budzie viaščać z akcyj pratestu.
«Naša Niva» padumała, što niespraviadliva abminuć uvahaj žurnalistku, jakaja prahnie papularnaści. Raskazvajem, što pra jaje viadoma.
Ścipłaja vydatnica z Mahilova
Mahilaŭčanka Ksienija letaś skončyła žurfak BDU. Vydatnica ŭ škole, jana vučyłasia na śpiecyjalnaści «aŭdyjavizualnyja ŚMI».
«Ja čałaviek niestabilny, mnie pastajanna patrebny drajv, dynamika, raźvićcio, inakš prosta zasumuju», — tłumačyła jana vybar prafiesii.
Paralelna dziaŭčyna šukała svajo miesca na radyjo ci TB. Na pieršym joj nie spadabałasia, na druhim jana spačatku trapiła ŭ adździeł ranišniaha viaščańnia, što taksama było nie pa joj: nu niesurjozna rabić pazityŭnyja siužety pra kocikaŭ i sabačak.
Na STB jana pryjšła dva hady tamu. Z ranišnich siužetaŭ pieraviałasia na naviny Minskaj vobłaści i stalicy, a paśla ŭ bolš prestyžnuju prahramu «Naviny 24 hadziny».
«Cichaja spakojnaja dziaŭčynka. Ścipłaja, maŭklivaja. Prajšło mienš za hod — i absalutna inšy ŭžo čałaviek», — uspaminajuć kalehi.
Ksienija prahnuła słavy. Vielmi hanaryłasia, što šmat pracuje. «Nijakaha asabistaha žyćcia, ja prasiadzieła na pracy 12 hadzin, biez vychodnych budu pracavać», — lubiła jana pachvalicca.
Na praktykantaŭ niadaŭniaja vypusknica hladzieła pahardliva.
«Napeŭna, hučna budzie skazać, što ja rasčaravana sučasnymi studentami, ale dola chvalavańnia jość. Na žal, praktykanty, jakija ciapier da nas prychodziać, usprymajuć usio niejak zusim niesurjozna, paviarchoŭna. Jak byccam prychodziać dzieci, i treba ich usiamu vučyć», — dzialiłasia jana ŭ intervju.
Zornaja chvaroba
Niekali adekvatnaja studentka padchapiła zornuju chvarobu.
Pa słovach znajomych, Ksienija hatova vykonvać lubyja daručeńni.
«Joj usio adno što kazać — aby prestyž. Joj heta padabajecca. Jana cudoŭna viedaje, što robić, bo jašče da vybaraŭ byli zdymki, u jakich časam davodziłasia chłusić. Roznyja temy — adukacyja, žyviołahadoŭla. Ale jana kazała: «Usio zrablu čysta». Byccam heta hulnia. Jana jak miaśnik, jaki apraŭdvaje svaje dziejańni tym, što heta jaho praca», — padzialiłasia mierkavańniem adna z kaleh.
Tamu aproč repartažaŭ pra «Uładara siała» i kantraloraŭ u transparcie, Ksienija brałasia i za palityku.
Chudalej navat raniej vyjšła z adpačynku, kab uklučycca ŭ paślavybarčuju prapahandu. Pakul častka žurnalistaŭ kanała imknułasia adstajać prava na abjektyŭnuju karcinu padziej, Ksienija vykonvała inšyja zadačy.
Repartažy pra pratesnyja hastroli
Chudalej pracavała na žanočych maršach. Kpiła ŭ kadry, što Nina Bahinskaja ŭžo prafiesijna razdaje intervju, što žančyny nie razumiejuć, za jakija idei vychodziać, i prykryvajucca dziećmi, kab nie być zatrymanymi.
Voś tolki para vytrymak sa stendapu žurnalistki:
«Ruchaje pratest žanočaja łohika: «sama nie bačyła, ale mnie skazali».
«Navošta pry źjaŭleńni milicyi ŭryvacca ŭ kramy i kafe? Navošta padać na chałodny vosieński asfalt, kali AMAP, vidavočna, spakojny?»
Zaŭvažyli karespandentku i ŭ Salihorsku ŭ hetuju subotu. Bieručy kamientar u mužčyny, jana pierakonvała jaho, što ŭ Biełarusi pratestoŭcy pieravaročvajuć mašyny padčas akcyj.
U vynikovym siužecie pra akcyju ŭ Salihorsku, naturalna, nie pakazali słovy Chudalej pra pieraviernutyja padčas akcyj mašyny. Zatoje jana zajaviła, što jaje surazmoŭca byŭ pjany i na niazručnyja pytańni nie adkazvaŭ.
«Sproba pratesnych hastrolaŭ pravaliłasia hłyboka ŭ salihorskija šachty», — spravazdačyłasia Ksienija.
«Jak možna kazać pra toje, čaho ty nie bačyŭ svaimi vačyma, što ty nie možaš pakazać?» — razvažała kaliści Ksienija pra pracu na radyjo. Ciapier joj dazvalajuć raskazvać u efiry ŭsio, što jana choča.
Kamientary