«Tut žyła siastra majoj babuli». Fantastyčnaja historyja pakupki stahadovaj siadziby pad Ašmianami
Siadziba Lejby Struhača — adnaho z samych bahatych jaŭrejaŭ Biełarusi — apošnija hady stajała ŭ zapuścieńni. Papiaredni ŭładalnik, jaki vykupiŭ hety dom pad Ašmianami ŭ styli madern, pačaŭ ramont, źniaŭ tynkoŭku, ale nie raźličyŭ svaje siły i zakinuŭ spravu. Draŭlany fasad pačaŭ hnić i rassypacca.
Krajaznaŭcy niepakoilisia, što siadzibu źniasuć praź jaje avaryjny stan. Ale akazałasia, na jaje inšyja płany.
«Naša Niva» adšukała novaha ŭładalnika — jaho z domam źviazvaje fantastyčnaja historyja.
Dvuchpaviarchovaja siadziba była pabudavana ŭ kancy XIX stahodździa. Jaje ŭźvioŭ zamožny kupiec Lejba Struhač — uładalnik miascovaha vinarobna-draždžavoha zavoda, akcyjanier Lidskaha brovara i ryžskaha akcyjaniernaha tavarystva «Droždžy».
Heta byŭ šykoŭny dom z basiejnam, aranžarejaj z ekzatyčnymi kvietkami i parkam. Reštki muravanaj aharodžy, raznyja bałkony i kałony zachavalisia i pa siońnia.
Paśla śmierci Lejby siadziba pierajšła jaho synam. Starejšy ź ich, Abram, razam ź siamjoj byŭ rasstralany padčas Vialikaj Ajčynnaj vajny.
Dom jašče ŭ kancy 1930-ch byŭ nacyjanalizavany savieckaj uładaj. Paźniej jaho pieradali na bałans upraŭleńnia adukacyi Ašmianskaha rajvykankama. Jašče ŭ 2000-ch tam žyli siemji nastaŭnikaŭ, ale praz avaryjny stan budynka ludziej adsialili.
Siadzibu ŭžo pradavali inviestaru — miascovamu miasakambinatu. Nie paciahnuli. U płanach była baza adpačynku, a pa fakcie — niezavieršany ramont, paśla jakoha «hoły» dom biez tynkoŭki staŭ razburacca na vačach. Jon, darečy, dahetul nie maje achoŭnaha statusu.
U studzieni 2020 hoda siadzibu znoŭ vystavili na aŭkcyjon za 1500 rubloŭ. Z umovaj — pravieści rekanstrukcyju i ŭvieści ŭ ekspłuatacyju na praciahu piaci hod. Vykupiŭ jaje žychar Ašmian Vital Babroŭski.
«Heta siadziba siastry majoj babuli», — ździŭlaje jon.
Siastra babuli — heta žonka Abrama Lejby, zabitaja niemcami ŭ 1942-m. Babula Vitala, darečy, była huviernantkaj u Čapskich, u ich hrafskim majontku ŭ Župranach.
«Ja ź dziacinstva čuŭ hetyja historyi. Chacieŭ vykupić siadzibu jašče ŭ 1985 hodzie, ale tady abłvykankam nie daŭ zhodu», — dzielicca Vital. Sam joj raniej pracavaŭ mastakom-architektaram, 10 hadoŭ pražyŭ u Amierycy, a potym viarnuŭsia na radzimu.
Ź niekali šykoŭnaha doma mužčyna płanuje zrabić ahrasiadzibu. Pa jaho raźlikach, na adnaŭleńnie spatrebicca hod-dva. Znosić madernovy budynak jon nie budzie, choć najbolš paškodžanyja častki draŭlanaha fasadu daviadziecca vyrazać i zamianiać novymi. Vital vieryć, što siadzibu možna jašče vyratavać.
Biaduje tolki, što miascovaja ŭłada nie nadta jaho padtrymlivaje.
«Ja ž nie buduju tut zavod, jaki zaŭtra daść prybytak. Chaču dobraŭparadkavać rajon, zrabić łodačnuju stancyju niepadalok. Dobra było b, kab jany paspryjali».
Kamientary