Były dypłamat Śluńkin raspavioŭ pra znajomstva ź Mikałajem Łukašenkam
U novym vypusku jutub-kanała «Tok» palityčny analityk Jeŭrapiejskaj rady pa mižnarodnych adnosinach i były supracoŭnik biełaruskaha MZS Pavieł Śluńkin raspavioŭ padrabiaznaści svajho znajomstva ź Mikałajem Łukašenkam i parazvažaŭ, ci moža baćka pieradać uładu synu.
Znajomstva ź Mikałajem Łukašenkam
Pavieł Śluńkin zhadaŭ pra svajo znajomstva ź Mikałajem Łukašenkam padčas adnaho ź mierapryjemstvaŭ za miežami Biełarusi.
«My ź im prykładna paŭhadziny znachodzilisia ŭ adnym pakoi i jeli maroziva z adnoj banački. Heta było mierapryjemstva, jakoje vielmi doŭha ciahnułasia. U mianie tady nie było času, kab paśniedać. Ja pračnuŭsia a 4-j ranicy. A ŭžo byŭ dzień. U mianie ŭźnikła paŭza. Ja zajšoŭ u pakoj, dzie znachodziacca častki delehacyj, ludzi, jakija dapamahajuć praviadzieńniu pieramovaŭ. I tam byŭ taksama Mikałaj».
Śluńkin adznačaje, što pamiataje historyi, u jakich raspaviadałasia pra toje, što Mikałaj — vielmi drenna vychavany chłopiec. «Chartyja», zdajecca, u 2011 hodzie, pisała pra toje, što jon kusaŭ ściuardesu, kryčaŭ, što ŭsich rasstralaje». Ale pry sustrečy jon pabačyŭ zusim inšaha čałavieka, i ŭražańni byli pazityŭnyja:
«Tady jon byŭ zusim małym chłopcam. Jon jeŭ maroziva i padzialiŭsia sa mnoju, bo ja ničoha nie jeŭ. Jon byŭ maŭklivym. I ja nie skažu, što chtości pierad im tam «vytancoŭvaŭ». Kali treba było jamu niešta skazać, ź im nie pahadzicca, jamu spakojna pra heta kazali. I intanacyja była takaja, jak u baćkoŭ da dziciaci.
Jon raście ŭ atačeńni ludziej, jakija pastajanna znachodziacca ź im. Heta słužba biaśpieki. Voś jana taksama zjaŭlajecca častkaj jaho siamji. I ja dumaju, što jany taksama vielmi mocna ŭpłyvajuć na toje, jakim jon staŭ.
Maje ŭražańni za hetyja paŭhadziny byli vielmi mocna adroznyja ad tych, jakija nam mohuć zdavacca — jak prynca niejkaha vychoŭvajuć, usie całujuć ručki. Nie, heta zvyčajnaje staŭleńnie jak da zvyčajnaha dziciaci, jakomu možna kazać «nie». Ja nie viedaju, svaracca na jaho ci nie. Ale heta čałaviek, jaki pavažaje aŭtarytet tych ludziej, što znachodziacca pobač. Tamu maje ŭražańni byli pazityŭnyja. Što jon za čałaviek, pra što jon dumaje, što jamu padabajecca, ja nie viedaju».
Apazicyjanier u siamji?
Zajavy Alaksandra Łukašenki pra toje, što jaho małodšy syn zjaŭlajecca apazicyjanieram u siamji, Śluńkin usprymaje ź ironijaj:
«Heta ž Alaksandr Łukašenka. Jon vielmi lubić prezientavać niekatoryja rečy. Jon ža i svaich padnačalenych čynoŭnikaŭ časam nazyvaje apazicyjanierami. Tamu ja by vielmi skieptyčna hety ŭsprymaŭ.
Ale ja mahu zrazumieć, kali, ujavim, Mikałaj padychodzić i kaža Alaksandru Łukašenku, što nie treba zakryvać jutub ci što internet heta nie tolki śmietnica, to heta dla Alaksandra Łukašenki ŭžo apazicyjanier. Bo chto jamu jašče heta skaža, kali nie rodny syn, jaki moža sabie dazvolić biaśpiečna piarečyć Alaksandru Łukašenku.
Jon małady čałaviek, jaki ros na zachodniaj kultury, zachodnich hadžetach. Jon karystajecca ŭsimi tymi sučasnymi mabilnymi telefonami. Jon, mahčyma, u dziacinstvie hladzieŭ zachodnija mulciki. U jaho hieroi byli z komiksaŭ, jakich jon taksama, chutčej za ŭsio lubiŭ. Apranajecca jon taksama vidavočna nie ŭ «Biellehpramie», a ŭsio ž taki ŭ bolš jakasnyja rečy, jakija zroblenyja ŭ zachodnich krainach.
Ja dumaju, što jon čytaŭ naviny i atrymlivaŭ infarmacyju nie ź BiełTA, a jak małady čałaviek chacieŭ atrymlivać usio ž bolš jakasnuju infarmacyju. I tamu, ja dumaju, što pohlady pamiž im i jaho baćkam, uličvajučy taksama i roźnicu va ŭzroście, mohuć być vielmi roznymi.
Ci robić heta jaho apazicyjanieram? Biezumoŭna, nie».
Ci pieradaść Łukašenka ŭładu małodšamu synu
Palityčny analityk miarkuje, što kali b u Alaksandra Łukašenki byli lepšyja ŭmovy dla taho, kab pryvieści Mikałaja da ŭłady, jon by sprabavaŭ hetym karystacca:
«Jašče da pačatku vajny, dzieści ŭ 2020 ci 2021 hodzie, napiaredadni refierendumu byli analityki, jakija kazali, što, mahčyma, jon paśla hetaha źbirajecca syści. Ja ŭ heta nikoli nie vieryŭ. Liču, što dla Alaksandra Łukašenki ničoha važniejšaha za ŭładu niama. Žyćcio nivodnaha čałavieka dla jaho nie vartaje jaho asabistaj ułady. Tamu, jak mnie padajecca, varyjant pieradačy ŭłady jak u Kazachstanie jamu prosta nie padychodzić.
Jon chutčej hladzić na varyjanty, što byli ŭ Siryi, dzie Chafies Asad pieradaŭ uładu Bašaru Asadu. Ci vypadak Hiejdara Alijeva, jaki pieradaŭ uładu svajmu synu. Ci varyjant Paŭnočnaj Karei. Tam režymy zachavali siabie. Ułada zachavałasia ŭnutry siamji. I režymy pakazali, što jany efiektyŭna pracujuć.
I ja dumaju, što jon razumieje, što pieradavać uładu za miežy svajoj siamji prosta niebiaśpiečna. Jon nie źbirajecca jaje pieradavać, ale, kali pryjdzie momant, kali Alaksandr Łukašenka zrazumieje, što zdaroŭje jamu nie dazvalaje, jon prosta raptam pamre, ja ŭpeŭnieny, što jon budzie sprabavać zachavać heta ŭnutry siamji».
Śluńkin adznačaje, što niemahčyma prahnazavać, kamu z troch svaich synoŭ Alaksandr Łukašenka pieradaść uładu. Ale dla jaho hałoŭnaje trymacca za ŭładu tak doŭha, nakolki heta mahčyma, i zachavać stvoranuju im sistemu i paśla svajoj śmierci.
Hladzicie całkam:
Kamientary
I Dima parień niepłochoj.
A Vitia, tot voobŝie zołoto!
Chvatit nam hołovu duriť.
Vsie oni priestupniki, pričiom sovieršiennoletnije!