U filmie «Zona intaresaŭ», jaki atrymaŭ čatyry ŭznaharody ŭ Kanach i dzie, miž inšym, źniaŭsia biełaruski akcior, niamieckaja para i ich siamja žyvuć bukaličnym žyćciom — choć prosta za sadovaj ścianoj mieścicca kancłahier Aŭšvic. Baćka — adzin z hałoŭnych načalnikaŭ Chałakostu, i na praciahu ŭsiaho filma jon i jaho žonka sprabujuć zachavać u idylii svajo izalavanaje žyćcio. Ale žachi, jakija adbyvajucca zvonku, nie buduć spyniacca.
Film «Zona intaresaŭ» brytanskaha režysiora Džonatana Hlejziera pačynajecca pryhožym dniom niedzie ŭ polskaj vioscy. Muž i žonka baviać čas na pikniku na bierazie raki sa svaimi piaćciu dziećmi; jany abiedajuć, a potym hrejucca na soniejku. Usio heta vyhladaje mirna i pryvabna. Ale kali siamja viartajecca dadomu, toje-sioje pačynaje zdavacca dziŭnym.
Jany žyvuć na pryhožaj vile ź vielizarnym sadam, aranžarejaj i nievialikim basiejnam. Ale nieŭzabavie ŭ kadr ŭryvajucca dziŭnyja detali, takija jak doŭhaja bietonnaja ściana, abplecienaja kalučym drotam, i złaviesnyja na vyhlad budynki za joj. I amal kožnuju scenu padkreślivaje nizki, bieśpierapynny mietaličny huł, jaki časam źmiešvajecca z hukami čałaviečych krykaŭ, brechu sabak i strełaŭ.
Heta 1943 hod, i siamja, što ŭ centry ŭvahi, žyvie pa susiedstvie z łahieram Aŭšvic. Muž, jakoha hraje ściudziona-spakojny Kryścijan Frydel, — kamiendant łahiera Rudalf Chios, jakoha siońnia pamiatajuć jak čałavieka, chto zrabiŭ Aŭšvic samaj efiektyŭnaj mašynaj dla zabojstva padčas Chałakostu.
Ale režysior Džonatan Hlejzier nikoli nie pryvodzić hledača niepasredna ŭ kancłahier i nie pakazvaje jakich-niebudź źvierstvaŭ, što my pryvykli bačyć u filmach na hetuju temu.
Zamiest hetaha jon buduje svaju historyju na paŭsiadzionnych rytmach žyćcia siamji Chios — naziraje za imi na praciahu niekalkich miesiacaŭ, pakul jany zajmajucca svaimi spravami, a pa susiedstvie z hrukatam pracuje vielizarnaja mašyna śmierci.
Ranicami Rudalf jedzie na kani sa svajho dvara da bramy Aŭšvica — samaja karotkaja i žudasnaja pajezdka na pracu ŭ śviecie. Jaho žonka Chiedvih, jakuju hraje Sandra Chiuler (z «Anatomii padzieńnia»), mahčyma, papivaje kavu sa svaimi siabrami. U niejki momant jana praślizhvaje ŭ svaju spalniu, kab prymieryć futra; patrabujecca imhnieńnie, kab zrazumieć, što palito adabrali ŭ jaŭrejki, jakuju nakiravali ŭ hazavyja kamiery.
My bačym, jak ich dzieci iduć u škołu ci hulajuć u sadzie, a niekatoryja ź ich samych žorstkich chulihanstvaŭ dazvalajuć vykazać zdahadku: jany viedajuć, što adbyvajecca vakoł ich. Nočču ahnisty dym z kominaŭ krematoryja aśviatlaje vokny spalni tumannym aranžavym śviatłom — hety film prymušaje zadumacca ŭ litaralnym sensie, jak hetym ludziam udavałasia spać pa načach.
Hlejzier i jaho polski apieratar Łukaš Žal zdymali film niedaloka ad łahiera, u dakładnaj kopii sapraŭdnaha doma Chios. Jany vykarystoŭvali malusieńkija kamiery, jakija byli tak dobra schavanyja, što akciory nie mahli ich bačyć; u vyniku mnohaje z taho, što my bačym, maje pužalnuju jakaść zapisaŭ nazirańnia, na jakich piersanažaŭ možna bačyć z amal kliničnaha rakursu.
Svajoj ledzianoj dakładnaściu film Hlejziera nahadvaje aŭstryjskaha režysiora Michaela Chanekie, čyje stužki časta raskazvajuć pra hvałt, jaki kipić u dahledžanych, utulnych pamiaškańniach, zaŭvažaje ahladalnik Džaścin Čanh i dadaje: «Adnak bolš za ŭsio «Zona intaresaŭ» nahadvaje znakamituju frazu Channy Arent pra «banalnaść zła», jakuju jana prydumała, kali pisała pra Adolfa Ejchmana, adnaho z paplečnikaŭ Chiosa ŭ Trecim Rejchu». U adnym siužetnym pavarocie, uziatym z realnaha žyćcia, Rudalfa ŭ rešcie rešt pieravodziać na novuju pasadu ŭ Hiermanii; Chiedvih u lutaści i nastojvaje na tym, kab zastacca ŭ Aŭšvicy ź dziećmi, jana kaža:
«Heta toje žyćcio, pra jakoje my zaŭsiody maryli» — fraza, jakaja prabiraje da kaściej. U hetyja momanty film razyhryvajecca jak vielmi, vielmi zmročnaja kamiedyja pra šlub i mary: pahladzicie, na što hatovaja pajści hetaja para ŭ svaim imknieńni da dobraha žyćcia.
«Zona intaresaŭ» — heta volnaja adaptacyja ramana brytanskaha piśmieńnika Marcina Emisa 2014 hoda, u jakim šmat siužetnych linij i piersanažaŭ — ale Hlejzier amal usie hetyja linii prybraŭ — i takim niezvyčajnym čynam damohsia niezvyčajna mahutnaha efiektu. Jon, vidavočna, šmat dumaŭ pra vobraz Chałakostu i nie zacikaŭleny ŭ insceniroŭcy ci adnaŭleńni taho, što hladač bačyŭ raniej užo nieźličonuju kolkaść razoŭ. Tamu režysior pakidaje nam tolki pusteču i adčuvańnie žudasnaha niabytu, jakoje pakinuła paśla siabie banalnaść zła.
Biełaruski akcior źniaŭsia ŭ filmie, jaki atrymaŭ čatyry ŭznaharody ŭ Kanach
«Anatomija padzieńnia»: film-pieramožca Kanskaha kinafiestyvalu daśleduje žyćcio pary, u jakim nie ŭsio tak adnaznačna
«Chto viedaje, navošta žyć, moža vytrymać luboje jak». Psichołah Viktar Frankł pra toje, jak vyžyć u turmie
Muziej Aŭšvica pačaŭ emacyjnuju pracu pa zachavańni 8 tysiač čaravikaŭ zabitych dziaciej
Kamientary