Voś symbal tvoj...
Anatol Citoŭ. Hieraldyka biełaruskich miestaŭ / Mastak A.Baženaŭ. — Miensk: Połymia, 1998.
Padmurak biełaruskaj historyi pamacnieŭ: źjaviŭsia novy varyjant knihi Anatola Citova pra biełaruskija haradzkija hierby. Pryjemna ŭziać u ruki hetaje vydańnie, padzivicca na šmatlikija, pa-majstersku zroblenyja vyjavy hierbaŭ na hlancavaj papiery, pierahartać i pieračytać nie adzin raz... Kali papiaredniaja manahrafija aŭtara (1989 hodu) źmiaščała hierby 73-ch haradoŭ, to ciapierašniaja — 146-ci. Musić, aŭtar naŭmysna zrabiŭ padvyšku roŭna ŭ dva razy. Takoje pamnažeńnie biełaruskich haradoŭ z hierbami tłumačycca tym, što A.Citoŭ abraŭ etnahrafičny padychod da vyznačeńnia «biełaruski»: kali raniej takim zahadvali ličyć toje, što lažała ŭ miežach BSSR, to ciapier mahčyma nazyvać biełaruskim mienavita biełaruskaje. Źmieščanyja ŭ knizie aŭtarytetnyja mapy pakazvajuć sapraŭdnyja miežy našaj hieraldyki ad Branska i Darahabuža na ŭschodzie da Branska i Łomžy na zachadzie, ad Siebieža na poŭnačy da Słavatyčaŭ i Harodni (Haradnoj) na poŭdni. Tamu padstavaj — źviestki linhvista Ja.Karskaha, historyka M.Doŭnara-Zapolskaha i ekanamista Ja.Kančara. Pa-za miežami ŭłasna biełaruskaj terytoryi apynulisia staražytnyja harady z hierbami Voin, Łamazy, Astralenka, Novy Hrud, Kolna, Suvałki, Siejny i inšyja, ale A.Citoŭ i ich uklučyŭ u knihu. Z usich «novych» nabytkaŭ biełaruskaj hieraldyki sapraŭdnym dyjamentam jość staražytnaja Vilnia, ale dziela spraviadlivaści treba adznačyć, što jaje hierb uvažaŭsia za biełaruski i raniej, prykładam, składalnikami encyklapedyi «Biełaruś» (1995 hod).
Značna pašyranyja ahulnatearetyčnyja raździeły knihi, źjavilisia i zusim novyja materyjały (pra hieraldyku ramiesnych cechaŭ u haradach). Adnak šmat zastałosia i taho daŭniaha «materyjału», ad jakoha było b varta admovicca. Ci nia dziva, što amal kožny raździeł knihi pačynajecca z cytataŭ Marksa i Enhielsa? «Klasyčnaje vyznačeńnie (miaščanskaj hramady pry feadaliźmie) dadziena F.Enhielsam», — ličyć aŭtar. U navucy dastatkova sapraŭdy klasyčnych daśledavańniaŭ pra feadalizm, i pra hetuju temu taksama. A voś kab spaznać, što klasy i sasłoŭi — heta nie adno j toje ž, sapraŭdy možna było abmiežavacca pračytańniem zhadanych «klasykaŭ». Aryhinalny i, aśmielimsia skazać, nie marksiscki padychod u aŭtara da składanaj prablemy — čym adroźnivalisia harady (miesty) ad miastečak. A.Citoŭ miarkuje, što najaŭnaściu ŭ pieršych i adsutnaściu ŭ druhich pryvileju na mahdeburskaje prava. Voś adsiul i tłumačeńnie nazvy knihi — jana pryśviečanaja mienavita miestam (haradam), bo niekatoryja mohuć ździvicca: a kudy dzielisia miastečki ź ich hierbami. Dla aŭtara i jany — harady.
Niahledziačy na salidnyja dadatki, u knizie pastajanna adčuvajecca brak ahulnaha raździełu pra hieraldyku, praviły składańnia hierbaŭ, levy i pravy bok u hierbach i h.d. Aŭtar daje takija źviestki aščadna, patrochu i na roznych staronkach, tak što niedaśviedčanamu čytaču budzie ŭ niejkaj stupieni niazručna skłaści z hetych bliskučych mazaičnych kubikaŭ cełasnuju karcinu hieraldyki jak mastactva składańnia hierbaŭ. Hetaje mastactva prajšło taki składany šlach i, darečy, žyvie i zaraz, bo jość patreba składać hierby dla našych novych haradoŭ. Čamuści aŭtar vyrašyŭ admiežavacca ad sučasnaści i davodzić vykładańnie tolki da pieršych dziesiacihodździaŭ XX st. A.Citoŭ prapanuje vyłučać dva etapy: dahieraldyčny (symbali Navahradka i Viciebska) i hieraldyčny (usie astatnija z 146 hierbaŭ). Dadatak pazahieraldyčaha etapu (hierabavaja tvorčaść u BSSR) pakazaŭ by siońniašnim mastakam, što nia treba vydumlać užo prydumanaje i vydavać svaju pradukcyju za hieraldyčnaje mastactva. Samy jaskravy prykład takoj dziejnaści — staražytny hierbavy aleń Horadni z čyrvonaj zorkaj zamiest kryža pamiž rohami. Žyviolina niečym nahadvaje hierojaŭ viadomaha ramana Vajnoviča.
Skarystaŭšy apošni prykład, piarojdziem da razhladu kankretnych hierbaŭ. Haradzienski aleń z padačy adnaho polskaha daśledčyka atrymaŭ mianušku «aleń śv. Huberta». Byŭ u VIII stahodździ taki biskup Lježa. Pra jaho raspaviadali, što toj, budučy pahancam u maładości, vielmi lubiŭ palavać. Adnaho razu pierad im źjaviŭsia cudoŭny aleń z kryžam pamiž rohami — znak Božaha zakliku. I Hubert pryniaŭ vieru Chrystovu, staŭ manacham. Biełaruskija daśledčyki jašče nie źviarnuli ŭvahi na toje, što takuju samuju historyju raskazvali šmat viakoŭ raniej pra bizantyjskaha śviatoha Jaŭstafija Płakidu. Pra apošniaha na Rusi viedali jašče ŭ ChI st. Kab pra jaho viedali jašče i ŭ XX st. idealahičnyja cenzary, to, peŭna, nie zamianili b kryž na zorku, bo «pravasłaŭny» hierb byŭ by ŭ niečym «prymalnym», prynamsi, jak dekaracyja.
U knizie pryviedzienyja novyja cikavyja padrabiaznaści pra hierb Škłova. U papiarednim varyjancie knihi A.Citoŭ dałučaŭsia da daśledčykaŭ minułaha stahodździa, što hierb horada z vyjavaju biaźmienu symbalizavaŭ handal. Ciapier vysunuta novaje tłumačeńnie, dziakujučy łacinskamu nadpisu «justycyja» na haradzkoj piačatcy: biaźmien — heta svojeasablivy symbal spraviadlivaści. Tut niejkaja staražytnaja błytanina. Spraviadlivaść, roŭnaść pierad zakonam u Staražytnym Rymie ŭvasablała bahinia Ekvitas, jakuju ŭ paźniejšaj Eŭropie časta malavali z šalami ŭ rukach. Biaźmien na taki symbal nu zusim nie prydatny, navat u rukach i Justycyi. Mahčyma, asensavańnie biaźmienu jak symbalu Justycyi — źjava paźniejšaja.
Vykažam ułasnaje razumieńnie słovaŭ z apisańnia mścisłaŭskaha hierbu. U pryvilejach jon apisany jak «mieč z ščytom navierch». Pavodle A.Citova, na samoj spravie na realnych piačatkach majecca vyjava ruki, uzbrojenaj miačom, što vysunułasia z-za ščyta. Z pryviedzienych vyjavaŭ bačna, što taja ruka vysunułasia z vobłaka, mieč skiravany ŭharu. A što datyčyć ščyta — to ŭ pryvilejach tak, peŭna, nazvanaja harda — pierakryžavańnie miača.
Aŭtar čaściakom vykarystoŭvaje ŭ tekście staraśvieckija terminy i vyrazy, jakija, zdavałasia, užo źnikli z našaj movy, śmieła idzie na moŭnyja eksperymenty. Dziakujučy A.Citovu šmat jakija słovy atrymajuć svajo druhoje žyćcio. Ale heta nie pra termin «polecai» u sensie «palicyja», jaki nibyta sustrakajecca ŭ staražytnym pryvilei vialikaha kniazia. Toj pisaŭ: «Polecajem tiež vojtu i burmistrom i radcom vsi miescy pustyja, v miestie i około miesta, k osažieńju i razmnožieńju ludiej», što pa-sučasnamu budzie: «Addajem taksama vojtu i burmistram i radcam usie miaściny pustyja...» Skroź u knizie traplajecca skaračeńnie «VkŁ», bo, maŭlaŭ, pišacca «Vialikaje kniastva Litoŭskaje». Adnak toje napisańnie — «kniastva» praz małoje «k» — staraja maskoŭskaja tradycyja, jakaja supiarečyć daŭnim biełaruskim dakumentam, taksama adnoŭlenaj tradycyi napisańnia VKŁ.
Pry ŭsich vartaściach novaja praca A.Citova maje istotny hrech — tam nia zhadvajucca navukovyja apanenty aŭtara i ich pohlady na niekatoryja pytańni hienealohii (pohlady słušnyja), nia zhadvajucca ich pracy. Darma. Hetaj knihaj A.Citoŭ dakazaŭ, što jon pa-raniejšamu — centralnaja postać ŭ biełaruskaj hieraldycy i nie jamu bajacca krytyki.
Valery Paźniakoŭ
Ciapier čytajuć
«Pa-biełarusku «Słana» Filipienki nabyvali bolš achvotna, čym pa-rusku». Jakija knihi siońnia ŭ topie? Intervju z kiraŭnicaj vydaviectva Gutenberg Publisher
«Pa-biełarusku «Słana» Filipienki nabyvali bolš achvotna, čym pa-rusku». Jakija knihi siońnia ŭ topie? Intervju z kiraŭnicaj vydaviectva Gutenberg Publisher
«Heta ryzykoŭna dla Biełarusi». Zialenski zajaviŭ, što Rasija raźmiaščaje abstalavańnie dla naviadzieńnia šachiedaŭ na dachach biełaruskich šmatpaviarchovikaŭ
Kamientary