Što takoje śviata? Heta fejervierk, vypiŭka i zakuska, piša na svaim błohu Siarhiej Astraviec.
Parazmaŭlaŭ na vulicy ź ludźmi: što za datu adznačajecie 3-ha i ci adznačajecie ŭvohule? Usio viadoma napierad — bolšaść prosta adpačyvaje, ad vychodnych nichto jašče nie admaŭlaŭsia. Taksama nieskładana damahčysia, kab ad “dnia niezaležnaści”, “vyzvaleńnia Biełarusi” ludzi pierachodzili da kankretyzacyi — dnia vyzvaleńnia stalicy, niekatoryja navat uspaminajuć, što Dzień niezaležnaści maje inšy ŭ rečaisnaści źmiest i byŭ niekali 27-ha, zrazumieła, lipienia, ale adnomu dziejaču, dla jakoha niama ničoha niemahčymaha ŭnutry hetaj krainy, zachaciełasia zrabić pa-svojmu.
Pytajusia ŭ pažyłaha mužčyny: 3-ha vyzvaleńnie Biełarusi, a Horadni — 16-ha, ci niama nieadpaviednaści? Jakaja, adkazvaje, roźnica — 3-ha ci 16-ha? Raz vyznačyli, što 3-ha, značycca 3-ha… Chto vyznačyŭ, navošta vyznačyŭ? Čamu narešcie? Dy jakaja roźnica, ha? Mnie taksama zrabiłasia absalutna ŭsio roŭna. Viadoma: kaliści chaciełasia narmalnaści, adznačać Božaje naradžeńnie, a nia ichniuju ravalucu, pryčym nie pa archaičnamu kalendaru, Dzień BNR, a nie stvareńnia SSSR, adznačać dni baćkoŭ, ułasna kažučy, nia ŭ dzień šlubu Illiča z Krupskaj. Ale z druhoha boku davoli prykolna: śviata z padvojnym dnom, jak špijonski albo kantrabandyscki čamadan, navat z patrojnym, kab nie dakapacca da pieršapačatkovaha sensu. Ha, jašče isnuje dadatkovaja nazva taho ž śviata — "dzień respubliki". Matroška, unutry jakoj niečakanyja tvary, dakładnaja ličba nieviadomaja.
Ničoha dziŭnaha: u krainach učorašniaha dnia, što žyvuć pad lozunham "Upierad nazad!", usio zroblena, kab samapavažnyja ludzi admovilisia ad asabistych hodnaści i honaru, ad ułasnych dumak i pryncypaŭ, ad nacyjanalnych pačućciaŭ, kab stali abyjakavymi da ŭsich vybrykaŭ, da niaŭmolnaści dziaržaŭnaj machiny, jakaja paŭzie jak žudasnaja harhara pieršych tankaŭ pa akopach Pieršaj Suśvietnaj. Kali ŭ televizary dziesiacihodździami nie źnikaje partret Daryjana Hreja, kali vulicy pieranazyvajuć jak zamaniecca, kali kraina breša jak durnaja sučka na pačcivuju publiku, dyk jakaja roźnica jak pierabłytany daty, śviaty, u jaki dzień što adznačajuć? Pa barabanu! Što tam u nas 3-ha? Dzień zabastoŭki rabočych tytuniovaj fabryki Šarašeŭskaha? Ci strajku śmieciaroŭ, padtrymanaj KPZB? Ci jašče nahoda: Vialiki kniaź Śvidryhajła pryjaždžaje ŭ Horadniu ŭ hety dzień, kab zamacavać damovu z kryžakami suprać palakaŭ, bo Jahajła chacieŭ zmusić Vialikaje kniastva da novaj unii.
Voś hadujuć biełarusaŭ pa słaŭnaj samadziaržaŭnickaj tradycyi — bieź biełaruskaj movy i nacyjanalnaj historyi. Što napieradzie? Carski ŭkaz pra zabaronu nazyvacca biełarusami? Aryšt za biełaruskaje słova na vulicy? Zvalnieńnie z pracy za biełaruski vierš, za čytańnie “Mužyckaj praŭdy”? Dy nie! Navat nie reskrypt ab novym letavyličeńni, jak u siabroŭskaj Pcheńjanii, ad naradžeńnia pravadyra. Paprostu jašče bolej fejervierkaŭ, hučniejšych litaŭraŭ na śviaty z čatyrma, piaciu spodami. Słaŭnaja rečaisnaść dla tvorcaŭ! Dla amataraŭ pabalavać, raźniavolicca, paviesialicca — taksama. Hetak paščaściła: adznačać u adzin dzień stolki dataŭ zapar, bajavych i nia vielmi, radasnych i sumnych, časam navat niedarečnych i hetulki tostaŭ pa čarzie, paŭnavažkich, a nia vysmaktanych z palca. I bakavym zrokam nazirać za źmienami ŭ partrecie Daryjana Hreja.
Kamientary