Drovy — śsiečanyja i raspiłavanyja častki drevaŭ, jakija vykarystoŭvali dla taho, kab palić u piečy i sahravać chatu.
Narychtoŭkaj droŭ, zvyčajna, zajmalisia mužčyny. Ličyłasia, što toj, chto nakiravaŭsia ŭ les pa drovy na zimu, raniej za inšych ranicaj trapiŭ u les i śsiek pieršaje dreva, u taho «žyćcio budzie ciaplejšym i bahaciejšym».
Čas, na praciahu jakoha zajmalisia narychtoŭkaj droŭ, u narodzie nazyvali dryvasiekam. Pačynalisia «dryvasiečnyja tydni» ŭ sakaviku‑krasaviku, a zakančvalisia na Jakuba‑dryvasieka — achoŭnika dryvasiekaŭ (22 kastryčnika).
U niekatorych miascovaściach drovy narychtoŭvali tałakoj: u adzin dzień narychtoŭvali drovy dla adnoj chaty, u druhi — dla druhoj, i tak dla ŭsioj vioski. Nie zabyvalisia i pra tyja padvorki, dzie žyli ŭdovy i siroty: «Na ŭdoviny dvor choć ščepku kiń».
Na praciahu hoda byli dni, kali zabaraniałasia zajmacca narychtoŭkaj droŭ: na Kalady, na Saraki, u pieradvielikodnuju piatnicu, u čaćvier na Trajeckim tydni, u Hradavuju sieradu, u niadzielu i śviatočnyja dni.
Zabaraniałasia siekčy drovy paśla zachadu sonca.
Drovy raili narychtoŭvać na zbyta; drovy, narychtavanyja na poŭniu, chutka pahnijuć.
Zabaraniałasia kałoć drovy ci składvać ich na parozie chaty. Ličyłasia, što niepavažlivyja adnosiny da prodkaŭ vyklikajuć chvarobu ci śmierć svajakoŭ.
Na drovy brali nie ŭsie drevy. Kateharyčna zabaraniałasia siekčy rabinu, buzinu, asinu, šypšynu, višniu, a taksama dreva, u jakoje trapiła małanka ci jakoje było vyviernuta z koraniem u čas bury. Ličyłasia, što parušeńnie hetaj zabarony vyklikaje chvarobu ci śmierć kahości z žycharoŭ hetaj chaty.
Miesca, dzie siekli i zachoŭvali drovy, ličyłasia «niačystym», tamu imknulisia nie zachodzić tudy ŭnačy. U toj ža čas rytualnyja dziejanni lačebnaj mahii vykonvali mienavita ŭ takim miescy. Naprykład, na Kalady dziaŭčaty naŭzdahad chapali drovy i niesli ŭ chatu, dzie pieraličvali ich: cotnaja kolkaść droŭ pradkazvała chutkaje viasielle.
Ciažarnaj žančynie nieabchodna było asabliva pilna vykonvać praviły, źviazanyja z drovami, i paźbiahać miescaŭ, dzie piłujuć i siakuć drovy, kab dzicia nie naradziłasia z raśsiečanymi vusnami.
Kali vy pamianiali miesca žycharstva, to siarod rečaŭ, jakija pieršymi ŭnosicie ŭ novuju chatu, pavinny być i drovy sa staroha padvorka. Pieršy raz pieč u novaj chacie raspalvali mienavita hetymi drovami.
Dla łazni žanichu i niavieście pierad viasiellem narychtoŭvali śpiecyjalnyja drovy — z sasny i kiedru.
Časam na viasiełli, siarod inšych vyprabavańniaŭ, žanicha prasili pakałoć drovy, kab toj pakazaŭ svaju sprytnaść i haspadarlivaść.
Pa tym, jak drovy hareli ŭ piečy, pradkazvali nadvorje: harać z treskam — buduć marazy; drenna raspalvajucca, šypiać, dymiać — čakaj adlihi.
Aksana Katovič, Janka Kruk, Źviazda, fota photo.bymedia.net
Kamientary