U adstaŭcy Ihara Šunieviča z pasady ministra ŭnutranych spraŭ Biełarusi niama nijakaha padtekstu, palityčnych ci nie palityčnych padstaŭ. Pra heta zajaviŭ siońnia dziaržaŭny sakratar Rady biaśpieki Stanisłaŭ Zaś, pradstaŭlajučy kalektyvu MUS novaha kiraŭnika Juryja Karajeva, piša BiełTA
«Pryčyny hetaha rašeńnia byli vypakutavany samim Iharam Anatoljevičam, jaki raspavioŭ pra heta publična, dastatkova sumlenna i adkryta. Tamu niama nieabchodnaści niešta kamientavać i tłumačyć. Heta narmalny žyćciovy praces. Žyćcio idzie — niechta sychodzić z kalektyvu, novyja ludzi prychodziać. Bolš za toje, nijakaha padtekstu, nijakich inšych padstaŭ — palityčnych, niepalityčnych — ničoha hetaha nie było», — padkreśliŭ Stanisłaŭ Zaś.
Dziaržsakratar padziakavaŭ Iharu Šunieviču za jaho vielizarnuju pracu na pasadzie ministra ŭnutranych spraŭ. «Vam dastałasia samaje składanaje i vialikaje siłavoje viedamstva krainy, i vy dastojna vytrymali hetuju ciažkuju nošu», — adznačyŭ jon.
U svaju čarhu Ihar Šunievič źviarnuŭ uvahu, što słovy padziaki i chvały ŭ roŭnaj stupieni adnosiacca da kožnaha supracoŭnika ministerstva, bo mienavita dziakujučy namahańniam usiaho kalektyvu ŭdałosia damahčysia adpaviednych vynikaŭ. «Što da mianie, to, biezumoŭna, ja siadzieć skłaŭšy ruki nie budu», — skazaŭ jon.
Ciapier čytajuć
«Z maskalom havary, da kamień za pazuchaju dziaržy». My daviedvajemsia ŭsio bolš novaha pra Kastusia Kalinoŭskaha — palityka, jakoha ciapier nie chapaje

Kamientary