Viktar Prakapienia pra karancin: Pažyłych ludziej treba dystancyjavać zakonam. I nie treba kazać pa televizary, što ŭ nas «usio narmalna»
Takuju dumku viadomy biełaruski biznesmien, zasnavalnik VP Capital Viktar Prakapienia vykazaŭ u intervju Tut.by, adkazvajučy na pytańnie, čamu Łukašenka nie idzie na bolš rašučyja kroki, bo čym dalej, tym bolš jaŭna: hety krok, uviadzieńnie ci nie ŭviadzieńnie žorstkich mier dla zapavoleńnia raspaŭsiudžvańnia virusa, maje biesprecedentna surjoznyja nastupstvy. Čamu Biełaruś akazałasia biełaj varonaj? I ci nie akažacca ekanamičny vyjhryš (kali my ŭsio ž taki vyjhrajem, nie spyniŭšy ekanomiku) zanadta darahim?
«Voś realnaja situacyja, — kaža Prakapienia. — Chłopcu 23 hady, pracuje kiroŭcam chutkaj dapamohi, žyvie z šaścidziesiacihadovaj maci, jakaja kožny dzień jeździć na pracu ŭ hramadskim transparcie. Jakaja vierahodnaść, što jana zachvareje? Možna doŭha razvažać pra asablivaści karancinu i pra toje, jakaja madel bolš efiektyŭnaja — šviedskaja, anhlijskaja ci jašče niejkaja
— ale pažyłych ludziej, ludziej u zonie ryzyki ŭžo sapraŭdy treba dystancyjavać zakonam. I dakładna nie treba kazać, što «ŭsio narmalna i pad kantrolem» pa televizary, aŭdytoryja jakoha ŭ nas — na 90% piensijaniery.
Kamientary