Miesiac tamu zabili Alaksandra Tarajkoŭskaha. Kryminalnuju spravu ŭsio jašče nie zaviali
10 žniŭnia na vulicy Prytyckaha byŭ zabity Alaksandr Tarajkoŭski — 34-hadovy ŭdzielnik akcyi pratestu.
Prajšoŭ roŭna miesiac sa dnia jaho śmierci. Kryminalnaj spravy ŭsio jašče niama: adpaviedna, niama i padazravanaha ŭ zabojstvie mužčyny.
Uviečary 10 žniŭnia Tarajkoŭski dałučyŭsia da akcyi pratestu la mietro «Puškinskaja». Tam sabrałosia niekalki tysiač čałaviek, siłaviki kidali hranaty, stralali, ale ludzi nie razychodzilisia. Kala apoŭnačy MUS apublikavała aficyjnuju zajavu: «U chodzie masavych biesparadkaŭ u Minsku na vuł. Prytyckaha, natoŭp budavaŭ barykady dla błakavańnia ruchu. U chodzie supraćstajańnia sa śpiecnazam, jaki prybyŭ dla debłakavańnia płoščy, adzin z pratestoŭcaŭ sprabavaŭ kinuć nieŭstanoŭlenuju vybuchovuju pryładu ŭ bok pravaachoŭnikaŭ. Jano vybuchnuła ŭ ruce, mužčyna atrymaŭ traŭmy niesumiaščalnyja z žyćciom».
Taksama milicyja padkreśliła: mužčyna raniej byŭ sudzimy za zabojstva, heta z radaściu padchapili dziaržvydańni.
Asoba zahinułaha stała viadomaja žurnalistam tolki praź niekalki dzion. Žonka Tarajkoŭskaha raspaviała, što nijakich śladoŭ vybuchu na ciele niama, ale prysutničaje rana na hrudziach. A paźniej źjaviłasia adrazu niekalki videazapisaŭ, na jakich vidać, jak Alaksandr z pustymi rukami idzie ŭ bok siłavikoŭ. Jon ničoha nie kidaje, u jaho rukach ničoha nie vybuchoŭvaje — u Tarajkoŭskaha ź blizkaj adlehłaści stralaje adzin ź siłavikoŭ. Paśla strełu akryvaŭleny mužčyna padaje.
Na miescy hibieli Tarajkoŭskaha źjaviŭsia stychijny miemaryjał: ludzi niasuć kvietki amal kožny dzień. Ułady zmahajucca ź miemaryjałam, prybirajuć kvietki, vialiki nadpis «Nie zabudziem» to zasypajuć piaskom, to zafarboŭvajuć, ale i kvietki, i nadpis źjaŭlajucca znoŭ.
Paśla źjaŭleńnia videa nijakich aficyjnych zajaŭ pa spravie ab śmierci Tarajkoŭskaha nie pastupała. Milicyja amal štodnia raskazvaje pra apieratyŭnaje zatrymańnie čarhovych «udzielnikaŭ masavych biesparadkaŭ», ale što z zabojcami Tarajkoŭskaha ci Šutava čamuści nichto nie kaža.
Śledčy kamitet paviedamiŭ, što kryminalnuju spravu pakul što nie zaviali.
«Praviadzieńnie pravierki praciahvajecca. Vyśviatlajucca abstaviny, vyvučajucca videazapisy, apytvajucca śviedki», — paviedamiła «Našaj Nivie» Kaciaryna Harlinskaja, aficyjny pradstaŭnik SK pa Minsku.
Pakul nie zaviedzienaja sprava — adpaviedna, niama i padazravanaha. Chutčej za ŭsio, siłavik, jaki stralaŭ, praciahvaje pracavać. Moža, jakraz siońnia jon zatrymlivaje dziaŭčat u centry, zryvaje ściah u spalnym rajonie ci achoŭvaje čarhovy zamalavany murał, hledziačy vam u vočy z-pad čornaj maski.
Kamientary