Premjer-ministr Litvy Inhryda Šymanicie skazała, što nie vyklučaje adstaŭki ŭsiaho ŭrada z-za dalejšaha tranzitu uhnajeńniaŭ «Biełaruśkalija».
«Ja nie vyklučaju takoj mahčymaści, mahu prama skazać pra heta, — skazała jana ŭ pieradačy «Tema dnia». — Kali dziejnaść urada vyklikaje tak šmat pytańniaŭ, to, napeŭna, urad, kali nie moža na ich adkazać, pavinien zaviaršyć svaje paŭnamoctvy, i niejki novy ŭrad moh by praciahnuć pracu z nula».
«U palitycy mnohaje zaležyć ad taho, jak ty sam aceńvaješ siabie pry kankretnych abstavinach i ŭ kankretnym miescy, — skazała Šymanicie. — Heta pa sutnaści majo rašeńnie, kali ja aceńvaju svaje mahčymaści zabiaśpiečyć doŭhaterminovyja intaresy dziaržavy, mienavita heta bolš za ŭsio paŭpłyvaje na moj vybar».
Tranzit uhnajeńniaŭ «Biełaruśkalija» praź Litvu praciahvajecca, niahledziačy na toje, što na minułym tydni ŭstupili ŭ siłu sankcyi ZŠA ŭ dačynieńni da hetaj kampanii. Da ŭstupleńnia sankcyj u siłu biełaruskaja kampanija pieraviała avans «Litoŭskaj čyhuncy» za niekalki miesiacaŭ napierad.
U suviazi z hetym ministr zamiežnych spraŭ Habryelus Łandśbierhis i transpartu Marus Skuodzis padali premjeru zajavy ab adstaŭcy.
Kamientary