Biełarusizacyja Stambuła. Jak śpiavačka ź Minska z-za represij terminova pakinuła radzimu i ciapier žyvie ŭ Turcyi
Chutka paŭtara hoda, jak Taćciana Hrynievič-Matafonava ŭ vymušanaj emihracyi. Kali represii na radzimie dasiahnuli apahieju i biełarusaŭ pačali sudzić, sadžać i vypisvać niepadjomnyja štrafy, jana pahadziłasia na prapanovu svajho tureckaha siabra pieračakać navału ŭ Stambule.
U razhar pratestaŭ hetuju minijaciurnuju žančynu sa skrypkaj ci hitaraj možna było pačuć i ŭbačyć padčas vuličnych vystupaŭ artystaŭ fiłarmonii i na impravizavanych kancertach salidarnaści z trupaj Kupałaŭskaha teatru; na štoviečarovych zborach pad Čyrvonym kaściołam i ŭ płyni tradycyjnych niadzielnych maršaŭ; u epicentry žanočych akcyj i na dvarovych sustrečach.
Ale takaja aktyŭnaść pahražała realnymi nastupstvami, tamu daviałosia terminova ŭnosić karektyvy ŭ zvykły ład isnavańnia.
Ad vosieni 2020 hodu Taćciana Hrynievič-Matafonava žyvie ŭ azijackaj častcy Stambuła, padzielenaha pralivam Basfor, i praciahvaje biełaruskuju spravu ŭ dystancyjnym farmacie — ad moŭnych kursaŭ da tvorčych sustreč.
— Heta možna ličyć zaciahnutym vizitam u adkaz, — kaža jana. — U 2019-m Mustafa Sabry pryjazdžaŭ u Biełaruś, my razam vandravali na Śviciaź, u Navahradak, Vilniu. Mienavita tady jon daviedaŭsia pra Kalinoŭskaha, Kaściušku, Mickieviča, Ahinskaha. I ŭžo viarnuŭšysia dadomu, pieršym čynam znajšoŭ muziej Adama Mickieviča, dasłaŭ mnie zdymki.
Ciapier voś šukajem ślady Michała Kleafasa Ahinskaha, bo viadoma, što prykładna hod jon žyŭ u Kanstantynopali. Znajšli navat byłuju ambasadarku Turcyi ŭ Biełarusi Fatmu Šule Sajsał — z nadziejaj, što vałodaje infarmacyjaj. Na žal, pakul ničoha novaha jana nie paviedamiła.
Taciana Hrynievič-Matafonava naradziłasia ŭ Ašmianach na Haradzienščynie, skončyła muzyčnuju vučelniu imia Ahinskaha ŭ Maładečnie i Ŭniviersitet kultury i mastactvaŭ u Minsku. 12 hadoŭ adpracavała ŭ kamiernym chory Biełdziaržfiłarmonii.
— Maja hramadzianskaja aktyŭnaść adličvaje bolš za 20 hadoŭ, — udakładniaje tvorca. — Heta i adradžeńnie narodnaha tancu z kapełaj «Na taku» i kłubam «Sita», i vystupy ŭ biełaruskim asiarodku. U tandemie z paetam Michasiom Skobłam, a časam ź litaratarami Anatolem Viarcinskim, Antaninaj Chatenkaj, Usievaładam Ścieburakam, Siarhiejem Čyhrynom dy inšymi šmat jeździli pa krainie, a niejki čas tamu, jak toj Jazep Drazdovič, vybrałasia ŭ praciahłyja tury-vandroŭki, zazirała ŭ bujnyja harady i addalenyja viosački, sustrakałasia sa školnikami, vystupała na kursach «Mova nanova».
Važna natchnić ludziej. Bo pryjazdžaješ u škołu, nastaŭnikam padajecca, što nichto ich nia čuje. A kali ŭ časie majho vystupu i dzieci, i vykładčyki razam śpiavajuć, tančać, usio raptam źmianiajecca!.
Nie kidaje Taćciana Hrynievič-Matafonava svajho zaniatku i ciapier. Asvoiŭšy prahramy Zoom i Google Meet, ładzić interaktyŭnyja śpieŭnyja sustrečy z bardam, žurnalistam, paetam Sieržukom Sokałavym-Vojušam dy i inšymi tvorcami. Praŭda, susiedziam takaja dziejnaść nie zusim była daspadoby — daviałosia nie tolki vysłuchać skarhi na «zališnija decybeły», a i paznajomicca ź miascovaj palicyjaj.
— Tak, vyklikali palicyju, bo «zanadta hučna śpiavaju», — raskazvaje biełaruska. — Jak daviedalisia, što majuć spravu z zamiežnicaj, ton rezka źmianiŭsia na pavažalny.
Paśla taho vizitu Sabry damoviŭsia z centram tvorčaści, kab mnie dazvolili zajmacca ŭ kłasie ź pijanina, pryčym biaspłatna. Naŭrad ci takoje mahčyma ŭjavić u niejkaj biełaruskaj ustanovie. I ŭžo kolki miesiacaŭ chadžu tudy štodnia, akramia vychodnych. Udaskanalvaju śpievy, padrychtavała dobruju kancertnuju prahramu. Taksama razvučvaju opiernyja partyi, bo jość papiaredniaja damova z kamiernym arkiestram ab supracoŭnictvie.
Taćciana Hrynievič-Matafonava dadaje, što zaŭsiody mieła impet da novych movaŭ. Spačatku dla śpievaŭ vyvučyła italjanskuju, zatym uziałasia za tureckuju. Nieŭzabavie praz fejsbuk paznajomiłasia z Mustafoj Sabry, virtualnaje znajomstva pastupova pierarasło va ŭzajemny intares.
— Jon «pahrukaŭsia» ŭ siabry, ja ŭžo mahła pisać pa-turecku, zaviazałasia listavańnie. Pa pieršych kantaktach skłałasia ŭražańnie, što čałaviek prystojny, adkazny, uvažlivy, kulturny. U jaho dźvie adukacyi — vajskovaja i ekanamičnaja. Z raniejšaha vopytu znosinaŭ mahu paraŭnać, što zusim inšy ŭzrovień. Plus nadzvyčaj arhanizavany, dyscyplinavany. Jość zadača — jaje treba vykanać. Dla luboj žančyny heta važna.
Sabry mianie va ŭsim padtrymlivaje, padzialaje maju hramadzianskuju pazicyju. Jon siabra apazicyjnaj partyi Ataciurka, tamu vydatna razumieje pryrodu aŭtarytarnych kiraŭnikoŭ.
U červieni 2020-ha Taćciana Hrynievič-Matafonava ŭžo była ŭ Stambule, adtul nazirała, jak vystrojvalisia čerhi padpisacca za alternatyŭnych kandydataŭ i siłaviki žorstka razhaniali pieršyja akcyi. A pad prezydenckija vybary viarnułasia nazad.
— Try dramatyčnyja dni prosta strašna było kudyści vybracca. Ale pastupova pačaŭsia ruch. Vyjšła fiłarmonija, adbyŭsia «Śpieŭny schod» la Kupałaŭskaha. Doma ŭžo było nia ŭsiedzieć, kožnuju ranicu — jak na pracu.
16 žniŭnia sa skrypkaj i harmonikam dajšli ad fiłarmonii da steły, muzicyravali na fonie niebyvałaha maralnaha ŭzdymu. Paśla hetaha pačali źbiracca na płoščy Niezaležnaści. Pamiataju, dastała skrypačku, pačała cichieńka hrać «Mury». Abstupili ludzi, try hadziny śpiavali, tančyli. Ciaham miesiaca štodnia była tam.
Vyjšaŭšy da ludziej, Taćciana Hrynievič-Matafonava trymała za metu biełarusizacyju hramadstva — toje, čym zajmałasia ŭ svajoj zvykłaj dziejnaści. Da prykładu, niefarmalny himn «Mury», jaki napačatku pratestaŭ hučeŭ z dynamikaŭ alternatyŭnych kandydataŭ zbolšaha ŭ rasiejskamoŭnym varyjancie, nieŭzabavie zaśpiavali na rodnaj movie.
— Kab nas zahłušyć, nad płoščaj uklučali hučnuju muzyku savieckich hadoŭ, — śmiajecca surazmoŭca. — Tady tančyli pad jaje — vals, fakstrot. Choć i strašna, bo vakoł amapaŭcy, tudy-siudy hojsajuć busiki. Žančyny potym kazali: byvała, takaja navalicca rospač, što razhoniać abo aryštujuć, ale ŭłučałasia skrypka, usie padchoplivali «Kupalinku», adčaj adstupaŭ. Tamu padychodzili i stałyja, i maładyja, dziakavali, što nie davała «zdźmucca». Choć maja enerhija taksama nie biaskoncaja, za miesiac straciła 7 kiłahramaŭ. Ale telefanujuć: «Tania, bieź ciabie nijak». Zabyvaješ na stomu, ustaješ i idzieš.
Praź miesiac siłaviki ŭsio ž «začyścili» płošču Niezaležnaści. Mnohich pratestoŭcaŭ zatrymali i asudzili. Razam ź inšymi muzykami Taćciana Hrynievič-Matafonava pajšła z kancertami ŭ dvary.
Adnak kali aryštavali pieršych kalehaŭ, paŭstała pytańnie vybaru: apynucca za kratami ci ŭziać paŭzu.
— Zatelefanavaŭ Sabry: maŭlaŭ, u Minsku stanovicca niebiaśpiečna, prylataj u Stambuł. A mnie ŭžo daviałosia pabiehać. Śpiavaju «Kałychanku» Hienadzia Buraŭkina, a «čornyja» tym časam zamknuli dźviery ŭ Čyrvonym kaściole, pačaŭsia chapun. Ludzi pabiehli, ja taksama ŭskokvaju, chapaju futlar, skrypka padaje. Usio ŭ achapak — i naŭcioki. Hetaksama ratavałasia ad hatela «Jubilejny», kali padahnali aŭtazaki. Žachlivy stres.
Rašeńnie nie było prostaje, ale 26 vieraśnia 2020 hodu ja pryziamliłasia ŭ Turcyi, — raskazvaje śpiavačka.
Taćciana ŭ biaśpiecy, choć vielmi pieražyvaje za tych, chto štodnia ryzykuje svabodaj na radzimie, kaho kinuli za kratami, a niechta i naohuł zahinuŭ. Za hety čas taksama zdaryłasia siamiejnaja trahiedyja — nie stała jaje mamy. A pierśpiektyva viartańnia, jak i va ŭsich užo šmatlikich uciekačoŭ, pakul nieakreślenaja.
— Nievynosna ciahnie dadomu, ale i Sabry raić pakul nie ryzykavać, — tłumačyć jana. — Choć Turcyja sama nie «biełaja i puchnataja», jon nie ŭciamić, jak možna kahości pasadzić za pieśni? Absurd! A my ž viedajem, jak chapali cełymi hurtami, razam z hledačami dy haściami — tyja ž «RSP», Irdorath. Łohiki niama, nie zrazumieła, čaho ad tych «pravaachoŭnikaŭ» čakać. Biespryčynnaja žorstkaść ludziej u formie navat na turecki rozum heta vyhladaje dzikunstvam.
Maksimum, kudy za minuły hod udałosia vybracca, dyk heta ŭ Polšču, dzie vučycca syn Adaś. «Najlepšy moj prajekt, dziela jakoha stvaralisia ŭsie inšyja», — uśmichajecca jana. Razam z maci chłopiec pracuje nad novymi tvorami, zapisvaje muzyku dla azdableńnia padarožnych rolikaŭ na histaryčna-kulturnuju temu, jakija zdymajuć Taćciana i Sabry, robić aranžyroŭki (apošniaja praca — cykł navahodnie-kaladnych piesień). Padpisaŭšysia na YouTube-kanał Taćciany Hrynievič-Matafonavaj, usio heta možna pačuć i pabačyć.
Za miesiac u Polščy ŭdałosia arhanizavać vialikuju kolkaść plonnych tvorčych sustreč, — dzielicca jana.
— Abjechała amal usie bujnyja centry: Varšava, Biełastok, Krakaŭ, Poznań, Urocłaŭ i h.d. — pieraličvaje Taćciana Hrynievič-Matafonava. — Niekatoryja kancerty ładzili razam z Adasiem, u volnyja dni ad vučoby. Amal usiudy sustrakała ludziej, jakija prysutničali na maich vystupach u Biełarusi. Tady narešcie zrazumieła, nakolki maštabnaja biełaruskaja emihracyja. Prahramu starałasia zrabić raznastajnaj — pieśni, hulni, tancy, jak niekali na płoščy Niezaležnaści. Adnym słovam, emacyjna-uzrušalna až da śloz.
A voś Mustafa Sabry najbolš maryć znoŭ naviedać Biełaruś. «Novuju», — asabliva padkreślivaje jon. Bo takaja kraina zasłužyła našmat lepšaha.
— Kali pryjechaŭ pieršy raz, pamiežniki ledź nie hadzinu razhladali pašpart — maŭlaŭ, čaho zabyŭsia? — zhadvaje turak. — Zrešty, bolš prablemaŭ nie było, a Minsk pakinuŭ najmacniejšyja ŭražańni. Stalica pryvabiła prastoraj, spłanavanaściu, darohami. Maru viarnucca zimoj: u śnieh, maroz, dalej ad śpioki… Tania pakazała Biełaviežskuju pušču, jakraz byŭ viasielle-fest Sieržuka Doŭhušava. Prosta ŭ zachapleńni ad staradaŭnich strojaŭ, śviatočnych abradaŭ, śpievaŭ i tancaŭ. Adzinaje, rasčaravała, što biełarusy hrebujuć svajoj movaj, bo rasijskaja, jak ni kruci, usio ž zamiežnaja.
Kab lepš paznać muzyčnyja tradycyi novaj dla siabie krainy, Taćciana Hrynievič-Matafonava pašyraje repiertuar tamtejšymi muzyčnymi tvorami. Choć i biełaruskija śpievy znachodziać vielmi dobry vodhuk u miascovaj publiki. Užo atrymałasia zładzić šerah vystupaŭ dla tureckich svajakoŭ i susiedziaŭ.
— Mahu skazać, što biełaruskija pieśni čaplajuć turkaŭ nie mienš, čym svaje, — adznačaje jana.
— Takim čynam pašyrajecca i biełaruskaja kulturnaja prysutnaść u Turcyi. Choć, ščyra kažučy, zaanhažavanaść z našaha boku pakidaje žadać lepšaha: ludzi jość, a voś impet z roznych pryčyn nievysoki. U niešmatlikim składzie źbiralisia na Kupalle, kidali vianki ŭ Basfor i Marmurovaje mora, na inšyja prynahodnyja imprezy. A voś na Kalady navat nie zdoleli… Tranzitam zajazdžajuć ź Biełarusi nieraŭnadušnyja ludzi, ź jakimi vielmi radasna pabačycca, — muzyki, aktyvisty, žurnalisty. Takija sustrečy zaŭsiody natchniajuć.
Tvorčyja zachapleńni Taćciany Hrynievič-Matafonavaj — heta biełaruski ramans, dziciačyja pieśni, narodnyja tancy. Za paŭtara dziasiatka hadoŭ zapisała 14 kampakt-dyskaŭ. U ich liku supolnyja pracy z paetam Sieržukom Sokałavym-Vojušam «Paśpieŭki» i «Hukaju ciabie», antałohija biełaruskaha ramansu «Šypšyna», try «Dziciačyja albomy» (dva pieršyja ŭ aljansie sa Źmitrom Sidarovičam). Taksama jana aŭtarka troch aŭdyjodapamožnikaŭ dla škoły: «Niama pryhažej ad majoj Biełarusi», «Sotnia vieršaŭ», a taksama «Hałasy paetaŭ» z bolš čym paŭsotniaj biełaruskich tvorcaŭ.
Kamientary