Pryjechaŭ vajavać sa 100 dalarami ŭ kišeni, maryŭ pra kvateru na Dniapry. Historyja biełaruskaha dobraachvotnika, jaki zahinuŭ va Ukrainie
Za čas vajny z Rasijaj ukrainskaja armija straciła kala 1300 vajskoŭcaŭ. Adnym ź ich byŭ biełarus Illa Chrenaŭ, jaki słužyŭ pad pazyŭnym «Lićvin». Małady čałaviek zahinuŭ 3 sakavika ŭ bajach za Buču — nievialiki horad pad Kijevam. Šerahi ŭkrainskaj armii Illa papoŭniŭ jašče 24 lutaha, u pieršy dzień vajny. Ale pra śmierć navat nie dumaŭ, raspaviadaje jahonaja žonka Karyna. Za plačyma ŭ 27-hadovaha biełarusa byŭ vopyt bajavych dziejańniaŭ na Danbasie, a ŭ płanach — karjerny rost u IT i lubimy snoŭbordynh u Karpatach. Ale hory chłopiec užo nie ŭbačyć — jak i svabodnuju Ukrainu, dla abarony jakoj jon addaŭ žyćcio. Zerkalo.io raskazała pra Illu «Lićvina» — vierahodna, pieršaha vajskoŭca-biełarusa, jaki zahinuŭ na vajnie ŭ Ukrainie.
«Vielmi dobry i pazityŭny čałaviek, ź im zaŭsiody było kamfortna»
Illa «Lićvin» Chrenaŭ naradziŭsia ŭ Minsku ŭ šmatdzietnaj siamji — jon byŭ piatym dziciom. Vučyŭsia ŭ technikumie, paśla pracavaŭ na MAZie, a letam 2014 hoda ŭ kampanii siabra i z sotniaj dalaraŭ u kišeni pryjechaŭ u Kijeŭ — vajavać za Ukrainu.
— Jamu tady było 19 hadoŭ, — raskazvaje žonka Illi Karyna. — Zrazumieła, što byŭ junacki maksimalizm, kali ty hatovy iści na tank z nažom, i hetak dalej. Ale biełarusy vielmi razumiejuć Ukrainu: u vas [Karyna ŭkrainka, rodam ź Mielitopala] padobnaja situacyja, kali z-za Rasii hublajecca identyčnaść, kultura i mova, a ŭładam heta «okiej». Našamu prezidentu ŭ 2013 hodzie heta taksama było «okiej». I dla Illi było važna abaranić braterski narod i zmahacca z ahresaram. U hetym płanie ničoha nie pamianiałasia — kali ŭ čaćvier my pračnulisia ranicaj, Illa adrazu zapisaŭ videazvarot, što treba zmahacca z akupacyjaj i režymam, jak u 2014 hodzie.
Zimoj 2014 hoda Illa paznajomiŭsia z Karynaj. Usio pačałosia 6 śniežnia ź vinšavańnia ŭ sacsietkach z dniom naradžeńnia — pryčym dziaŭčyna napisała pieršaj, zaviazałasia adnosiny. A ŭžo 20 śniežnia jany razam pajechali ŭ Lvoŭ.
Adnosiny z maładym čałaviekam Karyna apisvaje ź vialikaj piaščotaj:
— Illa — vielmi dobry i pazityŭny čałaviek, ź im zaŭsiody było kamfortna. My vielmi daŭno žyli razam, pracavali na addalency — faktyčna, byli adzin z adnym 24/7, i nam było kamfortna i dobra. Ja mahła palacieć na adzin—dva tydni ź siabroŭkaj na mora, jon — da nočy być u bary, i pytańniaŭ nie ŭźnikała — dziakujučy davieru, — raskazvaje jana.
Na Danbasie biełarus prabyŭ bolš za hod, potym pierabraŭsia ŭ Kijeŭ, na bazu. A letam 2015 hoda Karyna pastupiła ŭ stalicu vučycca ŭ mahistratury, i zakachanyja źjechalisia. Ale ad vajskovaj spravy Illa nie adyšoŭ — doŭhi čas byŭ instruktaram na bazie «Azova».
Niahledziačy na małady ŭzrost, jamu było čamu navučyć navabrancaŭ: Illa ŭdzielničaŭ u asnoŭnych bitvach — Maryupal, Marjinka, Šyrokina.
— Mnie bolš za ŭsio zapomniŭsia Maryupal, — uspaminaje Karyna. — Tam byli prablemy z suviaźziu, i ŭ tyja pieryjady ŭ mianie časta była isteryka. Jana mianie zahartavała — z pačatku vajny i da taho momantu, jak Illa zahinuŭ, ja była spakojnaj. Usprymała ŭsio heta jak jaho druhuju pracu.
U 2017 hodzie, kali vajna pacišeła, Illa pierajšoŭ z «Azova» ŭ cyvilnaje žyćcio — razam z Karynaj pierajechaŭ u Bravary (nievialiki horad pad Kijevam), a ŭ śniežni maładyja ludzi pažanilisia.
Pieršy čas chłopiec nie pracavaŭ. Potym uładkavaŭsia na skład, letam 2020-ha pajšoŭ vučycca na prahramista, znajšoŭ pracu ŭ IT. U volny čas dapamahaŭ biełarusam, paciarpiełym ad represij.
— Tady my dumali, što vajna ŭžo za plačami, i jana nas bolš nie zakranie. Uletku my skončyli ramont u svajoj kvatery, vosieńniu kupili pijanina — Illa tady chvareŭ na karanavirus i navučyŭsia hrać saŭndtreki z «Interstełara».
Dla mianie było važna atrymlivać asałodu ad žyćcia i dzialicca hetym ź im: kožny hod my jeździli ŭ Karpaty katacca na snoŭbordach, zimoj 2020-ha źlotali ŭ Jehipiet. Ciapier ja radaja, što jość hetyja ŭspaminy, što ŭ Illi było niešta bolšaje, čym pieražytaja vajna i štodzionnaja praca, — dzielicca dziaŭčyna.
Apisvajučy svajho muža, Karyna kazała, što jon vielmi dobry čałaviek — hetak ža pra jaho vykazvalisia kalehi. Pa słovach surazmoŭnicy, dzie b Illa ni byŭ, jon usiudy zavodziŭ siabroŭ. Naprykład, praciahvaŭ mieć znosiny z chłopcami z anłajn-kursaŭ i pieršaj IT-kampanii, u jakoj pracavaŭ, — sustrakaŭsia ź imi ŭ barach, razam chadziŭ u pachody.
— Kali mnie paviedamili, što jon zahinuŭ, kantaktaŭ jahonych siabroŭ u mianie nie było, ale jany sami mianie znajšli. Heta byli davoli ciažkija razmovy — adčuvałasia, što ludziam jon byŭ vielmi darahi, — płača ŭdava biełarusa.
«Raźličvali, što napieradzie jašče ŭsio žyćcio»
U toje, što vajna sapraŭdy budzie takoj, jakoj jana akazałasia, Illa i Karyna nie vieryli da ranicy 24 lutaha. Pačatak lutaha maładyja ludzi praviali ŭ Karpatach — katalisia na snoŭbordzie i śmiajalisia z prahnozaŭ ab napadzie Rasii. 20 lutaha viarnulisia i vyrašyli źjeździć u hory jašče raz — na try hadziny dnia 24 čysła byli nabytyja kvitki.
Ale ŭsio pajšło nie pa płanie, i z užo sabranym dla pajezdki čamadanam Karyna pajechała da siabroŭki — u im da hetaha času lažać łyžnyja akulary.
— Finalnaje rašeńnie, što jon pojdzie vajavać, Illa pryniaŭ ranicaj, kali pračnuŭsia a šostaj ranicy ad vybuchu. Jamu amal adrazu patelefanavaŭ Dzianis «Kit» — jahony naparnik, ź jakim jany byli na apošnim zadańni. My pryniali duš, ja papłakała, — potym paśniedali i razam pajechali ŭ Kijeŭ.
Da hetaha dumali, što kali niešta pačniecca, to vyklučna na ŭschodzie — a jechać tudy Illa dakładna nie płanavaŭ. Ale abodva razumieli: jon nie budzie ŭbaku, kali ŭ im niechta budzie mieć patrebu. Heta nie zusim pra Illu, — kaža dziaŭčyna.
Vajna, uspaminaje Karyna, była važnaj častkaj žyćcia jaje muža. Usio abmundziravańnie, što zastałosia paśla Danbasa, jon zachoŭvaŭ. Niejki čas jano było ŭ baćkoŭ dziaŭčyny — u zdymnaj kvatery nie chapała miesca. A miesiac-dva tamu Illa paprasiŭ viarnuć rečy, pamyŭ formu.
«Było b niapravilna prasić jaho źjechać u biaśpiečnaje miesca», - miarkuje dziaŭčyna, i dadaje: «Ja sa svajho boku padtrymlivała, jak mahła».
Apošni raz Illa i Karyna bačylisia 24 lutaha. Ramantyčnaha raźvitańnia, jak u kino, nie było: razam vyjechali z Bravaraŭ u Kijeŭ na taksi, Illa vyjšaŭ da siabroŭ, Karyna pajechała dalej da siabroŭki.
— My pacałavalisia, skazali: «Ubačymsia» — raźličvali, što napieradzie jašče ŭsio žyćcio. Paśla hetaha my nie bačylisia: tolki stelefanoŭvalisia pa videasuviazi, pierapisvalisia, dasyłali aŭdyjopaviedamleńni, — raspaviadaje dziaŭčyna.
Pra toje, dzie znachodziŭsia jaje muž, Karyna daviedałasia pastfaktum, paśla zakančeńnia čarhovaha zadańnia. U hetym nie było ničoha niezvyčajnaha: dniom źnik, viečaram viarnuŭsia, jak i ŭ 2014 hodzie. «Byli tam i tam, usio okiej, pa mnie nie patrapiła».
Karyna pryznajecca: hetym razam za muža joj było značna spakajniej, čym na minułaj vajnie.
Pra hibiel Illi dziaŭčyna daviedałasia nie adrazu: da apošniaha momantu było vielmi šmat supiarečlivaj infarmacyi. Chłopiec zahinuŭ prykładna ŭ try hadziny dnia 3 sakavika, ale jašče ŭviečary niechta napisaŭ, što ź im usio ŭ paradku.
— Poŭny bardak byŭ da taho momantu, kali viarnuŭsia Dzianis «Kit», ź jakim jany byli razam na zadańni, — jon znajšoŭ Illu, i toj byŭ miortvy. Tyja, chto vyžyŭ, vielmi doŭha i vielmi ciažka vybiralisia. Tolki 4 sakavika ŭ 10 ranicy mnie patelefanavali i skazali, što Illa pamior. Ja nie pavieryła — jašče ŭviečary ž pisali, što ŭsio narmalna, — kaža surazmoŭca. — Paśla abiedu mnie napisaŭ sam Dzianis, na nastupny dzień ja źjeździła da jaho ŭ balnicu. I ŭsio roŭna da kanca nie vieryła: «Moža, jon žyvy, ale ŭ komie», «treba terminova jechać». Mnie niekalki razoŭ skazali, što heta nie koma, što jon miortvy, ale razumieńnie hetaha prychodzić vielmi doŭha — zdajecca, ja da hetaha času da kanca nie ŭśviadomiła, što Illa zahinuŭ. Dumaju, całkam heta adbudziecca tolki na pachavańni, kali ty bačyš čałavieka i razumieješ, što jaho sapraŭdy bolš niama, a nie chtości pamyliŭsia».
«Treba žyć dziela tych, chto addaŭ svajo žyćcio za našu svabodu»
Pieršyja dni paśla taho, jak Illa zahinuŭ, Karyna płakała. Uspaminaje: emocyi byli chvalami ad «Patrap u mianie, snarad» da «My pieramožam, nie čas raskisać».
— Pieršyja dni było ciažej za ŭsio — pahavaryć sa svajakami. Bolšaj isteryki, čym kali mnie telefanavali jaho mama, siastra, u mianie nie było… A ciapier ja baču, kolki hinie vajskoŭcaŭ i miedykaŭ, vałancioraŭ i cyvilnych — heta vyklikaje nie smutak, a złość i žadańnie adpomścić za ŭsich. U takoj situacyi składana dazvolić sabie siadzieć i płakać dniami napralot. Časta mianie nakryvaje da viečara: ja pierasłuchoŭvaju apošniaje aŭdyjo, jakoje jon mnie pakidaŭ, i płaču.
Ale potym kažu sabie, što treba sabracca, pahladzieć [kiraŭnika Mikałajeŭskaj ADA] Kima abo [daradcu kiraŭnika Ofisa prezidenta Ukrainy Alaksieja] Arastoviča — kahości natchnialnaha, — dzielicca jana.
Zaraz Karyna imkniecca pieraklučacca: kuplaje niešta dobraachvotnikam, zdaje kroŭ, zajmajecca pachavańniem i pomnikam Illi ŭ Kijevie kala miemaryjała zahinułym biełaruskim dobraachvotnikam.
«Heta treba nie mnie, prosta Illa hodny ŭsiaho hetaha», — padkreślivaje žonka biełarusa. Praŭda, pachavać zahinułaha vajskoŭca pakul nielha: u Bučy praciahvajucca bai, i zabrać adtul cieły prosta niemahčyma.
— Ja rehularna padymaju hetaje pytańnie, tamu što mnie ciapier bolš za ŭsio chočacca pachavać jaho — niapravilna, što jon tam usio jašče lažyć. Ale situacyja vielmi haračaja, i ryzykavać žyćciami ludziej, kab vyvieźci «dvuchsotych», niapravilna. Tamu mnie kažuć zapaścisia ciarpieńniem. Heta ciapier ciažej za ŭsio — hladžu, jak za aknom idzie mocny śnieh — i mianie pačynaje nakryvać, — znoŭ pačynaje płakać dziaŭčyna.
Pamiž dźviuma vojnami, na jakich pabyvaŭ Illa, jość vialikaja roźnica, upeŭnienaja Karyna. U 2014 hodzie małady čałaviek razumieŭ, kudy jon jedzie, što adbyvajecca, što ŭ jaho niama dośviedu — i byŭ hatovy pamierci. Ciapier, viadoma, jon hetak ža ŭśviedamlaŭ ŭsie ryzyki — ale ciapier u jaho byli vialikija płany na žyćcio.
— Ja dakładna viedaju, što Illa płanavaŭ žyć. I kali raniej jon dumaŭ tolki pra vajnu, to ciapier było šmat usiaho i akramia jaje: płany, žadańni, ambicyi… Ale ŭ lubym vypadku ja viedaju, što Illa ŭžo šmat čaho dasiahnuŭ. Zrazumieła, 27 hadoŭ — heta mała. Ale jon zrabiŭ dastatkova, kab hanarycca im, — kaža Karyna.
Płanaŭ na budučyniu dziaŭčyna ciapier nie buduje: viedaje tolki, što budzie zastavacca ŭ Kijevie i dapamahać vojsku pa miery siłaŭ. A jašče niekalki tydniaŭ tamu płanaŭ było vielmi šmat: Karpaty, karjerny rost u IT, kvatera ŭ Kijevie kala Dniapra.
Uzimku nastupnaha hoda Karyna i Illa chacieli palacieć na Maldyvy. A jašče 2 sakavika, chaj i žartam, abmiarkoŭvali mahčymaść zavieści sabaku paśla vajny:
— Jon kaža: «Nie», a ja kažu, što kamuści dapamahčy treba dakładna, i žartuju: «Voś i vybiraj: prytulim sabaku abo biežanca?» My daŭno chacieli zavieści sabaku, ale nie razumieli, jak ź im być, kali, naprykład, pajedziem u Karpaty. Nie viedaju, ci zaviadu jaho zaraz — ale ŭličvajučy, kolki sabak zastałosia biez doma, mahčyma, — raspaviadaje ŭdava.
— U pieršyja dni ja nie ŭjaŭlała, jak dalej žyć, jaki naohuł sens u hetym. Ciapier, jak by heta «vanilna» nie hučała, chočacca žyć tak, kab Illa i tyja, chto addaŭ žyćcio za našu svabodu, zrabili heta niezdarma. Tamu ja nie začyniłasia ŭ čatyroch ścienach — prajdu kursy pa miedycynie, kab dapamahać ludziam, paśla vajny pajdu ź dziaŭčynkami ŭ pachod. Ad etapu «žyćcio nie maje sensu» ja pierajšła ŭ etap «treba skłaści niejki płan». Vidavočna, što jak raniej užo nie budzie — ja nie ŭjaŭlaju pabytovaje žyćcio bieź Illi, nie viedaju, jak viartacca ŭ kvateru, dzie my žyli razam. Ale pra heta budu dumać potym, kali skončycca vajna.
Kamientary