Jon demanstratyŭna praihnaravaŭ finalnuju fazu manieŭraŭ ADKB u Kazachstanie dy pajechaŭ inśpiektavać Minski hadzińnikavy zavod. Piša Alaksandr Kłaskoŭski.
Finał manieŭraŭ ADKB na kazachstanskim palihonie Matybułak prajšoŭ 16 kastryčnika biez Alaksandra Łukašenki. Nazło Maskvie jon praihnaravaŭ apafieoz hrandyjoznaha mierapryjemstva ź simvaličnaj nazvaj «Uzajemadziejańnie-2009», na jaki zaprašalisia prezidenty ŭsich siami krain arhanizacyi.
Heta aznačaje, što biełaruski partnior tak i nie atrymaŭ ad Maskvy zdavalniajučaha adkazu na svajo pytańnie, zadadzienaje paru miesiacaŭ tamu: «Za što musiać hinuć maje chłopcy, kali raptam?».
Ekśpierty padkreślivajuć: u Minska niama stratehičnych intaresaŭ u dalokaj i vybuchovaniebiaśpiečnaj Centralnaj Azii. ADKB, i asabliva jaje zadumany ŭdarny kułak — Kalektyŭnyja siły apieratyŭnaha reahavańnia — heta najpierš prajekt Maskvy. Dla Rasii centralnaazijacki rehijon — miakkaje padbrušša, jakomu pahražajuć, u pryvatnaści, isłamskija radykały, adznačaje minski vajskovy analityk Alaksandr Alesin.
Biełaruskaje ž kiraŭnictva kali i hatova simvalična padtrymać KSAR (prahnazavałasia, što mienavita na Matybułaku Łukašenka padpiša pahadnieńnie na hety kont), to nie zadarma.
Miž tym pieramovy premjeraŭ Sidorskaha i Pucina na pačatku kastryčnika pa kompleksie balučych pytańniaŭ handlova-ekanamičnych uzajemadačynieńniaŭ skončylisia pšykam.
Uźniała hradus skandalnaści ŭ stasunkach sajuźnikaŭ i sutyčka Łukašenki z «kaznačejem Pucina» — ministram finansaŭ Alaksiejem Kudrynym na samicie SND u Kišyniovie 9 kastryčnika. Biełaruski prezident de-fakta abvinavaciŭ Maskvu ŭ prahnaści. Kudryn ža vystaviŭ apanienta, miakka kažučy, niekampietentnym čałaviekam. Nie viedaje, maŭlaŭ, kudy pajšli ŭžo vydadzienyja Rasijaj za apošnija dva hady try miljardy dołaraŭ, a prosić jašče! Karaciej, posud uščent. Heta nazyvajecca — pahavaryli ab supolnych antykryzisnych mierach…
U vyniku Łukašenka znoŭ udaryŭ pad dych. Vajskovaja supraca — asabliva adčuvalnaja dla rasijskich elitaŭ śfiera.
Zhadajma: kali ŭ červieni biełaruski aficyjny lider takim ža čynam bajkatavaŭ samit ADKB u Maskvie, tam chutka zharnuli małočnuju vajnu i dali zialonaje śviatło biełaruskaj śmiatanie. Ciapier voś niachaj znoŭ pačuchajucca — takaja, mabyć, łohika biełaruskaha boku. A što, na vajnie jak na vajnie.
Bo biełaruski ŭrad ciapier i sapraŭdy jak toj Chłapčyš-Kibalčyš: nam by tolki dzień prastajać dy noč pratrymacca. Kryzis padkasiŭ dachody ad ekspartu, płaciožny bałans valicca, a tut jašče Rasija kaža «ad vinta!»: zacisnuła tranšu kredytu, zaharodžvaje rynki ad našaha tavaru, pahražaje vusnami Milera ŭźniać canu na haz… Tak vyhladaje situacyja vačyma biełaruskaha kiraŭnictva.
I što, na hetym fonie — jak ni ŭ čym nie było repieciravać bai z madžachiedami ŭ čorta na rahach?
Karaciej, na «Uzajemadziejańni-2009» biełaruskich bajcoŭ nie akazałasia.
Čaho ž čakać, kali raźviejecca parachavy dym nad Matybułakam?
Biełaruski ŭrad užo raspracavaŭ scenaryj zimoŭki «va ŭmovach mahčymaha skaračeńnia pastavak enierhanośbitaŭ» (karaciej, kali adsiakuć haz). Robiacca zapasy paliŭnaha mazutu i h.d.
Zrešty, pierśpiektyva hazavaj vajny nie fatalnaja.
Maskva ŭžo nastupała na hetyja hrabli. A tut jašče kanflikt z Kijevam namiačajecca. Darečy, na samicie SND u Kišyniovie Łukašenka demanstratyŭna brataŭsia ź Juščankam, pasyłajučy Maskvie sihnał ab mahčymym tranzitnym aljansie suprać jaje.
Tak što rasijskim i biełaruskim vialikim načalnikam znoŭku daviadziecca damaŭlacca, kryva ŭśmichajučysia i dušačy sapraŭdnyja pačućci adzin da adnaho.
Miž inšym ciapierašni demarš Łukašenki pakazvaje: kali ŭ jaho i byŭ raźlik ubić klin pamiž Miadźviedzievym i Pucinym, to numar nie prajšoŭ. Pamiatajecie sałodkuju idyliju na manieŭrach «Zachad-2009», kali rasijski dziadźka-prezident lubavaŭsia pazałočanym pistalecikam Łukašenki-małodšaha? Pastfaktum Łukašenka-tata ŭsialak uschvalaŭ kalehu Miadźviedzieva, ź jakim lohka zvaryć kašu, a paralelna liłasia płyń, miakka kažučy, niehatyvu na adras rasijskaha premjera, jaki, maŭlaŭ, naadvarot, tolki stavić pałki ŭ koły braterskaj intehracyi.
Ale jak ni ŭschvalaj braterstva pa zbroi, a materyja pieršasnaja. Pakolki kasa ŭ Pucina, to «razvodka» nie pracuje.
I ŭžo ciapier «na piacistach miljonach dołaraŭ kredytu dakładna možna stavić kryž», havoryć minski palitołah Andrej Fiodaraŭ.
Adnak hrošy patrebny, i tut pozirki biełaruskaha načalstva paviernuty na Zachad. Užo daje kredyt MVF, saśpiavaje dla «prapłaty» Jeŭraźviaz. «Łohika kanfliktu z Maskvoj spryjaje płaŭnamu jeŭrapiejskamu trendu Biełarusi», — miarkuje Fiodaraŭ.
I tut voś jaki cikavy momant abmaloŭvajecca.
U listapadzie, jak viadoma, Radzie Jeŭraźviazu daviadziecca vyrašać, što dalej rabić z zamarožanymi sankcyjami suprać biełaruskaha načalstva. Chatniaje zadańnie na pradmiet demakratyzacyi Minsk pakul što zavalvaje. Hadzińnik cikaje, a zruchaŭ (źmienaŭ vybarčaha zakanadaŭstva, bolš miakkich umoŭ dla partyj, ŚMI, treciaha siektara i h.d.) usio niama.
Łukašenkava ŭpartaść zrazumiełaja: nu nie lubić, nie lubić jon hetych hniłych libieralnych štučak!
Adnak ža i prahmatyčny Brusiel nie napiraje. Jamu važny pierš za ŭsio hieapalityčny zruch Biełarusi.
U viarchach ES razvažajuć pryblizna tak: biełaha dy puchnataha demakrata z Łukašenki ŭsio adno nie atrymajecca, a voś za toje, što ŭpirajecca roham suprać Maskvy, treba addać naležnaje.
Tak što ŭ Minska jość šaniec na elehantnuju padmienu:
zamiest unutranaj libieralizacyi pradać Brusielu hieapalityčny trend, pry tym što jon pakul efiemierny. Nu, kaniečnie, daviadziecca pa drobiaziach dadać libieralnaj kaśmietyki — kštałtu rehistracyi niejkaj andehraŭndnaj partyi.
Nu a ŭ dzień finalnaj fazy manieŭraŭ ADKB Łukašenka demanstratyŭna pajechaŭ inśpiektavać minski hadzińnikavy zavod «Pramień».
Voś takaja hadzińnikavaja mina pad «braterstva pa zbroi». Maŭlaŭ, chočacie jaho zachavać — čuchajciesia, chłopcy!
Kamientary