Paryž u panicy: napiaredadni Alimpijady-2024 stalicu Francyi napatkała niečakanaja prablema
Tema, jakuju haziety kaliści pakidali dla pustoha na padziei dzień, raptam stała ahulnanacyjanalnaj. I paryžskaja meryja, i ofis prezidenta zaklikajuć da terminovych zachadaŭ. Heta śviedčyć pra toje, nakolki surjozna jany pastavilisia da prablemy i jak imknucca zachavać dobry imidž Paryža napiaredadni Alimpijskich hulniaŭ, piša BBC.
Zasille kłapoŭ u Paryžy i inšych haradach Francyi vyklikała chvalu insiektafobii i vostra pastaviła pytańnie ab čyścini i hihijenie napiaredadni Alimpijskich hulniaŭ, jakija prymaje ŭ 2024 hodzie stalica Francyi.
U Paryžy da starych strachaŭ sustreć kłapa va ŭłasnaj kvatery (za apošnija piać hadoŭ, pavodle aficyjnych źviestak, kožny dziasiaty žychar mieŭ taki sumny dośvied) dadalisia i novyja strachi.
Chacia paviedamleńni pra toje, što kłapoŭ bačyli ŭžo i ŭ kinateatrach, pakul nie paćvierdzilisia, ułady pastavilisia da hetaha z usioj surjoznaściu. Jak i da śćviardžeńniaŭ, što kahości ŭžo ŭkusili ŭ ciahniku. Tak što i paryžskaja meryja, i ofis prezidenta zaklikajuć da terminovych zachadaŭ.
Ale fakt zastajecca faktam: kolkaść błaščyc pajšła ŭ rost, i rost hety praciahvajecca, mahčyma, apošnija 20-30 hadoŭ. I nie tolki ŭ Francyi.
Tamu spryjali šmatlikija faktary, ale samym važnym zjaŭlajecca hłabalizacyja ź jaje kantejniernymi pieravozkami, hłabalnym turyzmam i hłabalnaj ža mihracyjaj.
Z upeŭnienaściu možna vyklučyć tolki adzin faktar — klimatyčnyja źmieny. Simex lectularius (tak kłop nazyvajecca na łatyni) — vyklučna chatniaja istota, žyvie tolki tam, dzie sielacca ludzi, i ad nadvorja nijak nie zaležyć.
Adnačasova źmianilisia i sami kłapy: tyja, jakija byli hienietyčna bolš schilny da ŭździejańnia insiektycydaŭ, vymierli. A tyja, chto pieražyli udar DDT, vyhadavali naščadkaŭ, bolš ustojlivych da jadaŭ.
Trecim faktaram moža być skaračeńnie papulacyi prusakoŭ dziakujučy ahulnamu pavyšeńniu čyścini damoŭ. Prusaki palujuć na kłapoŭ. Ale nie pałochajciesia, nichto nie prapanuje zasialać u damy prusakoŭ, kab zmahacca z kłapami.
U raźvitych krainach ludziam ułaściva paddavacca panicy, kali jany bačać kłapoŭ, pakolki ludzi stracili kalektyŭnuju pamiać pra ich. U tych krainach, dzie kłapy pa-raniejšamu šyroka raspaŭsiudžanyja, ludzi nie schilnyja pierabolšvać niebiaśpieku hetych kazurak.
Praŭda ŭ tym, što kłapy — heta, viadoma, zło, ale ich niebiaśpieka — chutčej psichałahičnaj, čym fizičnaj ułaścivaści. Jakimi ahidnymi b ni byli Cimex lectularis, nakolki viadoma, nijakuju zarazu jany nie pieranosiać. Tak, ich ukusy ahidnyja, ale jany davoli chutka prachodziać.
Kłapy rehularna liniajuć, jany pakidajuć fiekalii ŭ vyhladzie čornych kropak (heta vaša pieravaranaja kroŭ), pačynajuć vyhinacca ad zadavalnieńnia, kali adčuvajuć blizkaść čałavieka, i, narešcie, zdolnyja pratrymacca hod bieź ježy (heta značyć, biez nas z vami). Uvohule, poŭny nabor žachaŭ.
Ale samyja strašnyja straty jany nanosiać vašaj psichicy.
«Hod tamu moj 29-hadovy syn znajšoŭ kłapoŭ u siabie ŭ kvatery ŭ 20-j akruzie Paryža. Jon vykinuŭ uvieś łožak, pamyŭ usiu vopratku, vyčyściŭ kvateru ad padłohi da stoli. I ŭsio roŭna nie moža spakojna spać. Jamu pačało zdavacca, što niechta pa im poŭzaje. Heta pieratvaryłasia ŭ svajho rodu apantanaść.
Tolki paśla taho, jak jaho kvateru za vialikija hrošy apracavała paraj pavažanaja kampanija pa baraćbie z kazurkami, jon zmoh uzdychnuć spakojna», — raspaviadaje karespandent Bi-bi-si ŭ Paryžy Chju Skofiłd.
Jak praviła, kłapy raspaŭzajucca z žylla ludziej, jakija apuścilisia i kinutyja hramadstvam na volu losu, časta ź psichičnymi razładami.
«Štoraz, kali nasielnik takoj kvatery pakidaje jaje, jon raspaŭsiudžvaje vakoł błaščyc, i hetym ludziam patrabujecca dapamoha ŭ pieršuju čarhu», — kaža entamołah Žan-Mišel Bieranže.
Kamientary