Dzikavicki: Pa-ludsku razumieju rytoryku Ramašeŭskaj. Ale ja b syšoŭ spakajniej
Novy kiraŭnik «Biełsata» Alaksiej Dzikavicki raskazaŭ, ci padtrymlivaje kantakt sa svajoj papiarednicaj Ahnieškaj Ramašeŭskaj-Huzy, jakuju zvolnili paśla 17 hadoŭ pracy.
«NN»: Ci praciahvajecie vy kantaktavać z eks-dyrektarkaj, spadaryniaj Ahnieškaj Ramašeŭskaj-Huzy? Jana vam niejak dapamahaje?
AD: Heta składany pieryjad dla ŭsich, dla jaje taksama. Raptam zastacca biez spravy, jakuju ty stvarała stolki hadoŭ… Heta ciažka. Ale my ŭ kantakcie, tak.
Spadziajusia, kali źviarnusia pa paradu, nie admović. My nadta šmat hadoŭ vielmi blizka kamunikavali. Ja pryjšoŭ, kali da startu kanała byŭ jašče hod. Spačatku isnavała tolki televizijnaja redakcyja, prahrama «Abjektyŭ», dzie było 10 čałaviek. Potym usio razrasłosia da studyi, dadatkovych publicystyčnych prahram, partałaŭ — i ŭsio heta stvarałasia razam.
«NN»: A vam nie kryŭdna było, kali, kamientujučy vaša pryznačeńnie, jana ŭ tym liku skazała: «Mnie ŭsio roŭna, chto budzie zabivać «Biełsat»?
AD: Nie. Ja ŭvohule starajusia nie kryŭdzicca. Nie budziem zahłyblacca ŭ fiłasofiju, ale heta, pavodle mianie, pačućcio nie vartaje taho, kab jaho nasić u sabie. Ahułam ja razumieju jaje emocyi.
«NN»: U vyniku atrymałasia, što kanał praciahvaje isnavać, jon «nie zabity». Čamu tady tak prasoŭvałasia dumka — kali biez spadaryni Ahnieški, to ŭsio zahinie?
AD: Spadarynia Ahnieška — jarkaja i vybitnaja asoba. Heta taki lidar, vakoł jakoha niepaźbiežna stvarajecca taki areoł. Pryčym jon uźnik zasłužana. «Biełsat» = Ramašeŭskaja, tak zaŭsiody było ŭ Polščy i jość. Heta čałaviek, jaki mieŭ i maje salidnyja ŭpłyvy i prabiŭnyja zdolnaści. Jana ŭsie hetyja hady pradstaŭlała kanał na polskim miedyjarynku, u palityčnych śfierach.
Akramia taho, šmat razoŭ, kali ŭ nas byli prablemy ź biudžetam (dy i nie tolki), mienavita rysy charaktaru Ahnieški dapamahli vyjści nam z hetych kryzisaŭ. Tamu taki areoł i zasłužany.
«NN»: Pry ŭsioj pavazie da zroblenaha, vam nie padajecca, što rytoryka «Što značyć, mnie chopić kiravać?» padobnaja da taho, čym kirujecca Łukašenka ź jaho sinimi palcami va ŭtrymańni ŭłady?
AD: Pra heta lepš zapytacca ŭ samoj spadaryni dyrektarki: čamu jana tak kaža. Ja razumieju heta pa-čałaviečy. Nu bo kali niešta pracuje dobra, dyk padajecca, niama pryčynaŭ dla źmienaŭ.
Ale ja adkažu, što b heta dla mianie značyła — kali b akazałasia, što zaŭtra mianie zvalniajuć. Jasna, što mnie było b prykra: stolki siłaŭ układziena — heta navat nie dobraja častka žyćcia za apošnija 18 hadoŭ, heta praktyčna ŭsio žyćcio. Ale ja daros da takoha staŭleńnia da situacyi navokał, da śvietu, što, mnie padajecca, adyšoŭ by ad spraŭ spakojna i z čystym sumleńniem. Bo, budučy tut, ja zrabiŭ stolki, kolki moh zrabić. Kabała jakraz vučyć: zrabi ŭsio, što ty možaš, i supakojsia, rešta ad ciabie nie zaležyć. Tamu ja b syšoŭ spakajniej.
Kamientary