Łukašenka znajšoŭ pryčynu niaŭdač zbornaj Biełarusi pa futbole — hulcy nie chudzieńkija i nie padciahnutyja
Palityk raskrytykavaŭ svajho ministra za apošnija vyniki.
U Dziaržynsku na adkryćci novaha fizkulturna-azdaraŭlenčaha centra Alaksandr Łukašenka raskrytykavaŭ ministra sportu i turyzmu Siarhieja Kavalčuka.
Pamiž imi adbyŭsia taki dyjałoh:
— Ja tak razumieju, ty tolki na adkryćcio pryjazdžaješ? — spytaŭ Łukašenka ŭ Kavalčuka.
— Nijak nie.
— Nu jak nie? 0:4, 0:4 (majucca na ŭvazie parazy zbornaj Biełarusi pa futbole ad rasijan i izrailcian u tavaryskich matčach — zaŭv. NN)
— Heta futboł…
— Nu, a što heta? Samy masavy vid sportu. Budzie dobra, tak?
— Budzie, — kiŭnuŭ Kavalčuk.
Łukašenka pastaviŭsia da hetaha śćviardžeńnia ź ironijaj: «Usio budzie. U hetaha budzie 10 tysiač nadoj. Kaliści, kali nas nie budzie. I ŭ ciabie budzie futboł kaliści».
Palityk padzialiŭsia svaim dośviedam prahladu matčaŭ Jeŭra-2024. Jon zajaviŭ, što ŭsio biełarusy mahli b rabić, kali b byli fizična hatovyja.
«My fizična nie hatovyja. Pahladzi, ispancy hulajuć. Chudzieńkija, padciahnutyja, akuratnieńkija», — zaŭvažyŭ Łukašenka.
Jahony raskaz pierapynili burnyja apładysmienty hrupy ludziej sa ściažkami, da jakoj jon nakiroŭvaŭsia.
Kamientary