Uładzimir Niaklajeŭ, jakomu 9 lipienia spoŭniłasia 78 hadoŭ, vypuściŭ novy zbornik paezii «Biez Ajčyny. Kniha turmy i zamiežža», piša bellit.info.
Kniha vyjšła ŭ polskim vydaviectvie Kollegium Europy Wschodniej (KEW). Navinoj Uładzimir Niaklajeŭ padzialiŭsia ŭ svaim fejsbuku i apublikavaŭ niekalki vieršaŭ z novaj knihi.
JERUSALIM
1
Jak zbroju, Słova ŭziaŭ — i kinuŭ vyklik Bohu.
«Nie Ty mnie — vuście. I nie Ty — vytok».
Piaskom na škle namalavaŭ darohu.
Svoj los na joj. A viecier źnios piasok.
Naŭprost za vietram rušyŭ. Biez darohi.
Pa tym piasku, jaki pad nohi loh.
Nie stałasia nad Boham pieramohi.
I navat los svoj jon nie pieramoh.
Za krokam krok dakročyŭ da pustečy,
Da prorvy ŭ joj, kuda ściakaŭ piasok…
Sił nie znachodziŭ na apošni krok.
Ciamnieła biezdań. Jon stupić nie moh.
I niechta zzadu padšturchnuŭ u plečy.
Jon azirnuŭsia. Heta byŭ nie Boh.
2
Jana adna była na miescy tym,
Dzie być chacieła ź im. Jerusalim
Stajaŭ prad joj. Jana prad im stajała.
«Kachała ty?» — spytaŭ. Jana skazała:
«Kachała ja». — «Čamu ž tady niama
Kachanaha z taboju?» — «Bo turma
Jaho zabrała i nie addała».
I ŭpała ź nieba Viečnaja Imhła
Na Viečny horad. I za toj Imhłoju
Byŭ Hołas: «Azirnisia. Jon z taboju.
Z taboj Imhła. Ty ŭ śmierci nie adna».
Ale nie azirnułasia jana.
U Polščy vyjšła kniha pra Kanstancina Astrožskaha
Litaratar i cyrulnik Siarhiej Kalenda raskazaŭ, jak štodnia havoryć z klijentami pa-biełarusku
«Ludzi chočuć litaratury pra siabie, i vielmi važna, kab piśmieńniki na heta reahavali». Vydaviec Januškievič raskazaŭ pra pośpiechi i prablemy svajho biznesu
Biełaruskaja aktrysa, jakaja syhrała palitźniavolenuju Kaciarynu Andrejevu, adčyniła kniharniu va Urocłavie
Pa-biełarusku vyjšła kniha pra hrošy dla dziaciej
Kamientary
Los dołam šyty
J bałotam ź niziny,
Ŭsimi zabyty,
Šoŭ ścień ź viečaryny...
Lud ledźvie Niva viała,
Krychu, zdajecca, Naša.
Byccam pad les paviała...
Ci nie śviadomym šlacham?
Ź joju ahieńčyk byŭ -
Ludziam pramień śviaciŭ.
Ścień tolki z boku bieh,
U huščyniu pahladajučy.
Ledź za ludźmi paśpieŭ,
Zmrok naŭściaž prahłynajučy.
Potym nazad imčaŭ -
Vytrymaŭ, bač, niadoŭha.
Trak ich žyćcia j byćcia -
To nie jaho daroha.
Łapy cvaje staptaŭ -
Daščentu, da bolu.
Chvost ledź nie admataŭ...
Čachnie j hinie
Trolem.
Niośsia tym dołam,
Bałotnaj nizinaj...
Ludzi ž išli
Za Našaj Nivaj.
March 28, 2012