«Dzimka? Dyk jaki jon špijon? Heta prosta śmiešna». Znajomyja pamierłaha ŭ kałonii Dźmitryja Šlethaŭera raskazali pra jaho i jaho siamju

— Dzimu ja nie pamiataju. Baćku jaho — Siarohu, tak! Toj zaŭsiody šukaŭ lohkija hrošy. Ale kali pra chłopca ničoha nie pamiatajem, značyć, jon nie byŭ kiepskim! Značyć, jaho padstavili, — kaža adzin ź miascovych žycharoŭ, Andrej Vahnier (imia źmieniena).

— Dzima — špijon? Dyk, nu! Litaraturu, peŭna, niejkuju znajšli i ŭsio takoje, — dadaje piensijanierka Ema Hartlib. — Iru (maci Dźmitryja) škada. Jak takoje pieražyć?

— Ira ŭsio žyćcio ŭ adukacyi prapracavała. Nie mahła jana vychavać zdradnika. Ja jaje dobra pamiataju. Kali jana jašče ŭ sadku ŭ nas zahadčycaj pracavała. Dzieci zaŭsiody da jaje ciahnulisia, — dadaje jašče adna miascovaja žycharka.

Dźmitryj Šlethaŭer razam z baćkami Siarhiejem i Irynaj, starejšaj siastroj Vieranikaj i bratam Valeryj da 2011 hoda žyli ŭ Pratasavie Niamieckaha nacyjanalnaha rajona Ałtajskaha kraju.

Niekalki hadoŭ tamu Šlethaŭery pierajechali, ale nie na histaryčnuju radzimu ŭ Hiermaniju, a ŭ Biełaruś, vyrašyŭšy, što biełaruski klimat im pasuje bolš. U 2018 hodzie Dźmitryj atrymaŭ biełaruski DNŽ, pracavaŭ u Kamiancy na pradpryjemstvie pa vytvorčaści palimiernaj pradukcyi i ŭpakoŭki.

23 listapada minułaha hoda Dźmitryja i jaho brata Valeryja zatrymali. Pavodle słoŭ rodnych, u toj dzień Dźmitryj advioz svaju ciažarnuju žonku ŭ balnicu i pierastaŭ vychodzić na suviaź. Tolki praź niekalki dzion rodnyja daviedałasia, što jaho adpravili ŭ SIZA. A Valeryja ekstradavali ŭ Rasiju.

— Heta była dobraachvotnaja departacyja. Dumaju, jon nie chacieŭ, kab jaho ŭzhadvali, — raspaviała «Sibir.Realii» svajačka bratoŭ Hanna.

— Nie vałodaju nijakaj infarmacyjaj pra jaho zaraz, — kaža znajomaja Valeryja Ksienija. Pavodle jaje słoŭ, braty nie ŭdzielničali ŭ biełaruskich masavych pratestach u 2020-2021 hadach, nie pisali nijakich pastoŭ.

Dźmitryja abvinavacili ŭ sadziejničańni «ekstremisckaj» dziejnaści i špijanažy. Rodnyja i znajomyja byli ŭ šoku.

— Jaki jon špijon? Heta prosta śmiešna! Ja stolki ŭsio pra Dzimu pračytała, čaho tolki nie pišuć. Dźmitryj byŭ vydatnym čałaviekam: dobrym i sumlennym. Zaŭsiody dapamahaŭ ludziam, addavaŭ apošniaje. Dla mnohich byŭ prykładam dla pierajmańnia. U asnoŭnym, čas jon pravodziŭ doma z žonkaj. Jon byŭ nie asabliva sacyjalnym čałaviekam, — raspaviadaje svajačka Hanna.

Baćki bratoŭ pierastali vychodzić u sacyjalnyja sietki, na pytańni žurnalistaŭ nie adkazvajuć.

Pavodle dumki blizkich, ekstremizm Dźmitryju, vierahodna, prypisali z-za tatuiroŭki čornaha sonca, jakuju jon nabiŭ letam 2020 hoda, ale paźniej zakrasiŭ (hety simvał vykarystoŭvaŭsia ŭ nacysckaj Hiermanii i ŭ Biełarusi pryznany nacysckim).

— Jon nabiŭ sabie ceły rukaŭ u skandynaŭskim styli, vidać, heta było častkaj eskizu, — dadała surazmoŭca.

U vieraśni jaho pieraviali ź SIZA Bresta ŭ PK-15 u Mahilovie. A 11 kastryčnika jaho znajšli miortvym. Kiraŭnictva kałonii nie paviedamiła rodnym Dźmitryja, što mienavita ź im adbyłosia. Pavodle słoŭ znajomaha siamji, u śviedčańni ab śmierci ŭkazana pryčyna — «miechaničnaja aśfiksija». Časta taki zapis robiać pry samahubstvach.

Siamja, pavodle słoŭ znajomych, nie vyklučaje, što jaho mahli zabić. Žonka Dźmitryja naviedvała jaho ŭ SIZA № 7 Bresta da i paśla suda. Rodnyja nie advaročvalisia ad jaho, pisali listy, adpraŭlali pieradačy.

— Blizkija ŭpeŭnienyja, što jon nie moh heta zrabić. I sa zdaroŭjem u jaho ŭsio było ŭ paradku. Da taho ž niadaŭna ŭ jaho naradziŭsia syn, — raskazała svajačka Dźmitryja Hanna. — Siamja ciažka pieražyvaje hora. Asabliva baćki. Jaho žoncy dapamahaje spravicca maleńki syn.

• 0
• 0
• 0
• 0
• 0
• 3
• 2
• 0