Minčuki suprać budaŭnictva manastyrskaha vystavačnaha centra BPC
Dazvoł na ŭščylnieńnie i budoŭlu centra z padziemnym parkinham daŭ asabista Łukašenka.
Abmovimsia adrazu: hetym repartažam my nie chočam zakranuć pačućci viernikaŭ ludziej. Viera tut ni pry čym. Situacyja, jakaja skłałasia na vulicy Vyhockaha ŭ byłym pasiołku Navinki, całkam ziamnaja. Žycharoŭ niekali cichaha kvartała padvierhli standartnaj minskaj pracedury pad nazvaj «uščylnieńnie». Ich pazbavili volnaj prastory, zielaniny, sonca. Bietonnyja skrynki padbirajucca da žyłych damoŭ uprytyk. Znajomaja historyja? Ale jość u hetaha kanfliktu asablivaść, jakaja vyłučaje jaho z šerahu inšych. Ludziej na Vyhockaha vyciskajuć nie AMAP, nie Akademija MUS i navat nie bahacieńkija inviestary ź Irana.
Kvartał u Navinkach «zachapiŭ» pravasłaŭny manastyr.
Usio pačałosia z «časovienki». Niekalki hadoŭ tamu, kali Navinki jašče byli pasiołkam, a ŭ pačatku vulicy Vyhockaha pracavaŭLudzi z radaściu pahadzilisia. U Boha jany vierać, niadzielnyja słužby naviedvajuć.mini-rynak , śviatary źviarnulisia da hramadzian z prapanovaj pabudavać u rajonie nievialikuju cerkaŭku.
Na kalendary 2012: tuju «časovienku» užo i nie adšukać. Najmahutniejšy kompleks zbudavańniaŭ
Kala doma № 1 pa vulicy Vyhockaha siadziać piensijanierki. Pa nievialikaj vułačcy, zusim pobač z maleniečkaj dziciačaj placoŭkaj, jeduć mašyny. Adna, druhaja. Siarod ich usiedarožnik.
— Baciuški tut «latajuć» na takich chutkaściach, što ŭnukaŭ baimsia na vulicu adpuskać, — kaža adna z babulek. — Dla nas, miascovych žycharoŭ, prastory na Vyhockaha ŭžo niama. I dapamohi prasić niama ŭ kaho. Čynoŭniki zapluščvajuć vočy. Manaški niešmatsłoŭnyja: «Na ŭsio vola Božaja».
Manastyrski kompleks razrastaŭsia pavolna i dziełavita. Razmašysta.
Tut i chram, i niepasredna žyłaja častka z kieljami. Tut ža vytvorčaść, haspadarčyja karpusy, kaplicy, kacielni, transfarmatarnaja i pompavaja stancyi…
Budaŭnictva nie zavieršana. Na płanie, vyviešanym na adnym z budynkaŭ, bačny maštab rabot. Bolš čym na 40 mietraŭ ŭzvysicca nad kvartałam nadvarotnaja zvanica…
— Tut kaliści byŭ
Ciapier na placoŭcy razhružajuć fury. Manastyr pradaje śvininu, robić leki. Handal idzie bojka. Načami hruzaviki dymiać kala našych voknaŭ…
Na terytoryi manastyra niadaŭna adkryłasia kafe
Pa sutnaści, heta asobny kvartał, jaki žyvie svaim ułasnym ŭtulnym žyćciom. I vyhladaje jon, jak možna było b skazać, kali b sprava nie datyčyłasia relihii, całkam
Smutak u ich hołasie, zrešty, źjaŭlajecca daloka nie tamu. U minułym hodzie manastyr pačaŭ budaŭnictva jašče dvuch abjektaŭ: Doma pałomnikaŭ i niadzielnaj škoły.
— Nam kazali, što budynki buduć dvuchpaviarchovymi, ale ŭžo vymaloŭvajecca 5 pavierchaŭ. Žyły dvor skaraciŭsia da minimumu. «Na ŭsio vola Božaja», — paryrujuć ŭ manastyry.
Dalej — bolš. Pad voknami doma № 1 budaŭniki zaraz kapajuć katłavan pad budaŭnictva manastyrskaha «vystavačnaha centra». A jašče niadaŭna na hetym miescy byŭ šykoŭny park. Iryna, pradstaŭnik inicyjatyŭnaj hrupy, pakazvaje nam fotazdymki…
— Usio drevy vysiekli. Kali my pytalisia ŭ manastyry, što ž heta takoje vy robicie, nam skazali:
«Heta nie vaša ziamla, a Božaja».
Jak žyć ŭščylnuju z vystavačnym centram, biez sonca i śviatła? Ludzi nie viedajuć.
— My trapili ŭ biazvychadnuju situacyju. Kali vas ŭščylniajuć damami dla śpiecnaza, to vy možacie hetamu niešta supraćpastavić. Choć by susiedzi buduć na vašym boku. Ale što rabić, kali ziamlu zachapiŭ manastyr? My zmahajemsia ŭžo šmat hadoŭ, usio bieź plonu.
U rajonnaj administracyi razvodziać rukami — heta ž carkva, dobraja sprava. Nas užo ledź nie «satanistami» nazyvali. Zrazumiejcie, my nie suprać carkvy, my vierym u Boha. Ale žyć dalej u takich umovach nievynosna.
Ale i heta nie ŭsio. Chodziać čutki, što dva damy pa Vyhockaha nieŭzabavie i zusim źniasuć. Dom № 1, ličać ludzi, paprostu nie vytrymaje aktyŭnych rabot pa budaŭnictvu vystavačnaha centra z padziemnym parkinham.
— Tady dom mohuć pryznać avaryjnym, a nas raśsialić. Viadomaja schiema! Užo zaraz žychary bajacca rabić ramont. Chtości sprabavaŭ pradać tut kvateru, ale ŭ ryełtarskich ahienctvach admovilisia zajmacca ździełkaj. Usie razumiejuć, da čaho pryviadzie pašyreńnie manastyra…
Biaskoncyja skarhi ŭ instancyi nie prynieśli ničoha. Adnojčy pryjechała telebačańnie. Paśla karotkaha siužetu viadučy paździekavaŭsia: «Što ź ich uziać, ludzi žyvuć u Navinkach…»
— U kaho z rabotnikaŭ vykankama ŭstanie ruka nie ŭzhadnić niešta dla BPC? Da taho ž, pahavorvajuć, hrošy tut maskoŭskija, — kaža žycharka doma Ała Alaksandraŭna. — Pa sutnaści, my nazirajem zvyčajny biznes pad kryžam. A my tut — lišnija.
U apošnim svaim zvarocie na imia prezidenta daviedzienyja da rospačy ludzi napisali: jany admaŭlajucca ŭdzielničać u parłamienckich vybarach 2012 hoda:
—
My, žychary žyłoha rajona Navinki (były pasiołak Navinki) horada Minska, admaŭlajemsia ad udziełu ŭ parłamienckich vybarach u suviazi z tym, što adkryta parušajucca našy kanstytucyjnyja pravy.Stvarajecca mierkavańnie, što my žyviem u niejkaj čužoj krainie. Dziaržavie my nie patrebnyja, i dla nas nie dziejničaje Kanstytucyja i zakony RB… Spakon viakoŭ manastyry stvaralisia na ŭskrainach pasieliščaŭ, dalej ad śvieckaj mituśni, — skazana ŭ liście. — A što ciapier adbyvajecca? Manastyr prosta naviazvaje siabie žycharam. Dy i miascovaja ŭłada pajšła ŭ padpolle».
Što skaža ludziam ŭłada? Napeŭna toje, što i zvyčajna. Administracyja Centralnaha rajona štampuje typavyja adkazy: «Učastki budaŭnictva raźmieščany na terytoryi kultavaj zabudovy, vyznačanaj u adpaviednaści z prajektam detalovaha płanavańnia žyłoha rajona «Paŭnočny». Normy nie parušajucca.
«Damy hramadzianaŭ znosić nie budziem. Heta absalutnaje tryźnieńnie, dy i zanadta darahoje zadavalnieńnie, — koratka prakamientavali ŭ adździele budaŭnictva manastyra. — Naohuł ža heta nie naša kampietencyja. My ŭsie robim zhodna z zakanadaŭstvam. Atrymanyja ŭsie patrebnyja dakumienty.
A dazvoł na prajektavańnie korpusa pałomnikaŭ, vystavačnaha centra i niadzielnaj škoły davaŭ asabista Alaksandr Ryhoravič Łukašenka. Kab nie atrymlivać ziamlu pa aŭkcyjonu, my źviarnulisia da kiraŭnika dziaržavy.Tamu što vyšej, čym prezident, u našaj krainie nikoha niama. I ludzi heta vydatna viedajuć.
Kamientary