«Macajuć i załaziać pad spadnicu». Rospačny manałoh aktrysy, jakaja pracavała žyvoj skulpturaj na vulicach Minska
Kaciaryna Čakatoŭskaja nie pieršy hod pracuje ŭ vuličnych teatrach, a taksama jak aktrysa interaktyŭnaha žanru na karparatyŭnych mierapryjemstvach. Adnak na vulicu jana bolš viartacca nie choča.
Pryčyna: nieadekvatnyja pavodziny ludziej.
Kaciaryna padzialiłasia z «Ninaj» nabalełymi nazirańniami, bo spadziajecca, što heta moža niejak prysaromić tych, chto dazvalaje sabie čaplacca da akcioraŭ.
— Teatr dla mianie adkryŭsia, kali paralelna z asnoŭnym navučańniem ŭ BDPU ja naviedvała Biełaruski kalehium. Niejak tudy pryjšoŭ adzin z vypusknikoŭ, jaki zajmaŭsia batlejkaj, i skazaŭ, što šukaje akcioraŭ dla vystupu na rycarskim feście. Nu ja i vyklikałasia na nieskładanuju rolu čorcika.
A potym pa nabory patrapiła ŭ teatralnuju studyju pry miascovym domie tvorčaści, i usio zakruciłasia dalej. Kali ŭ Minsku zapracavała piešachodnaja vulica na Karła Marksa, my byli adnymi ź pieršych, chto vypaŭz tudy ŭ jakaści artystaŭ. Źjaŭleńnie piešachodki ŭvohule stvaryła ŭmovy dla raźvićcia vuličnaha teatra.
Pracavali my tam i ŭ jakaści mimaŭ, potym źjavilisia prostyja statui (my abhortvalisia kavałkam tkaniny, a cieła farbavali załatoj farbaj). Paźniej, užo razam ź siabroŭkami, rabili i bolš składanyja kaściumy.
Za momanty pracy chapała roznych vypadkaŭ. Kali ludzi padychodziać i pačynajuć prosta macać — heta jašče nie tak strašna. Niekatoryja mužčyny na vulicy pačynali raspuskać ruki, załazić pad spadnicu.
Kali ty pracuješ jak nieruchomaja statuja, to bačyš tolki toje, što adbyvajecca pierad taboj, i mnohija śpiecyjalna padychodzili zzadu. Mimam i inšym piersanažam tut praściej: ty chacia b možaš niejak vykrucicca, adšturchnuć čałavieka ŭ žartaŭlivaj formie, pahrazić palcam.
Kali na chadulach — taksama składana: ludzi lezuć pad spadnicu źnizu, a tabie treba trymać bałans, kab nie zaburycca ŭ natoŭpie.
Adnojčy u minskim načnym kłubie ja była jakraz na chadulach, i voś u niejki momant adzin chłopiec pačaŭ ciahnuć mianie ŭniz, abdymać. Potym dastaŭ hrošy i pasprabavaŭ zapchnuć ich u lif. Ja adšturchnuła jaho ruku i pajšła dalej. A paśla artyst, jaki taksama tam pracavaŭ, spytaŭ mianie: čamu ja tak zrabiła? Maŭlaŭ, heta narmalnaja situacyja: usie pahadžajucca na zvyšhanarar, kali jaho dajuć, chaj i takim čynam.
Časam sa mnoj u vobrazie minaki sprabujuć całavacca (kali ščyra, ja nie razumieju, jak možna chacieć zrabić heta z kimści nafarbavanym). Samy žorstki dla mianie momant — kali mužčyna padyšoŭ da mianie sfatahrafavacca, abniaŭ i śpiecyjalna pakłaŭ ruku na hrudzi. Jon stajaŭ tak niekalki chvilin. Ja, moža, tormaz, ale zvyčajna ŭ takich situacyjach u mianie poŭny stupar: što rabić-što rabić?
Darečy, kali raniej ja dumała, što ciarpieć takoje parušeńnie miežaŭ budzie niepryjemna tolki z boku mužčyn, to pamylałasia. Kali na adnym ź mierapryjemstvaŭ, kudy nas zaprasili vystupać, žančyna padyšła da mianie i pačała zzadu ciercisia svaim łabkom, było šalona niepryjemna.
Padobnyja historyi vam raspaviadzie kožny, chto pracuje na takich mierapryjemstvach. I niama tut hiendarnaj roźnicy: znajomy chłopiec-statuja niejak skardziŭsia mnie na pjanych žančyn, jakija na jaho pastajanna viešajucca.
Praz hady dośviedu pracy ŭ vuličnym teatry, na karparatyvach ja, kaniečnie, pačała lepš raźbiracca ŭ ludziach: naprykład, zahadzia razumieju, da kaho lepš uvohule nie padychodzić, bo jany tearetyčna mohuć raspuścić ruki. Nu i sama niejak navučyłasia chutčej reahavać na roznyja situacyi. Na adnym ź viasiellaŭ dziadula-hość lez da mianie całavacca, i ja vielmi aktyŭna pahraziła jamu palcam. Heta zaŭvažyli svajaki, jakija prysaromili jaho. Adnak usio heta adbyvałasia siarod znajomych, u pamiaškańni — u takich umovach situacyju kantralavać praściej, čym na vulicy z natoŭpam.
Uvohule, pakul našy ludzi pavodziać siabie tak, niama kultury ŭzajemadziejańnia z artystami, my z kalažankami syšli z vulicy: heta niebiaśpiečna i niepryjemna.
Kaniečnie, chapała ŭ pracy i stanoŭčych emocyj: kali tabie radujucca, kažuć kamplimienty. Adnak na 10 adekvataŭ stabilna sustreniecca 1 nieadekvat, jaki ŭsio sapsuje. I chočacca syści, pamycca i bolš nikoli tudy nie viartacca.
-
U Homielskim dramatyčnym teatry — kadravyja čystki. Znoŭ praz «palityku»
-
«Budzie śmiešna i baluča»: «Kupałaŭcy» prezientujuć zaŭtra novy śpiektakl. U hałoŭnych rolach — Manajeŭ, Biełachvościk, Harcujeva
-
«Rašeńnie pryjšło zvonku». Što adbyvajecca ŭ viciebskim teatry, dzie ŭ śpiektakli prahučała «Žyvie Fłandryja!» i pačałasia čarada zvalnieńniaŭ?
Kamientary