«Samy lubimy čałaviek, nie vieru, što jon teraryst». Što kažuć rodzičy zabitaha Andreja Zielcera?
«Naša Niva» źviazałasia z mamaj žonki Andreja Zielcera, jaki byŭ zabity 28 vieraśnia. Nahadajem, siłaviki vyłomvali dźviery ŭ kvateru ajcišnika Zielcera, dzie jon čakaŭ ich sa strelbaj. Pa aficyjnaj viersii, paśla była pierastrełka, Zielcera zabili, ale jon paśpieŭ śmiarotna paranić siłavika.
Stała viadoma, chto stralaŭ u kadebešnika: 31-hadovy prahramist Andrej Zielcer
«Ja ničoha nie viedaju. Pra toje, što niešta adbyłosia, my daviedalisia, kali nam pazvanili z himnazii, dzie vučycca ŭnuk. Padčas usiaho hetaha jon byŭ na vučobie. Nam pazvaniŭ dyrektar himnazii i skazaŭ, što treba budzie zabrać unuka.
Siłaviki paviedamili nam, što dačka na Akreścina. I ŭsio. Skazali, što bolš nijakaj infarmacyi dać nie mohuć, — kaža žančyna. — Ja ničoha nie mahu kazać ci dumać. Ja ŭ šoku, nie razumieju, što adbyvajecca. Dačka — zvyčajny pradaviec. Ničoha nie pradrakała. Andrej vielmi dobry čałaviek, vydatny ziać. Samy lubimy čałaviek. Spakojny, uvažlivy, razvažlivy, dobry. Zaŭsiody dapamahaje. Lubaja ciešča maryła b pra takoha ziacia.
Adkul u Andreja zbroja, ja nie viedaju. Ź jaho baćkami my pakul kamunikavali tolki na temu ŭnuka. My pakul jašče ŭ šoku, nie viedaju, jak havaryć ź imi pra heta ŭsio.
Ci liču ja Andreja terarystam? Kaniečnie, nie», — skazała nam ciešča Andreja.
Mama zabitaha prahramista taksama ŭ šoku.
«Ničoha nie mahu skazać pra siońniašnija padziei. My nie razumiejem, što adbyłosia i adbyvajecca. Pakul nas nie čapajcie», — tolki i zmahła prakamientavać žančyna. Jana pracuje vychavacielkaj u dziciačym sadku, baćka ŭ Andreja Zielcera čałaviek ź invalidnaściu. Raniej pracavaŭ jurystam u tavarystvie invalidaŭ «BiełTI».
Kamientary