Ukrainski piśmieńnik: Ci pavinien Vasil Bykaŭ adkazvać pierad ukraincami za Łukašenku?
Ukrainski piśmieńnik i dypłamat Siarhiej Barščeŭski publična vystupiŭ suprać represij u dačynieńni da biełaruščyny va Ukrainie pa ideałahičnych matyvach. Biełaruskaja litaratura, jakuju chočuć vykraślić sa školnaj prahramy, u adroźnieńnie ad ruskaj, nikoli nie była litaraturaj mietrapolii. Jak i ŭkrainskaja, jana — z usimi svaimi plusami i minusami — była litaraturaj kałonii, litaraturaj naroda, zaniavolenaha spačatku carskaj, a zatym savieckaj impieryjaj. Biełaruskaja mova i litaratura nikoli nie zamachvalisia na suvierenitet inšych moŭ i litaratur, nikoli nie sprabavali ich vycieśnić. I zmahańnie ŭkraincaŭ ź imi tolki ŭzraduje, a nie zasmucić Łukašenku i jaho maskoŭskich kurataraŭ, śćviardžaje jon u tekście na partale Obozrevatel.
Ministerstva adukacyi i navuki Ukrainy padtrymała inicyjatyvu ŭkrainskaj asacyjacyi vykładčykaŭ zamiežnaj litaratury i inšych hramadskich arhanizacyj, jakaja zaklikała prybrać sa školnaj prahramy tvory piśmieńnikaŭ krainy-ahresara.
U toj ža čas u hałovach niekatorych aktyvistaŭ (uličvajučy prarasijskuju pazicyju režymu Łukašenki) naradziłasia ideja vyklučyć i praduhledžanyja navučalnymi prahramami tvory biełaruskich aŭtaraŭ. Pasprabuju rastłumačyć, čamu hetaha nie varta rabić.
Spačatku niekalki ahulnych mierkavańniaŭ. Biełaruskaja litaratura, u adroźnieńnie ad ruskaj, nikoli nie była litaraturaj mietrapolii. Jak i ŭkrainskaja, jana — z usimi svaimi plusami i minusami — była litaraturaj kałonii, litaraturaj naroda, zaniavolenaha spačatku carskaj, a zatym savieckaj impieryjaj.
Biełaruskaja mova i litaratura nikoli nie zamachvalisia na suvierenitet inšych moŭ i litaratur, nikoli nie sprabavali ich vycieśnić.
Naadvarot, pakaleńni biełaruskich piśmieńnikaŭ, jak i piśmieńnikaŭ ukrainskich, imknulisia zachavać rodnuju movu, nie dać joj rastvarycca ŭ tym «słavianskim», a na samaj spravie ruskamoŭnym mory, utapicca ŭ jakim zaklikaŭ inšyja narody Puškin.
U našych navučalnych prahramach biełaruskich aŭtaraŭ niašmat, zatoje jakija! Jak dypłamat, ja niekalki hadoŭ pracavaŭ u Minsku, čytaju na biełaruskaj movie, pierakładaju biełaruskich paetaŭ i niejak, zadoŭha da vajny, nadrukavaŭ u «Litaraturnaj Ukrainie» vialikuju padborku biełaruskaj apazicyjnaj paezii, abraŭšy ŭ jakaści nazvy radok adnaho z aŭtaraŭ (Sieržuka Sokałava-Vojuša. — NN.): «Rasieju ŭ serca pušču tolki ŭ abliččy kuli».
Dumaju, tyja, chto adstojvajuć ideju kanfiskacyi z prahram biełaruskich piśmieńnikaŭ, na samaj spravie drenna viedajuć ich ci i nie viedajuć zusim. Kaho zabrać? Janku Kupału, žyćcio jakoha pierapyniłasia 80 hadoŭ tamu ŭ vyniku padzieńnia ź leśvicy ŭ maskoŭskaj haścinicy? Z nahody trahičnaj śmierci paeta spračajucca da hetaha času. Što heta było: užo nie pieršaja sproba samahubstva ci zabojstva, ździejśnienaje ahientami NKVD?
Vydalić Vasila Bykava, samaha viadomaha ź nieprymirymych apanientaŭ Łukašenki, vymušanaha emihravać z radzimy, kudy jon viarnuŭsia za miesiac da śmierci?
Ja bačyŭ šmatludnaje pachavańnie Vasila Bykava ŭ Minsku pad bieła-čyrvona-biełymi ściahami ŭ červieni 2003 hoda. Pachavańnie, pieraŭtvoranaje ŭ masavy pratest.
Miortvy Vasil Bykaŭ pieramoh: u toj dzień Łukašenka prybraŭsia ź Minska preč. Prydumaŭ sabie kamandziroŭku — čarhovaje ŭračystaje adkryćcio karoŭnika ci čahości takoha — tamu što nie moh ni admianić pachavańnia, ni być na im.
Vyklučyć ščymlivy i praročy vierš «Bieražy siabie, Ukraina!» Siarhieja Zakońnikava?
Kraj śviaty paŭstaje na ruinach,
Kab zadychać na poŭnyja hrudzi…
Bieražy siabie, Ukraina,
Bo druhoj Ukrainy nie budzie…
Voś i ŭsie pradstaŭlenyja ŭ školnych prahramach biełaruskija piśmieńniki.
Vyklučyć ich z prahram było b u lepšym vypadku hłupstvam, u horšym — pravakacyjaj. Abodva varyjanty ŭzradavali b Łukašenku i jaho maskoŭskich kurataraŭ.
Kamientary