«U mianie ciapier samy ščaślivy čas u žyćci». Babrujčanka Halina Dziamidava raźbivaje stereatypy pra piensiju i «załaty» ŭzrost
65-hadovaja babrujčanka Halina Dziamidava žyvie aktyŭnym žyćciom i łamaje ŭščent raspaŭsiudžanyja stereatypy pra «załaty ŭzrost» — što kali čałaviek vyjšaŭ na piensiju, jamu zastajucca tolki dača i ŭnuki, a ŭsio samaje cikavaje ŭ žyćci ŭžo ŭ minułym. Halina štodnia vyvučaje novyja rečy, chodzić na zaniatki ŭ «Akademiju 50+», tančyć, hulaje ŭ tenis, vandruje pa Biełarusi, maryć vyvučyć anhlijskuju movu. Jak znajści čas i enierhiju na takoje aktyŭnaje žyćcio? Ci doraha heta? Što nam treba źmianiać u hramadstvie, kab stvaryć kamfortnaje navakolle dla ludziej «załatoha ŭzrostu»? Na hetyja temy sa spadaryniaj Halinaj parazmaŭlaŭ babrujski sajt 1387.by.
«Ja ščaślivaja, što adnojčy syn raspavioŭ mnie pra «Akademiju 50+»
— Spadarynia Halina, davajcie pačniom našuju hutarku z «Akademii 50+». Niadaŭna na instahram-staroncy «Akademii» byŭ post pra vas, dzie vy kazali, što «Akademija» stała dla vas jak siamja. Raspaviadzicie, kali łaska, kali vy pryjšli tudy i čym tam zajmajeciesia?
— Pra «Akademiju 50+» mnie niekali raspavioŭ syn. Na zaniatki ja pryjšła ŭ lutym 2021 hoda, kali ŭžo hod nie pracavała. I ja adrazu zrazumieła, što trapiła tudy, kudy mnie treba, što tut možna daviedacca pra roznyja cikavyja rečy. I mianie heta prosta zachapiła.
Ja ciapier chadžu ŭ «Akademiju» amal na ŭsie zaniatki, štodnia. Časam prychodzicca vybirać, kudy iści, bo ja jašče zajmajusia tenisam u našym centry terytaryjalnaha absłuhoŭvańnia.
Ja dla siabie adkryła, kolki ŭ nas cikavych, razumnych ludziej. Ja ščaślivaja, što adnojčy syn raspavioŭ mnie pra «Akademiju». A niadaŭna mianie vybrali tut staršynioj Rady, i ja ŭdziačnaja, što ŭva mnie ŭbačyli taki patencyjał.
Viedajecie, kali ty pracuješ, to kožny dzień u hramadstvie, kalektyvie. A potym sychodziš na piensiju i niby «vypadaješ z abojmy». I ŭsio — čym zajmacca? U niekatorych jość harod. Ale harod — heta paŭhoda. A što rabić uzimku? Viazać 150 par škarpetak? Dziakujučy «Akademii», ja znoŭ žyvu aktyŭnym žyćciom.
«Niapraŭda, što ludzi va ŭzroście nie mohuć zasvoić sučasnyja technałohii»
— Jakija zaniatki ŭ «Akademii» vam najbolš padabajucca?
— Samy ŭlubiony kurs — «Vandroŭki ŭ časie i prastory». Aleh Krasny, jaki jaho viadzie — vielmi cikavy raskazčyk. Jon šmat viedaje, i kali jaho słuchaješ, prosta pahružaješsia ŭ toje, chto my i adkul, jak žyli našyja prodki.
Vielmi spadabalisia zaniatki pa stylu i modzie, naprykancy jakich nam zładzili fotasiesiju. Šmat chto z nas tady zrazumieŭ, jak možna žyć i nie bajacca ŭzrostu, raskryvacca i atrymlivać zadavalnieńnie ad žyćcia.
Vielmi lublu chadzić na tancy — letaś my tančyli džaz, a sioleta razvučvajem bačatu. Ja ŭvohule lublu tančyć, mnie chočacca ruchacca — i ŭ sanatoryi mahu schadzić na dyskateku, i doma ŭklučyć enierhičnuju muzyku i tančyć.
Jašče mnie vielmi padabajecca kurs «Mova na kožny dzień» — na im my vyvučajem biełaruskuju movu, jakaja, na žal, raniej zaŭsiody była dla nas jak zamiežnaja. Kurs vielmi cikavy, interaktyŭny. My znajomimsia taksama ź biełaruskaj kulturaj, piśmieńnikami, knihami.
Akramia taho, nas vučać pracavać u instahramie, zdymać videa. Jość stereatyp, što ludzi va ŭzroście nie mohuć avałodać sučasnymi technałohijami. Niapraŭda! Usio možna zasvoić, kali zachacieć. Našyja studenty takija videa zdymajuć — vy b bačyli!
Sioleta ŭ nas źjaviŭsia novy pradmiet, nazyvajecca «Davaj pahavorym». Jon pra akciorskaje majsterstva. Tam treba, naprykład, peŭny vieršyk raspavieści ŭ niejkaj emocyi, naprykład, u strachu, ci ŭ roznych situacyjach — naprykład, kali ty na mory ci spaźniaješsia na pracu. Mnie vielmi padabajecca sprabavać pa-roznamu, artystyčna ŭsio heta pakazać. My tam usie vielmi raskryvajemsia.
«Dzieci bačać moj ład žyćcia i hanaracca»
— A čym vy zajmajeciesia pa-za «Akademijaj»?
— U nas šmat roznych aktyŭnaściaŭ. Naprykład, ładzili majstar-kłasy — pa vyrabie hnomaŭ, placieńni viankoŭ. Na Novy hod zaŭsiody niešta prydumvajem, robim upryhožańni. Karaciej, žyćcio prosta kipić.
A doma ja zajmajusia art-terapijaj — rasfarboŭvaju mandały. Ja raniej nie malavała, ale niejak pasprabavała, i mianie heta taksama zachapiła — ciapier štodnia rasfarboŭvaju žyćcio ŭ kolery, jakija chaču. Jašče lublu raskładvać paśjans, hatavać.
Pa viečarach čytaju knihi. Moj dzień pralataje chutka, bo jon vielmi nasyčany. Ranicaj abaviazkova rablu zaradku chvilin 15—20. I vielmi lublu, kali dalej idzie aktyŭny dzień.
Ja žyvu razam ź dziećmi. Jany bačać moj ład žyćcia i hanaracca. Ja raniej pieražyvała, što ŭ ich pakul niama svaich siemjaŭ, a ŭ mianie — unukaŭ, ale dzieci skazali — mama, žyvi svaim žyćciom. I ja zrazumieła, što kali budu siadzieć i pieražyvać, heta ničoha nie źmienić. Budzie — dyk budzie. Hałoŭnaje, kab jany byli ščaślivyja tym žyćciom, jakim žyvuć. I pieraklučyłasia na siabie.
«Kali čałavieku padabajecca toje, što jon robić, to i enierhija źjaŭlajecca»
— Spadarynia Halina, vy stolki ŭsiaho robicie — i ŭ «Akademii 50+» zajmajeciesia, i na tenis chodzicie, i doma nie lažycie prosta na kanapie. Dzie vy bieracie stolki enierhii i jak jaje padtrymlivajecie?
— Ščyra kažučy, ja sama sabie ździŭlajusia. U mianie takoje adčuvańnie ciapier, jak ja ŭžo kazała raniej, niby ja žyvu treciaje žyćcio. Pieršaje — heta dziacinstva, junactva, maładość. Druhoje — siamiejnaje, dzieci, muž. I treciaje ciapier — kali ja mahu žyć sama dla siabie. I heta daje mnie šmat enierhii — razumieńnie, što ja ni ad koha nie zaležu, što sama mahu płanavać svoj dzień. Mnie vielmi padabajecca, jak ja žyvu. A kali čałavieku padabajecca, to ŭ jaho i enierhija źjaŭlajecca.
Zabirajuć enierhiju televizar, naviny, sieryjały, plotki. U nas šmat maich adnahodak, jakija siadziać na łavačkach kala padjezdaŭ i abmiarkoŭvać, chto ŭ kaho ažaniŭsia, raźvioŭsia, naradziŭsia. Mnie takoje zusim niecikava. I ja zaŭvažyła, što sa svaimi byłymi siabroŭkami mnie časam užo niama pra što parazmaŭlać, my stali mienš sazvońvacca.
Mnie ciapier 65 hadoŭ, i mianie časta pytajuć, jak ja adčuvaju ŭzrost. Ja kažu — hadoŭ na 10 maładziej dakładna. Tamu što ja ŭvieś čas vyvučaju niešta novaje, mozh pracuje, sustrakajusia ź ludźmi, atrymlivaju stanoŭčyja emocyi. Z takim aktyŭnym žyćciom ty prosta nie zadumvaješsia, dzie što balić. Ja ŭvohule zabyłasia, jak što moža niedzie baleć.
«Adkryvaju, nakolki pryhožaja našaja Biełaruś»
— Vy pišycie ŭ instahramie pra svaje vandroŭki pa Biełarusi. Možacie raspavieści pra ich padrabiaźniej?
— Ja dvojčy była za miažoj. A ŭ Biełarusi za ŭsio žyćcio amal nidzie nie była. A ciapier z «Akademijaj» i z centram terytaryjalnaha absłuhoŭvańnia ja stała jeździć i adkryvać, nakolki pryhožaja naša Biełaruś, jakija cudoŭnyja miaściny ŭ nas jość. Ja daŭno chacieła źjeździć u Hrodna, ale ŭsio nie było mahčymaści i kampanii. A z «Akademijaj» atrymałasia pajechać na dva dni. Heta było prosta cudoŭna.
Jašče mnie Navahradak vielmi spadabaŭsia. Turaŭ vielmi cikavy. Što ni vaźmi — u nas paŭsiul cikava. Nieŭzabavie pajedziem u Słuck i Staryja darohi, u opierny teatr u Minsk.
Taksama ja pačała adkryvać dla siabie Babrujsk, chadzić na ekskursii. Bo my tut žyviem i nibyta ŭsio bačyli, tuju ž krepaść, ale ničoha nie viedajem ź jaje minułaha. Ci z historyi Sacyjałki. I novyja miaściny dla siabie adkryvaju, jak Port-Artur, naprykład. Ci jašče było cikava daviedacca, što naš teatr raniej mieściŭsia ŭ Pažarnym zavułku.
— Babrujsk — vaš rodny horad?
— Nie zusim. Ja naradziłasia ŭ Hłusku. Ale kali mnie było try hady, my ź siamjoj pierajechali ŭ Karahandu — baćka pajechaŭ na pracu, a mama za im z tryma dziećmi. Adtul praz try hady nas, dziaciej, adnych adpravili ŭ Biełaruś. Starejšaj siastry było 14 hadoŭ, bratu 11, a mnie 6.
U Babrujsku ja pajšła ŭ škołu. Paśla vučoby pa nakiravańni pajechała pad Nižni Noŭharad. Potym znoŭ viarnułasia. Potym za mužam u Polšču, u Tbilisi. Karaciej, pakatałasia. U Babrujsk kančatkova my viarnulisia ŭ 1988 hodzie. Tady ja ŭładkavałasia kasirkaj na harbarny kambinat, dzie i pracavała da piensii.
«Na dačy pavinny być basiejn, hamak, zialonaja traŭka, kvietki»
— Spadarynia Halina, a raniej, hadoŭ 20—30 tamu, kali vy jašče pracavali, ci dumali pra toje, jak budziecie žyć na piensii? Ci adroźnivajecca vašaje ciapierašniaje žyćcio ad taho, jak vy sabie jaho ŭjaŭlali?
— Ja nie čakała, što budu žyć takim nasyčanym žyćciom, i kali b mnie chto skazaŭ raniej, ja nie pavieryła b. Choć i była zaŭsiody davoli aktyŭnaj — tym ža valejbołam zajmałasia, łyžami, na kańkach katałasia.
Pierad piensijaj u mianie pytalisia — što ty budzieš rabić, u ciabie ž navat dačy niama? A ja im adkazvała — a ŭ vas chiba dačy? Heta «harbačy», a nie dačy. Na dačy pavinny być basiejn, hamak, zialonaja traŭka, kvietki. A što ŭ vas? Korpajeciesia ŭ hradkach, a potym u vas balić pajaśnica i ŭsio astatniaje. A ja chadžu ŭ «Akademiju», u teatr, pju ź cikavymi ludźmi harbatu, čytaju knihi, hladžu dobryja filmy.
U mianie ciapier samy ščaślivy pieryjad u žyćci. Los mianie pabiŭ dastatkova, tamu paśla ŭsiaho hetaha ja ciapier niby nanoŭ naradziłasia. Ja časam nie chaču ŭzhadvać siabie raniejšuju i toje, praz što mnie pryjšłosia prajści. I ja časam navat nie vieru, što ŭ mianie mahło być takoje žyćcio, a ciapier ja mahu tak atrymlivać zadavalnieńnie ad žyćcia. Majo žyćcio vielmi mocna źmianiłasia, na 180 hradusaŭ.
«Sprava ŭ nie hrašach, a ŭ adsutnaści kultury adpačynku»
— Časta možna pačuć, što aktyŭny ład žyćcia — heta doraha, i tamu ŭ «załatym uzroście» ludzi mohuć dazvolić sabie heta tolki na Zachadzie, ale nie z našym uzroŭniem dachodaŭ. Vy zhodnaja?
— A što doraha? Zrabić zaradku? Ci prajści pieššu kiłamietr—paŭtara? Heta ž taksama aktyŭny ład žyćcia, i chadźba dla nas vielmi karysnaja, i heta całkam biaspłatna.
Ci na tenis ja chadžu — tam uvohule biaspłatna. Ci doraha prajechać na aŭtobusie da miesca zaniatkaŭ paru kiłamietraŭ? Niadoraha.
Vandroŭki pa Biełarusi taksama niedarahija. My jedziem u Słuck i Staryja Darohi za 31 rubiel. Heta doraha?
Ci ŭ kaviarniu na harbatu zavitać. Ja kali kažu siabroŭkam, što my z «Akademijaj» chadzili ŭ kaviarniu, čuju — navošta hrošy tracić? Ale jakija tam hrošy na harbatu i niejkuju słodyč? Tut sprava nie ŭ hrašach, a ŭ adsutnaści kultury adpačynku, cikavaści da taho, kab sustrecca ź ludźmi, parazmaŭlać.
Kaniešnie, mahčyma, chtości pojdzie nabiare miasa i kaŭbasy, nakryje stoł i patracić usie hrošy, i tady ŭsio astatniaje budzie doraha. Ale tut što kamu patrebna. Ja, naprykład, daŭno nie jem miasa i kaŭbasy. U mianie ŭ pryjarytecie inšyja rečy. I ja pierakananaja, kali čałavieku cikava — jon 100% znojdzie srodki i mahčymaść.
U mianie pytajucca — jak tabie chapaje piensii? A mnie chapaje. I mnie nie škada hrošaj na ŭražańni, viedy, emocyi. Potym hladziš fotazdymki, videa i žyvieš z dobrymi ŭspaminami, što ty tam byŭ. I heta zastaniecca sa mnoj na ŭsio žyćcio.
«U nas niama razumieńnia, što žančyna ŭ lubym uzroście moža dobra vyhladać»
— U vas sapraŭdy vielmi šmat zaniatkaŭ. Ale, mahčyma, jość štości, što jašče chaciełasia b zrabić? Niejkaja mara?
— Płanaŭ u mianie šmat (śmiajecca — red.). Chaču naviedać Italiju, Paryž. Chaču vyvučyć anhlijskuju movu, bo chaču mieć mahčymaść kamunikavać ź ludźmi, kali pajedu za miažu. Ale pakul nie mahu vydzielić čas dla zaniatkaŭ, bo kali ŭsiaho zašmat, heta taksama nie vielmi dobra, bo važna nie stamicca ad aktyŭnaści. Ale kali žadańnie ŭžo jość, to mahčymaść abaviazkova pryjdzie — ja ŭpeŭniena.
— Ź jakimi jašče stereatypami pra «załaty ŭzrost», akramia «harod, škarpetki, unuki», vam davodzicca sutykacca ŭ štodzionnym žyćci?
— Jak apranacca. Časta možna pačuć — jak u takim uzroście možna takoje apranuć? U nas niama razumieńnia, što žančyna ŭ lubym uzroście moža sačyć za saboj i dobra vyhladać. Tamu mnie vielmi spadabaŭsia kurs pra styl i modu. Jon navučyŭ zaŭvažać, što lepš spałučać, jakija rečy padychodziać adna da druhoj. I ja ciapier starajusia padbirać harderob adpaviedna z tym, čamu nas vučyli.
A niekatoryja ŭvohule kažuć — dla kaho apranacca? Ja zusim hetaha nie razumieju. Bo dla siabie ž. Kali ty pryhoža, stylova apranutaja, to idzieš i lubuješsia saboj, adčuvaješ siabie kamfortna, upeŭniena.
«Pierastała jeści miasa i źjaviłasia lohkaść»
— Ale heta ŭžo, napeŭna, dakładna doraha — pryhoža apranacca, kali ty žyvieš tolki na piensiju?
— Całkam nie! Možna znajści niedarahija pryhožyja rečy, pa tych ža źnižkach. Choć byvaje što vybar vialiki, a nabyć niama čaho. Tak u mianie ź biełaruskaj pramysłovaściu — časam zajdu ŭ kramu, hladžu i dumaju — navošta heta ŭsio vypuskać? Niaŭžo ŭ nas niama razumnych ludziej, jakija mohuć niešta dobraje prydumać?
Časam, kali mnie reč padabajecca, ja mahu kupić daražejšuju. Ale kali jana jakasnaja, jana ž doŭha prasłužyć. Jak palito ci boty, jakija ja našu pa 7—8 hadoŭ. I tady atrymlivajecca, što heta niadoraha.
— Spadarynia Halina, vy ŭzhadali, što nie jaście miasa. Vy stali viehietaryjankaj?
— Nie, ja nie viehietaryjanka. I časam mahu źjeści miasa — u haściach, u pajezdkach, kali niama alternatyvy. Ale ŭ štodzionnym žyćci ja addaju pieravahu kašam, harodninie, sadavinie, jem jajki, fasolu. Miasa spačatku pierastaŭ jeści moj syn. Ja pieražyvała — jak heta, mužčyna i nie jeść miasa? A potym sama stała zaŭvažać, što tyja ž kury stali biez smaku. Mnie raschaciełasia ich jeści. I ź ciaham času ja zrazumieła, što lepš siabie adčuvaju bieź miasa. Źjaviłasia niejkaja lohkaść.
«Adčuvajem siabie jak studenty i nie zaŭvažajem svoj uzrost»
— Spadarynia Halina, ci možacie vy skazać, što ŭ našym hramadstvie stvoranaje kamfortnaje navakolle dla ludziej usich uzrostaŭ? Mahčyma, štości, na vaš pohlad, treba źmianić?
— Kab navakolle było kamfortnym, treba źmianić mientalnaść. Uziać, naprykład, tancy. Za miažoj ludzi našaha ŭzrostu vielmi lubiać chadzić na tancy. Tam i muzyka dobraja, i mužčyny taksama chodziać. A ŭ nas ci saromiejucca, ci bajacca — nie viedaju. Čamuści isnuje mierkavańnie, što na tancy iduć, kab ź niekim paznajomicca. Ale heta zusim nie tak. Ja, naprykład, prosta lublu tančyć i dla mianie ščaście być u pary z tym, chto tančyć pryhoža.
Mahčyma, u nas ludzi mała chodziać na tancy, bo tam nasamreč byvaje prosta niecikava. Naprykład, u Pałacy mastactvaŭ zaŭsiody adna i taja ž muzyka — što piać hadoŭ tamu, što try, što ciapier. I repiertuar — pieśni vajennych časoŭ. Adkul hetaja ŭpeŭnienaść, što piensijanieram niecikavaja sučasnaja, enierhičnaja muzyka?
— Što b vy chacieli skazać babrujcam — svaim adnahodkam?
— Ja chaču prapanavać pryjści da nas u «Akademiju» i pahladzieć, jakim žyćciom moža žyć čałaviek našaha ŭzrostu. Što jość nie tolki harod, unuki i viazanyja škarpetki, a šmat novaha, čamu možna navučycca, što pobač — šmat cikavych ludziej. Naprykład, našyja studenty pišuć vieršy, adna žančyna vydała knihu, inšaja viedaje niekalki moŭ. U nas jość litaraturnaja kaviarnia, viečary litaraturnyja, my čytajem vieršy, śpiavajem pieśni. Karaciej, my prosta žyviom. Nie isnujom, a žyviom. I štodnia pa-roznamu. Nasyčana, cikava. My — studenty «Akademii 50+», i tak my siabie i adčuvajem — jak studenty. My nie zaŭvažajem svoj uzrost.
Kamientary
a maci ("kašołki" - heta jejnaje słova. ja ŭžo rablusia, jak mać( nikudy nie chodzić. ale jana absalutna dabravolna i nie majučy nijakich srodkaŭ na heta, prybiraje, padkrašvaje, jak moža, padjezd, sadžaje kvietki la jaho i t.p... da 20 hoda chadziła na sustečy ź miascovymi deputatami "kab dać im tryndziulej" (jejnyja słovy), to bok prymusić choć niešta rabić dla ludziej i h.d.
"dla mienia obŝiestviennoje važnieje ličnoj žiźni" - taksama jejnyja słovy. i ŭ kaho takaja jana? jana ž usio žyćcio nienavidzieła kamunistaŭ)
hetaj vosieńniu byŭ śmiešny momant. u subotu jana, jak zvyčajna, vyjšła la padjeda prybrać halinki i t.p. jak raptam padlatajuć da jaje žurnalisty) pravosłavnych kanałov) akazvajecca, u hety dzień byŭ subotnik) a jana ničoha nie viedała pra jaho. navošta joj? dy j telika ŭ jaje niama -złamaŭsia. i voś, značyć, padlatajuć niekalki štuk hetych ž na adnu "subotnicu") vypadkovuju) bo ź nievypadkovych ža nichto nie vyjšaŭ. chacieli ŭziać u jaje intervju.. a jana im kulturna admoviła - ja nie načapuranaja, maŭlaŭ
pačakajcie śmiajacca, bo heta šče nie ŭsio samaje śmiešnaje... samaje śmiešnaje, što jana daŭno maryła trapić u telik... navat zaprašała, kab svaje pracy pakazać... jana šyje-viaža i t.p... ale tady žurnalisty nie šli. a tut voś pryjšli... a atrymałasia vuń jano jak)
bo ja voś spadziajusia, što da "piensii" nie dažyvu
do vychoda na piensiju