Simańjan prapanavała zładzić nad Sibirju jadzierny vybuch, kab viarnucca ŭ «lichija 90-ja»
Pa słovach topavaj rasijskaj prapahandystki, «kali zrabić vybuch za sotni kiłamietraŭ», jadziernaj zimy nie budzie i nichto nie pamre ad ankałohii, zatoje z ładu budzie vyviedziena ŭsia radyjoelektronika i ŭsie spadarožniki.
«My vierniemsia ŭ jaki-niebudź taki 93-ci hod — z pravadnymi telefonami. Cudoŭna ž žyli…
Ja zabaraniaju svaim dzieciam mieć hadžety, tady mnie nie daviadziecca tłumačyć, čamu va ŭsich jość hadžety, a ŭ ich — nie», — zajaviła hałoŭnaja redaktarka Russia Today u svajoj pieradačy Č.T.D.
Treba adznačyć, što zvyčajna ŭ rytorycy rasijskich (i łukašenkaŭskich taksama) prapahandystaŭ «lichija 1990-ja» padajucca jak vyklučna niehatyŭny pieryjad historyi, kali ŭsio katastrafična abrynułasia i tolki prychod da ŭłady mudrych, niaźmiennych dziesiacihodździami aŭtarytarnych kiraŭnikoŭ advioŭ krainy ad prorvy, a narody «padniaŭ z kaleniaŭ». U Simańjan ža hety samy pieryjad niečakana ŭspłyŭ u jakaści «załatoha vieku».
Kamientary