Hamialčanka parvała pašpart muža, kab toj nie zmoh ź joj raźvieścisia. I damahłasia svajho
Sužency pasvaryłasia da takoj stupieni, što sprava dajšła da źniščeńnia asabistych dakumientaŭ. A heta ŭ Biełarusi ličycca złačynstvam.
Kanflikt razhareŭsia ŭ siamji z tryma dziećmi. 44-hadovy muž pajšoŭ žyć da svajoj maci, ale nieŭzabavie pryhadaŭ, što pakinuŭ u kvatery žonki pašpart. Patelefanavaŭ joj i paprasiŭ prynieści pašpart u publičnaje miesca. Pryčynu taksama patłumačyŭ: maŭlaŭ, choča ź joj raźvieścisia, a biez dakumienta hetaha nijak nie zrabić, piša vydańnie «Biełka».
Žančynu taki varyjant raźvićcia padziej nie zadavoliŭ. Usio ž u siamji troje dziaciej, i pakidać ich biez baćki jana nie chacieła.
Jana vyrvała z pašparta muža niekalki listoŭ, razarvała ich na drobnyja šmatki i vykinuła ŭ śmietnik. A ŭžo paśla hetaha viarnuła dakumient uładalniku.
— Zadnim čysłom žančyna raskajałasia ŭ zroblenym. Sud Navabielickaha rajona pryznačyŭ joj štraf u pamiery 1200 rubloŭ. Ale mety svajoj jana dasiahnuła. Muž viarnuŭsia ŭ siamju i ŭ ciapierašni čas pretenzij nie maje, — padzialiŭsia padrabiaznaściami pamočnik prakurora horada Homiela Alaksandr Šapavałaŭ.
Kamientary
Kožny zabaŭlajecca, jak moža - hałoŭnaje, kab biez škody dla dziaciej i čužoj majomaści