U Minsku prezientavali Verbum Nobile Maniuški.
U apošnija dni viasny minskaj publicy prezientavali tvor słavutaha Stanisłava Maniuški, jaki nikoli raniej u Biełarusi nie staviŭsia. Kamiedyjnaja opiera Verbum Nobile («Słova honaru») była stvoranaja słavutym minčukom u 1861-m, u duchu vadevilaŭ dy pastaralaŭ, jakija pisaŭ u tyja hady Dunin-Marcinkievič. Heta historyja kachańnia maładoha šlachcica Stanisłava i dački pana Łahody. Pieraškadžaje ich ščaściu baćka dziaŭčyny, jaki źbirajecca addać jaje zamuž za druhoha i ŭžo navat zamacavaŭ hetaje rašeńnie šlachieckim «słovam honaru»...
Zała była poŭnaja. Pastanoŭka teatra «Halereja» ŭ Pałacy prafsajuzaŭ sabrała vielmi roznuju publiku: ad studentaŭ-chipstaraŭ da stałaha vieku amataraŭ akademičnaj muzyki.
Vidać, pastanoŭščyki znajšli klučyk da patencyjnaj aŭdytoryi: dynamičnaja kamiedyjnaja opiera ŭ adnym akcie, napisanaja biełarusam, u supravadžeńni kamiernaha arkiestra. Mahčyma, takija pastanoŭki zmohuć pryvieści «łatentnuju» aŭdytoryju akademičnaha mastactva ŭ teatr.
«Ideja pastavić Verbum Nobile naležyć nie mnie adnamu, — kaža Alaksandr Čachoŭski, biznesoviec i stvaralnik muzyčnaha doma «Kłasika». — My pracavali ŭtroch: aproč mianie, taksama dyryžor i jašče adzin čałaviek, jaki kupiŭ dla nas partyturu ŭ Polščy. Viktar Skarabahataŭ taksama dapamoh. Opieru Verbum Nobile my abrali pa niekalkich pryčynach. Pa-pieršaje, u Biełarusi jaje nikoli nie stavili. Pa-druhoje, my nie možam dazvolić sabie vialikuju pastanoŭku, tamu nie mahli zrabić «Strašny dvor» albo «Halku». Verbum Nobile kamiernaja i, što vielmi važna, jana ŭ adnym akcie, a jašče heta kamičnaja opiera, što ŭvohule byvaje redka. Jaje možna było pastavić siłami teatra «Halereja», ź jakim my aktyŭna supracoŭničajem».
«Naša Niva»: Maniuška ŭ Biełarusi amal zabyty, časam jaho ličać zamiežnym kampazitaram...
Alaksandr Čachoŭski: A apošnija dźvieście hadoŭ nie było inšaha kampazitara, jaki b stvaryŭ takuju kolkaść nastolki vybitnych tvoraŭ. Jość Michał Kleafas Ahinski, jon byŭ dypłamatam u pieršuju čarhu, napisaŭ niašmat. A Maniuška ad pačatku byŭ kampazitaram. U nas jość pop-kultura, jość rok- i rep-kultura, a voś akademičnaj muzyki ŭ nas jak byccam i niama. Aproč «Sivoj lehiendy», u Opiernym biełaruskich tvoraŭ nie idzie...
Adna z našych zadač — zaciahnuć maładych u biełaruskuju muzyku. Byvaje takoje: pryjedzie naš vakalist na prasłuchoŭvańnie ŭ Jeŭropu. U jaho pytajucca: «Što vy možacie praśpiavać?» Jon adkazvaje: «Ja mahu Rasini praśpiavać». Jamu kažuć: «Rasini — heta dobra, ale Rasini ŭ Italii dobra vykonvajuć. Moža, vy nam što-niebudź svajo pakažacie?» I vakalist u razhublenaści. U nas biełaruskuju akademičnuju muzyku nie vyvučajuć asabliva. Škada, što nie zachavałasia tvoraŭ Maniuški na libreta Dunina-Marcinkieviča. A tam, dzie libreta na polskaj movie, my možam pierakłaści.
«NN»: Stavić śpiektakli pa-biełarusku — heta dla vas pryncypova?
AČ: Tak. My chočam pastavić kamiernuju opieru Hajdna «Aptekar», i budziem rabić jaje na biełaruskaj movie. Inšyja prajekty taksama buduć pa-biełarusku, aproč niekatorych zamiežnych tvoraŭ, jakija majuć kłasičnyja rasiejskija pierakłady. Ale tam, dzie pierakładaŭ niama, budzie vyklučna biełaruskaja mova.
«NN»: Adkul u Vas cikavaść da akademičnaj muzyki? Ci heta vaš adziny zaniatak?
AČ: Nie, jašče ja zajmajusia biznesam. U mianie jość IT-prajekty, ale jany takija, što pracujuć amal bieź mianie. Ja vykładaju ŭ Vilni ŭ EHU, heta taksama zajmaje peŭny čas. Ale kali my budziem kazać pra kolkaść pracoŭnych hadzin u tydzień, to 99% času zajmajuć muzyčnyja prajekty.
U svoj čas ja skončyŭ muzyčnuju škołu pa kłasie vijałančeli, cikaviŭsia muzykaj. Maje baćki byli prychilnikami džaza, ale akademičnuju taksama lubili. Paśla ja zaniaŭsia biznesam i muzyku adkłaŭ ubok.
«NN»: I jak «viarnulisia» da jaje?
AČ: Adnojčy ŭ Prazie ja trapiŭ na kancert kłasičnaj muzyki ŭ baziliku Śviatoha Hieorhija, i atmaśfiera, jakaja tam skłałasia, vielmi ŭraziła. Pa viartańni ŭ Minsk ja zabraŭ dadomu instrumient, da jakoha nie dakranaŭsia trynaccać hadoŭ, i pačaŭ zajmacca. Na adnym z kancertaŭ paznajomiŭsia ź Viktaram Skarabahatavym, što taksama paŭpłyvała na mianie. U niejki momant ja pierastaŭ być najomnym dyrektaram u adnoj kampanii i pačaŭ šukać, da čaho lažyć duša. Tak i adbyłosia majo «viartańnie».
«NN»: Dziŭna čuć spałučeńnie słovaŭ «kłasičnaja muzyka» i «pradziusar»…
AČ: Ja nazyvaju siabie impresarya, ale kali my kažam pra teatralny pradukt, to ja chutčej pradziusar. Ja zasnavaŭ muzyčny dom «Kłasika»: z adnaho boku heta supołka našych prychilnikaŭ, ź inšaha — usie tvorčyja i muzyčnyja ludzi, jakim cikava pracavać z nami. Časam my pracujem jak ivent-ahienctva. Naprykład, robim kavałak śpiektakla ci kancerta dla karparatyvu.
«NN»: I karystajucca takija karparatyvy popytam?
AČ: Papraŭdzie, my nie nadta rekłamujem usio heta. Jość koła ludziej, jaki viedajuć, što možna zamović taki karparatyŭ, i karystajucca našymi pasłuhami. Tym bolš praca ź inšymi prajektami zajmaje šmat času, ja nie mahu razarvacca.
«NN»: Tak, Verbum Nobile daloka nie pieršy vaš prajekt…
AČ: Prajektaŭ było šmat. Naprykład, letaś u Niaśvižy prachodziŭ cykł kancertaŭ «Muzyčnyja skarby Jeŭropy» — byli kancerty dla turystaŭ pa vychodnych. Vykonvalisia tvory, jakija hučali ŭ hetym zamku, a taksama stvoranyja tam: Maciej Radzivił, Ahinski... Ciapier u vychodnyja našy muzyki vystupajuć u zamku, u kaplicy jość fisharmonija, tam vykonvajuć duchoŭnuju muzyku: Bacha, Šubierta, Mocarta. A ŭ vialikaj kaminnaj zale my inscenirujem «chatniaje muzykavańnie», vykonvajecca muzyka baroka. Byli ŭ nas prajekty ŭ Minskaj ratušy, byli kamiernyja kancerty, niejak my stvaryli mini-opieru pavodle roznych tvoraŭ Mocarta.
«NN»: Nad čym pracujecie ciapier?
AČ: 30 červienia ŭ Niaśvižy my stavim muzyčny śpiektakl «Vandroŭka Radziviła Sirotki ŭ Italiju». Muzyčnuju častku vykonvajuć salisty ansambla «Kantabile», a aktorskuju — viadomy aktor i režysior Jury Žyhamont. Heta budzie spałučeńnie kancerta, śpiektakla, lekcyi i ekskursii.
«NN»: Ci ciažka rabić kamiercyjnaj akademičnuju muzyku?
AČ: Kali ŭ nas dziejničaje dziesiać čałaviek, usio možna zrabić na ŭzroŭni — hetyja śpiektakli navat mohuć samaakuplacca. I ludzi nam dapamahajuć — dajuć hrošy na rekvizit. A ciažka ŭ pryncypie ŭsim, heta ž nie pryčyna, kab ničoha nie rabić.
***
Alaksandr Čachoŭski nar. u 1981 u Minsku. Skončyŭ muzyčnuju škołu pa kłasie vijałančeli. Skončyŭ fakultet sacyjalnych navuk, pa śpiecyjalnaści «Infarmacyja i kamunikacyja». U časy studenctva paŭhoda žyŭ i pracavaŭ ŭ ZŠA. U 2012 atrymaŭ stupień MBA ŭ Jeŭrapiejskim humanitarnym univiersitecie. Žanaty, maje dvaich dziaciej. Muzyčnymi prajektami zajmajecca ź lutaha 2012.
Stanisłaŭ Maniuška (1819—1872) polski i biełaruski kampazitar, dyryžor. Stvaralnik nacyjanalnaj kłasičnaj opiery. Aŭtar opier, vadevilaŭ i bolš jak 300 piesień. Pachodziŭ ź biełaruskaha šlachieckaha rodu. Vučyŭsia ŭ Minsku, byŭ arhanistam u Vilni, dyryžoram varšaŭskaj Opiery. Pieršyja muzyčnyja kamiedyi pačaŭ pisać jašče ŭ Biełarusi. Tvory «Kantorskija słužboŭcy», «Łatareja», «Rekrucki nabor», «Idylija» (dva apošnija — libreta Dunina-Marcinkieviča) stavilisia ŭ Minsku i Hrodnie. Premjera jaho kamičnaj opiery «Idylija» ŭ Minsku (1852), dziakujučy vykarystańniu biełaruskaj movy, mieła vialikaje značeńnie ŭ historyi biełaruskaj muzyčnaj kultury. Sa stałych jahonych opieraŭ najbolš papularnyja «Halka» i «Strašny dvor».
Verbum Nobile («Słova honaru») stavicca ŭ Biełarusi ŭpieršyniu. Hety tvor Maniuški ličycca pieršaj muzyčnaj kamiedyjaj na našych ziemlach i doŭžycca la hadziny. Premjera opiery adbyłasia ŭ Varšavie ŭ 1861. Jaje stavili ŭ Polščy, Rasii, niekatorych jeŭrapiejskich krainach, adnak da biełaruskaha hledača jana ŭpieršyniu trapiła sioleta. Siužet — historyja kachańnia šlachcica Stanisłava i dački pamieščyka Łahody Zosi, jakuju baćka choča addać za druhoha. Pastanoŭka ździejśnienaja ŭ «niekłasičnaj maniery» — arkiestr kamierny, dekaracyj niama. Adnak u takim vyhladzie opiera robicca praściejšaj dla razumieńnia.
Kamientary