Śpiektakl dla luboha ŭzrostu: anons «Chłopčyka, jaki płavaŭ ź pirańniami»
22 i 23 śniežnia Biełaruski dziaržaŭny teatr lalek paraduje hledačoŭ premjeraj: upieršyniu na staličnaj scenie pakažuć śpiektakl «Chłopčyk, jaki płavaŭ ź pirańniami» pa knizie adnaho z samych papularnych sučasnych dziciačych aŭtaraŭ Devida Ałmonda ŭ pierakładzie Volhi Varšavier. Stavić dzivosnuju historyju pra pryhody zvyčajnaha chłopčyka z dobrym sercam, Stenli Erunda, Alaksandr Januškievič, hałoŭny režysior Bresckaha teatra lalek. Darečy, u Breście z pośpiecham idzie jaho śpiektakl pa inšym tvory Ałmonda «Moj tata — ptušk». Razam z režysioram nad pastanoŭkaj pracujuć mastačka Taćciana Nersisian i kampazitar Alaksandr Litvinoŭski.
Niezadoŭha da premjery Alaksandr Januškievič raspavioŭ, čaho čakać ad śpiektakla.
Sučasny materyjał i luboŭ da ludziej
A.Ja.: «Chłopčyk, jaki płavaŭ ź pirańniami» vielmi sučasny tekst. U Ałmonda žyvaja, hutarkovaja mova i pierakład Volhi Varšavier adpaviedny, śpiecyfičnym anhielskim frazam i rečam znojdzieny vydatnyja ekvivalenty.
Tekst Ałmonda zusim nie kazačny. My z artystami šmat razmaŭlajem ab tym, što hety materyjał nielha ihrać jak kazku. Heta sacyjalnaja drama, haradskaja historyja, mahičny realizm, ab jakim usie kažuć, ale nie kazka.
Mnie zdajecca, Ałmond vielmi lubić ludziej. U epochu čałaviekanienaviśnictva i destrukcyi heta jak promień śviatła. Akramia taho, knihi Ałmonda sceničnyja, piersanažy i historyi jarkija. U ich šmat humaru, a hałoŭnaje, jość sumlennaje i ščyraje staŭleńnie da składanaha žyćcia. Ałmond umieje miakka i taktoŭna zakranuć vielmi hłybokija pytańni. Biez chłuśni dzieciam. I dla mianie heta vielmi važna.
Tolki lalki
A.Ja.: U śpiektakli budzie 38 lalek da taho ž traścinkovych. Usio dyktuje materyjał, tamu my i vyrašyli źviarnucca da takoj formy. Ja padumaŭ, što ludzi buduć pieraškadžać, i čamu b nie ŭspomnić historyju z tryścinkavymi lalkami? Dy i Ałmond absalutna animacyjny, kinošny aŭtar.
Lalek budzie tak šmat tamu, što dla adnaho i taho ž piersanaža ŭ niekatorych vypadkach davodziłasia rabić pa try dubli. To bok, 38 lalek — heta nie 38 roznych piersanažaŭ. Prosta była nieabchodnaść stvarać lalek dla peŭnaha dziejańnia hieroja ŭ peŭnaj scenie. Heta jak u sučasnaj animacyi: bujny płan, daloki płan i hetak dalej. Tak što śpiektakl nie budzie «adradžeńniem» abrazcoŭskaha teatra, dzie lalki prosta chodziać pa šyrmie.
Mnie zdajecca, našy piersanažy i ilustracyi Oliviera Džefiersa da knihi Devida Ałmonda trochi padobnyja. Ale ŭ nas roznyja techniki i heta daje inšaje adčuvańnie faktury. U mianie było tolki žadańnie, kab hieroi byli sučasnymi i paznavalnymi. Materyjał ihravy, charaktarny, tamu tut ŭmoŭnaść nie padojdzie.
Univiersalnaja historyja ź biełaruskim akcentam
A.Ja.: U knizie Ałmonda niama ŭkazańniaŭ na kankretnuju epochu i miesca. Časam takoje ŭražańnie, što ŭsio adbyvajecca ŭ 1960-ja, časam — u 1980-ja hady. Aŭtar złučaje epochi, hulaje sa štampami. Zdavałasia b, usie hetyja kirmašy z kłoŭnami, mimami, damami z pryvidami ŭžo byli 500 razoŭ, kolki možna! Ale ŭ Ałmonda heta pracuje. Heta niejki zborny vobraz. Akramia taho, va ŭsich krainach ludzi adnolkava niaščasnyja i ščaślivyja. Siroty, biespracoŭje, nieluboŭ isnujuć usiudy. Ale taksama ŭsiudy isnujuć siabroŭstva, kłopat ab inšych, viera. Heta ahulnačałaviečaje. I nie važna, što imia piersanaža Stenli, a nie Antoś, — jon adčuvaje hetak ža. Tamu, mnie zdajecca, nie treba ničoha śpiecyjalna rabić, kab nablizić historyju da biełaruskaha hledača. Usio atrymajecca samo saboj, choć niejkija paznavalnyja akcenty ŭ śpiektakli my i zrobim.
Ščyraja razmova z hledačom
A.Ja.: Kali dziesiacihadovym dzieciam prapanujuć pajści ŭ teatr lalek, jany pačynajuć kryvić nasy. Heta adviečnaja historyja pra toje, ci vieru ja tamu, što adbyvajecca na scenie, ci razmaŭlajuć sa mnoj jak z «nienarmalnym»? Paśla śpiektakla «Moj tata — ptušk» u mianie źjaviłasia nadzieja i radaść, bo na hetu nazvu hledačy iduć składana, ale paśla prahladu i dzieci, i baćki — našy. Tamu što my ź imi razmaŭlajem na roŭnych, a nie hulajem u lalečny teatr.
Mnie zdajecca, u «Chłopčyka…» budzie taja ž historyja. Kali nie bajacca havaryć z hledačom ščyra, heta znojdzie vodhuk u zale. Nie varta zhładžvać niejkija ciažkija momanty, prablemy zdrady, adzinoty. Naprykład, historyja z załatymi rybkami. Dla taho, kab dzicia syšło z domu, pavinna być vielmi važkaja pryčyna, i hetu padzieju treba pakazvać. Treba daviarać hledaču, vieści ź im ščyruju razmovu.
Śpiektakl dla luboha ŭzrostu
A.Ja.: Naš śpiektakl pra toje, što kaštoŭny luby čałaviek, i nie maje značeńnia ź pirańniami ty płavaješ, dvornik ty albo namieśnik ministra. Čałaviek naradžajecca nie prosta tak, u kožnaha jość svaja misija. Heta lažyć na pavierchni. My havorym dziciaci ab tym, što jon ci jana važnyja. Ale jašče važniej mnie zdajecca ŭ hetaj pastanoŭcy dumka ab tym, jak znajści mienavita svaju darohu. Nie zdradzić sabie, nie raźmianiacca na drobiazi, nie zabłukać u biezdani kampramisaŭ, a znajści siabie. Ci nie heta adna z hałoŭnych zadač čałavieka ŭvohule? Mnie zdajecca, heta vielmi značnaja i patrebnaja historyja. Tamu, ja dumaju, śpiektakl «Chłopčyk, jaki płavaŭ ź pirańniami» budzie cikavym i dla hledačoŭ 8—10-ci hadoŭ, i dla 35—40-hadovych. Kožny ŭbačyć u im niešta svajo ŭ zaležnaści ad asabistaha dośviedu. I kali heta budzie nie prosta pachod u teatr dziela hałački, kali ŭ baćkoŭ ź dziećmi paśla śpiektakla ŭźniknie razmova, to heta budzie cudoŭna, mienavita hetaha mnie b i chaciełasia.
***
U jakaści pryjemnaha bonusa ŭ dzień premjery, 22 śniežnia, u «Knižnym śnie Hohala» u 19.00 projdzie sustreča ź pierakładčycaj «Chłopčyka, jaki płavaŭ ź pirańniami» Volhaj Varšavier.
-
U Homielskim dramatyčnym teatry — kadravyja čystki. Znoŭ praz «palityku»
-
«Budzie śmiešna i baluča»: «Kupałaŭcy» prezientujuć zaŭtra novy śpiektakl. U hałoŭnych rolach — Manajeŭ, Biełachvościk, Harcujeva
-
«Rašeńnie pryjšło zvonku». Što adbyvajecca ŭ viciebskim teatry, dzie ŭ śpiektakli prahučała «Žyvie Fłandryja!» i pačałasia čarada zvalnieńniaŭ?
Kamientary