«Zisier abraziŭ nie mianie, a ŭsich hledačoŭ, Nacbank, Minfin». Na Tut.by sa skandałam zakryłasia prahrama Čałaha pra ekanomiku
Na partale Tut.by doŭhi čas isnavała prahrama «Ekanomika na palcach», hałoŭnym śpikieram jakoj byŭ ekanamist Siarhiej Čały. Druhi viadučy — žurnalist, jaki dapamahaŭ razharnuć dumku i kiravaŭ razmovaj. Apošnim časam hetym zajmałasia Volha Łojka.
Kali stała viadoma, što prahrama zakryvajecca, u sacyjalnych sietkach pačałosia žyvoje abmierkavańnie.
Chor spačuvajučych razbaviŭ svaim rezkim vypadam zasnavalnik Tut.by Juryj Zisier: «Hety biassuviazny nabor słovaŭ było paprostu niemahčyma słuchać. Ujavicie, byvajuć cudoŭnyja śpiecyjalisty, jakija nie ŭmiejuć ścisła i jasna vykazvać svaje dumki», — napisaŭ jon u svaim fejsbuku, dadaŭšy, što statystyčnyja pakazčyki prahramy pa mierkach partała pravalnyja.
Heta mnohich aburyła, vykazaŭsia navat Viktar Prakapienia ŭ takim duchu, što «niaskładny nabor słovaŭ» — nie lepšaje padsumavańnie 8 hod supracoŭnictva.
U vyniku Zisieru daviałosia vybačacca.
Redaktar Tut.by Maryna Zołatava ŭ hetaj situacyi patłumačyła, što Čały, imavierna, budzie bolš cikavym aŭdytoryi ŭ tekstavym farmacie.
Ekanamist, u svaju čarhu, raskazaŭ «NN», što pra heta dumaje:
«U mianie ciažkija adnosiny da prapanovy pisać: ja nie ŭmieju pisać, usie heta viedajuć, ja razmoŭny čałaviek. Intanacyja, nievierbalika — ja nie pieradam heta ŭ tekście, tamu pakul adpačnu. Moža być, heta prapanova — prosta śledstva adsutnaści śmiełaści skazać: «My heta zakryvajem». A adnosna słovaŭ Zisiera… Pa-pieršaje, jon vybačyŭsia, dy ja i nie kryŭduju, jon ža nie mianie abraziŭ, a aŭdytoryju: Nacbank, Minfin. Kali prahrama robicca, zvarotnaj suviazi nie zaŭvažaješ, ale ja nie čakaŭ takoj kolkaści ciopłych słovaŭ. Słovy pra toje, što nichto nie hladzić, nie viažucca z kolkaściu tych, chto kaža «dziakuj za ŭsio», «jak tak?».
Kamientary