Z Harodni pryjšła sumnaja viestka — nie stała Jurki Hołuba, dzivosnaha, paznavalnaha pa pieršym radku paeta, — piša litaratar Michaś Skobła ŭ svaim fejsbuku.
— Vyšynia była nakanavana jamu ad naradžeńnia — vioska Horna, proźvišča Hołub. Niabiosy prysutničali i ŭ nazvach jahonych knih: «Hrom na zialonaje holle», «Dreva navalnicy», «Syn niebaschiłu», «Poruč z daždžom»…
Jaho pa-ziamlacku lubiła i nadzvyčaj patrabavalnaja da ryfmaroŭ Łarysa Hienijuš. U knizie jaje pierapiski «Kab viedali» apublikavany list-vodhuk na padborku dzieviatnaccacihadovaha Hołuba (1966 hod) u «Połymi»: «Darahoje zubrania! Vieršy tvaje z serca tvajho, a serca, jak bačna, žyvie i kryničyć z rodnaj ziamli. Vitaju i błasłaŭlaju na mahutnuju siłu tvoj pieršy hołas zubryny! Žadaju patrasać im puščy i sercy i piajać Biełarusi pa pravu nieadrodnaha syna ziamli hetaj…»
Svaje novyja knihi Jurka Hołub zaŭsiody nadpisvaŭ mnie vieršam (umieŭ!). Ale mnie nie treba dastavać ich z palicy. Jaho ščodra apieranyja mietafarami ŭniebaŭźlotnyja radki mnie ŭ luby momant prynosić hałubinaja pošta pamiaci: «I z nadniamonskich kreŭnych kruč Zdalok čutno pad kryhaŭ pošapt, Jak chruśnie poŭnia, by surhuč Za škłom apostalskaje pošty»…
Adpiavańnie projdzie 14 kastryčnika (11.00) u Kałožy, pachavajuć paeta pa jaho prośbie na rodnaj Zelvienščynie.
Kamientary