«Vydatki atrymalisia kałasalnyja». Biełarusy adkryli džyn-tonik bar u Varšavie — tam možna jeści ikru łyžkami
Ułaśniki bara Gigi raskazali, jak stvarali atmaśfiernaje miesca, kolki daviałosia patracić i što za art-abjekt ź Biełarusi ŭpryhožvaje zału.
«Na pošuk pamiaškańnia patracili kala 5 miesiacaŭ»
Jahor i Ania bolš za hod žyvuć u Varšavie. Tudy jany pierajechali z Kijeva, dzie apynulisia ŭ 2021-m. Jašče ŭ Biełarusi jany paasobku pracavali ŭ barnaj śfiery. Na hetaj hlebie i paznajomilisia.
U Kijevie Jahor pracavaŭ u bary «Bierlin 89», jaki taksama adkryli biełarusy.
«Jon da hetaha času pracuje. Tam zaraz historyja nie pra biznes, viadoma. Kali pačałasia vajna, bar zakryŭsia, a paśla jany dałučylisia da vałanciorskaj inicyjatyvy, hatavali ježu dla tych, chto maje patrebu. Ciapier jon pracuje jak bar, ale ŭdzielničaje ŭ niekatorych vałanciorskich inicyjatyvach», — raskazvaje chłopiec.
Bary — heta asnoŭny vid dziejnaści Jahora. Para viedała, što ŭ Varšavie buduć adkryvać svoj biznes. I amal što adrazu paśla pierajezdu jany stali šukać prydatnaje pamiaškańnie. Na heta spatrebiłasia kala 5 miesiacaŭ.
Vydatki na bar, jaki nazvali Gigi, u pary atrymalisia kałasalnyja. U jaho ŭkłali bolš za 100 tysiač dalaraŭ. Heta ahulnyja nazapašvańni.
«Ź biudžetam byŭ moj kasiačok, — pryznajecca Jahor.
— U paraŭnańni z Ukrainaj i Biełaruśsiu, u Polščy vydatki bolšyja ŭ try-piać razoŭ. Kali b my pieršapačatkova pravilna paličyli ŭsio, to chutčej šukali b inšaje pamiaškańnie, pačali b płanavać budaŭnictva svajho abo rabili b jaho z kimści ŭ doli».
Pieršapačatkova płanavali ŭkłaścisia ŭ 100 tysiač dalaraŭ. Ale z-za padaražeńnia budmateryjałaŭ heta zrabić nie atrymałasia.
«Jość momant, što kali hrošy patračany, praca idzie i šlachu nazad niama, — raskazvaje Jahor. — Bar rabili poŭnaściu z nula. Raniej na hetym miescy byŭ tajski restaran. Adna z pryčyn, čamu my nie mahli ničoha pakinuć: kali adbivali plitku na kuchni, za joj usio było ŭ tłuščy. Kali tolki zapluščyć vočy, ale my tak nie mahli».
Ania dadaje: nie padazravali, što atrymajecca nastolki doraha.
«Va Ukrainie, naprykład, našmat daražejšaja bytavaja technika. U nas było adčuvańnie, što ŭ ES pavinna być usio narmalna, tut niama hetych šalonych razmytniovak. Musiła być naadvarot bolš ekanomna.
Ceny ŭźlacieli mienavita sioleta. Naš siabar dyzajnier, jaki rabiŭ nam bar, raskazvaŭ, što jaho zakazčyki navat nie ŭłaziać u biudžety pa ramoncie kvater.
Jašče adzin momant: kali buduješsia va Ukrainie ci Minsku, jość vialikaje kamjunici, jość kantakty budaŭnikoŭ, padradčykaŭ i inšych patrebnych ludziej. Tut, kali my pačynali, kantaktaŭ była minimalnaja kolkaść», — kaža jana.
Arenda — amal 3000 dalaraŭ z kamunalnymi
Ramont u budučym bary pačali ŭ žniŭni minułaha hoda, a skončyli ŭ lutym. Terminy zaciahnulisia z-za niadobrasumlennaha padradčyka, ź jakim pieršapačatkova pracavali Jahor i Ania.
«Jany prosta nie vykanali svaju pracu. Barnuju stojku i stały za papiarednim padradčykam pierarablali: jany pafarbavali ich, jak łaŭki ŭ Biełarusi — dziesiaćciu płastami farby.
Chutka adkryjem jašče adzin prajekt, da jaho my padyšli ŭžo inakš. Tam inviestujem u meblu, dekor, a nie ŭ kapitalny ramont», — kaža Ania.
«Zrazumieła, što možna było pakinuć pamiaškańnie, jakoje było: hipsakardon, uziać meblu z «Ikiei», niešta padfarbavać, — dadaje Jahor. — Ale ŭ nas inšy padychod da pracy i prajektaŭ.
Dva miesiacy pamiaškańnie prosta prastojvała. A heta apłata arendy, pracy.
Arenda — 13 tysiač złotych (2937 dalaraŭ) razam z kamunalnymi. Elektraenierhija siudy nie ŭvachodzić. Treba addać naležnaje našamu arendadaŭcu: kali ŭ nas stała zaciahvacca budoŭla, jana zrabiła nam źnižku 50 pracentaŭ na dva miesiacy».
U vyniku bar Gigi adkryŭsia 3 sakavika.
Pry adkryćci jurydyčnaj asoby Jahor i Ania taksama sutyknulisia sa składanaściami.
«Źviarnulisia pa rekamiendacyi ŭ kampaniju, jakaja zajmajecca rehistracyjaj jurydyčnych asob. Tam biełarusy pracujuć. U cełym rehistracyja zajmaje 2-3 tydni, u nas heta było 2 miesiacy. Nie skažu, što heta niečamu pieraškodziła, bo rehistracyja patrebnaja dla afarmleńnia damovy arendy, a pamiaškańnie my šukali doŭha, ale ŭ cełym asadak zastaŭsia», — kaža Jahor.
«Naš bar — jak kielich ź lodam, u jaki nality džyn z tonikam»
U Gigi pracujuć biełarusy i adna ŭkrainka.
«Jość barmien Ihar, u Minsku jon pracavaŭ u bary «Małady». Mieniedžar bara Jahor, ź im znajomyja jašče z Kijeva, i Pavieł ź minskaha Sweet & Sour. Jašče adna biełaruska, Naścia, pracavała taksama ŭ adnym ź minskich baraŭ.
Šef-kuchar Maksim stažyravaŭsia ŭ restaranie ŭ Ispanii z tryma mišlenaŭskimi zorkami.
Kab znajści piersanał, u nas, paviercie, byŭ čas. U našym vypadku niekatoryja ludzi metanakiravana doŭha čakali, pakul my adkryjemsia, pierabivalisia na padpracoŭkach», — raskazvaje Jahor.
Kali para adkryvała bar, pieražyvała, što ŭ ich niama źmieny, dzie ŭsie ludzi havaryli b na polskaj movie.
«Biełarusy, na žal, pakul jašče nie viedajuć polskaj. Ale ŭsie viedajuć anhlijskuju. Prychodzili ŭ bar palaki, narmalna ŭsio ŭspryniali, niehatyŭnych situacyj nie ŭźnikała», — tłumačyć Ania.
«Mety naniać tolki biełarusaŭ nie było, — udakładniaje Jahor. — Prosta biełarusy, jakija da nas pryjšli na pracu, — zorački, nielha było nie ŭziać».
Dyzajn bara Jahoru i Ani damahaŭ rabić ich siabar — dyzajnier Fieliks Dzieranaŭ.
«U nas džyn-tonik bar, tamu vykarystany chałodnyja kolery. Ujaŭlajem sabie kielich ź lodam, u jaki nality džyn z tonikam. U tonika jość asablivaść: jon addaje błakitnym koleram. Heta i stała asnoŭnym refierensam», — apisvaje Ania.
«Na napoi ceny ad 40 złotych»
Kala barnaj stojki pryciahvaje ŭvahu vialikaja šklanaja žyrandola. Heta ručnaja praca, usiaho ŭ joj vykarystana amal 165 kavałkaŭ škła.
«Sa škłom atrymałasia vialikaja afiora: zamaŭlali ŭ Biełarusi. Majstar rabiła spačatku asnoŭnaje vialikaje škło, navierch jaho vykładvała maleńkija — i ŭ pieč.
Samym niaprostym było jaho dastavić ŭ Polšču. A nam jaho vieźli ŭžo paśla incydentu ŭ Mačuliščach. Nie byli ŭvohule ŭpeŭnienyja, što dajedzie.
Pakul nie paviesili, nie razumieli, jak heta moža vyhladać. Ale atrymaŭsia ceły art-abjekt, vynikam vielmi zadavoleny», — raskazvaje Jahor.
Ceny na stravy ŭ bary vyšejšyja za siarednija pa Varšavie. Ułaśniki tłumačać heta vysokaj jakaściu praduktaŭ.
Siarod firmovych straŭ — tartar z łasosia, jaki padajecca z toŭstym płastom ikry źvierchu, a taksama tartar z tunca. Košty — 57 i 59 złotych adpaviedna (kala 13 dalaraŭ).
«U mieniu šmat rybnych pazicyj, možna skazać, što za kožnaha tunca vajujem na aŭkcyjonie.
Na napoi ceny siarednija — ad 40 złotych (9 dalaraŭ). Prapanoŭvajem cikavyja stravy, napoi i, viadoma, jany kaštujuć svaich hrošaj», — kaža Jahor.
Para płanuje, što bar akupicca za 2,5 hoda.
«Naturalna, strach prahareć jość. Nie byvaje takoha, što adkryvaješsia — i ŭsio vydatna pracuje. Chacia, mahčyma, byvaje, ale my da hetaha nie pryjšli jašče. Uvohule adčuvali vialikuju padtrymku biełarusaŭ. Kali zrabili niekalki storys u instahramie z anonsam pierad adkryćciom bara, litaralna za dzień u nas nabrałasia 500 padpisčykaŭ. Tady pierastali chvalavacca nakont taho, što naviedvalnikaŭ nie budzie», — padsumoŭvaje Jahor.
Čytajcie taksama:
Biełarus adkryŭ bar kraftavaha piva na Madejry i raskazvaje, kolki prynosić hetaja radaść
Biełarusy adkryli ŭ Vilni karčmu ŭ domie, dzie Kalinoŭski źbiraŭsia z paŭstancami
Kamientary
Adnaka niechiło biełaruscy žyli pry łukie…
a chaciełasia b pačuć, što biełarusy vartaha stvaryli, apynuŭšysia za miažoj?