«Abstanoŭka vakoł Biełarusi składanaja». Łukašenka sabraŭ siłavikoŭ, kab abmierkavać, jak spynić dyviersantaŭ
Siońnia Alaksandr Łukašenka čarhovy raz sabraŭ naradu siłavoha błoka. Jana adbyvajecca, jak paviedamlajuć dziaržaŭnyja ŚMI, pad hryfam «absalutna sakretna», ale niekalki cytat jany pryvodziać.
«Adkłaści naradu my nie mahli: abstaviny nas prymušajuć reahavać na tuju situacyju, jakaja składvajecca. Tamu było
daručana ŭradu, siłavomu błoku padrychtavać surjoznyja mierapryjemstvy na miažy z metaj niedapuščeńnia na terytoryju Biełarusi roznaha rodu dyviersantaŭ. Apošnim časam takija vypadki pačaścilisia.
Tamu ja chacieŭ by pačuć vyčarpalnyja prapanovy pa supraćdziejańni», — skazaŭ Łukašenka.
Na naradzie buduć spravazdačycca staršynia KDB, ministr unutranych spraŭ i staršynia Pahrankamiteta.
Pavodle staršyni Kamiteta dziaržbiaśpieki Ivana Cierciela, na padstavie «danych, jakija pastupajuć pa linii raźviedki i inšych padraździaleńniaŭ»,
«prahnazujecca značnaje abvastreńnie apieratyŭnaj abstanoŭki, jakaja składvajecca vakoł Biełarusi».
Jašče ŭ piatnicu Łukašenka na naradzie z aktyvam Homielskaj vobłaści zaspakojvaŭ, što biełarusam bajacca niama čaho.
«Supakojciesia, pracujcie spakojna. Nichto na nas napadać nie źbirajecca. U tym liku ŭkraincy. Dy i zachodniki, ź jakimi ja sustrakajusia, jany mnie kažuć: «Alaksandr Ryhoravič, spadar prezident, da vas ni ŭkraincy, ni palaki nie źbirajucca». Moža, i nie źbirajucca. Ale nam treba być hatovymi da ŭsiaho», — skazaŭ Łukašenka.
Kamientary