«Heta prosta ja i ŭsio». Błohier Hleb Siamionaŭ padzialiŭsia asabistym — pra adnosiny, siamju i ŭražańni ad hiej-kłubaŭ
Zorka TikTok i suviadoŭca humarystyčnaha jutub-šou «o(b)suždajem» u novym vypusku na kanale «Tok» ščyra raskazvaje pra svaju siamju, seksualnuju aryjentacyju, stereatypy i žyćcio ŭ rodnaj Rečycy.
Rečycki vajb
Hleb rodam z horada Rečyca (Homielskaja vobłaść). Jon adznačaje, što ŭ redakcyi KYKY, dzie jon pracuje, jość jašče adzin čałaviek z Rečycy. I ich uražańni ab horadzie vielmi adroźnivajucca.
«Dla mianie Rečyca nikoli nie była, naprykład, kryminalnaj. Maje ŭspaminy źviazanyja, chutčej, ź niejkimi pjanicami. Ja lubiŭ pravodzić čas na nabiarežnaj, ale bolšuju častku času ja pravodziŭ ci ŭ škole, ci doma».
Samaje lepšaje miesca ŭ Rečycy dla Hleba zusim nievidavočnaje.
«Dla mianie heta pole za piatym domam. Heta taki vialiki dom, jaki my nazyvali «kitajskaj ścianoj». Za im było pole, dzie fatohrafy lubili pravodzić svaje fotasety, a my lubili prosta hulać. Mama mnie raskazvała, što huškała mianie tam u kalascy. Dla mianie heta niejkaje miesca siły», — dzielicca ŭspaminami Siamionaŭ.
Pa dumku Hleba, rodny horad mocna paŭpłyvaŭ na jaho jak asobu.
«Heta maja supiersiła. Ja razumieju, što ludzi, jakija nie majuć takoha dośviedu za plačyma — žyćcia ŭ małym horadzie, — nie da kanca razumiejuć atmaśfieru takich miescaŭ. Nie razumiejuć, što kali ty vychodziš na bałkon, to ty byccam by pierad usim horadam. I heta pa-inšamu farmuje žyćcio horada. Mnie hetyja prostyja ludzi našmat bolš zrazumiełyja, čym žychary stalicy. U Minsku ty siabie adčuvaješ u mantyi-nievidzimcy».
Na pohlad Siamionava, žychary pravincyi adroźnivajucca ad tych, chto vyras u stalicy, stupieńniu ščyraści. I z hetaha šmat što vyciakaje.
«A minčukam mienš adno da adnaho spravy, bo ŭ stalicy žyćcio ciače našmat chutčej», — ličyć Hleb.
Pra seksualnuju aryjentacyju
Pytańnie seksualnaj aryjentacyi dla błohiera składanaje. Pa jaho słovach, pieršy seksualny dośvied jon atrymaŭ ź dziaŭčynaj.
«Mnie składana vyznačycca. U mianie byli dziaŭčaty, i ja ich kachaŭ. Ja, viadoma, bolš adčuvaju ciahu da mužčyn, ale dziaŭčaty mnie taksama padabajucca. Ja nie začyniaju dla siabie hetyja dźviery. U toj ža čas da dziaŭčat u mianie bolš pačućciaŭ, jak da siaścior. Ale, jak skazaŭ Oskar Uajld, «vyznačyć — heta značyć abmiežavać». Mnie nie padabajecca siabie abmiažoŭvać vuzkimi terminami i katehoryjami. Ja prosta nie hieteraseksualny čałaviek».
Hleb zaŭsiody viedaŭ pra asablivaści svajoj aryjentacyi, a ŭsie navokał heta adčuvali. «U mianie nie atrymlivajecca heta prybrać i vyklučyć. Heta prosta ja i ŭsio».
Jon zhadvaje cikavy momant ź dziacinstva. «Maja mama adpuściła mnie vałasy i prakałoła vucha. Jana chacieła, kab ja byŭ samym modnym. Praz heta mianie dzieci časta prymali za dziaŭčynku. Ja pamiataju, jak stajaŭ u čarzie ŭ mužčynski tualet, a niejki chłopčyk da mianie źviarnuŭsia i skazaŭ, što dziaŭčynki iduć u inšy.
Ja jamu adkazaŭ, što ja nie dziaŭčynka. Ale chłopčyk znoŭ paŭtaryŭ svaje słovy. Ja niekalki razoŭ jamu skazaŭ, što ja nie dziaŭčynka. Chłopčyk nastojvaŭ na svaim. Tady ja źniaŭ trusy i spytaŭ: «Nu ciapier ty razumieješ?»
Jak adbyłosia pryznańnie blizkim
Adkryta pra siabie Hleb raskazaŭ maci ŭ 20 hadoŭ. U hetym jamu dapamoh biełaruski internet-časopis pra hiendar i seksualnaść Makeout.
«Mnie zdavałasia, što ja nikoli hetaha nie vymaŭlu ŭsłych. Mnie zdavałasia, što ja z hetym pamru. Ale mianie vyratavali intervju na Makeout. Jany drukavali historyi kaminh-aŭtaŭ. Mianie vielmi ździviła, što heta biełaruski časopis, bo da hetaha mnie zdavałasia, što dla Biełarusi maja historyja čužaja. Usio, što ja mahu, heta pašukać u rasijskich krynicach. A tut ja patrapiŭ na hety časopis. Ja karmiŭsia hetymi historyjami. Jany byli mnie vielmi zrazumiełymi».
U intervju Hleb zhadvaje, što adnojčy jon pryjechaŭ dachaty z vučoby i na prapanovu mamy pahladzieć jaki-niebudź film prapanavaŭ «Vobłačny atłas», stvorany transhiendarami Łanaju i Endru Vačoŭski. Pa słovach Siamionava, mama vydała maksimalna ksienafobski kamientar.
«Niejak słova za słova. Ja zaŭvažyŭ, što praz toje, što mama tak da hetaha stavicca, ja šmat nie mahu joj pra siabie raskazać. Mama začapiłasia za hetyja słovy. Jana ŭsio pravilna zrazumieła. Ja raskazaŭ, i my doŭha jašče z mamaj razmaŭlali».
Błohier zhadvaje, što mama była raźbitaja takim pryznańniem, ale jana zdoleła sabracca. U dalejšym jana vyvučyła šmat infarmacyi pa hetaj temie. Hleb ličyć, što mama jaho pryniała, i adznačaje, što za heta vielmi joj udziačny.
Hamafobija i stereatypy
Siamionaŭ zaŭvažaje, što nielha kazać pra toje, što hamafobiju ŭ Biełarusi stvaryŭ Łukašenka.
Na jaho pohlad, Łukašenka banalna nie razumieje prablemy ŁHBTK u siłu svajoj erudziravanaści. «Usio, što nieviadomaje, usio pužaje. Tamu tut takaja reakcyja — strach pierad nieviadomym», — ličyć Hleb.
A voś žyćcio ŭ hamafobnaj krainie mocna zahartavała błohiera.
«Adkaznaść u hetaj Biełarusi, jakaja mocna ŭskładniaje žyćcio ludziam z fakturnymi adroźnieńniami, nie tolki na Łukašenku. Jana i na inšych ludziach taksama. Jak mnie va ŭsim hetym było? Nie viedaju. Ale heta byŭ dobry ŭrok. Mianie heta mocna zahartavała. Ja ni ab čym nie škaduju».
Hleb Siamionaŭ adznačaje, što najbolš jaho razdražniaje raspaŭsiudžanaje mierkavańnie ab tym, što hiei paviarchoŭnyja. Ale, jak jon pryznajecca, jon taksama schilny da takoha mierkavańnia, chacia ličyć, što heta niapraŭda.
«Fokus na cialesnaści, adsutnaść hłybini i padobnaje. Ale ja dakładna viedaju, što jość vyklučeńni. Heta nie apisvaje ŭsich».
Adnosna stereatypa pra toje, što biełarusy — talerantnaja nacyja, Hleb adznačaje, što jaho dośvied śviedčyć pra advarotnaje, ale jon nie moža jaho raspaŭsiudzić na ŭsich.
«Heta byli kankretnyja ludzi ŭ kankretnym horadzie ŭ kankretny čas», — padkreślivaje Siamionaŭ.
Paźniej Hleb zhadaŭ niadaŭni skandał, źviazany z tym, što ŭ relizie sieryjała pa hulni The last of us adzin ź piersanažaŭ, jaki mocna padabaŭsia karystalnikam hulni, zusim niečakana akazaŭsia hiejem.
«Voś hetyja cyshiendarnyja mužčyny nie byli hatovyja da taho, što ŭ sieryjale ich lubimy piersanaž akažacca hiejem. I voś pačalisia pytańni, navošta aŭtaram treba było jaho rabić homaseksualnym čałaviekam. Jon moh by praciahvać być hieteraseksualnym. I ad hetaha siužet by nijak nie źmianiŭsia. Jon nie žartuje niejak pa-asablivamu, jon nie raźvity niejak admietna intelektualna, nie robić niečaha źvierch, — pierakazvaje Hleb tyja zaŭvahi i adznačaje, što mienavita ŭ hetym i jość korań zła:
Navošta nam być samymi śmiešnymi, samymi talenavitymi i hetak dalej dla taho, kab prosta być?»
«Mnie chaciełasia b žyć u śviecie, u jakim my nie siadzim i nie abmiarkoŭvajem heta. Heta prosta takaja charaktarystyka, jakaja ŭsimi prymajecca pa zmoŭčańni. I bolej pra heta nie dumajem, tamu što jość šmat inšych cikavych rečaŭ, jakija my mahli b abmierkavać», — dzielicca svaimi marami Hleb.
Byłyja kryŭdy
Hleb zhadvaje, što jamu było vielmi baluča, kali jaho znajomyja prasili nie hulać ź imi ŭ centry horada, a chadzić pa vakolicach, kab ich nie bačyli razam, bo heta moža adbicca na ich reputacyi.
Ale heta, adznačaje Siamionaŭ, nie było samym składanym.
«Mnie było ciažka žyć u hetym horadzie. Tam usiaho 70 tysiač nasielnictva. Siarod maich adnahodkaŭ mianie ŭsie viedali. I heta nie tamu, što ja chacieŭ, kab jany mianie viedali. Heta było składana. Ja nie mahu spravicca z hetymi pačućciami, z kryŭdaj. Ciapier ja nie chaču siabie škadavać. Mnie heta nadakučyła».
Minskija hiej-kłuby
Błohier adznačaje, što jaho nie pryvablivała tusoŭka ŭ adzinym hiej-kłubie Minska, i padkreślivaje, što nie moža paraŭnać hiej-kłub u Minsku ź inšymi padobnymi kłubami, bo na viečarynki chodzić vielmi redka. Ale jon dobra zapomniŭ achoŭnikaŭ.
«Achoŭniki, jakija nie chavali svajoj nianaviści da mianie. U ich ujaŭleńni, hiej-kłub — piekła dla achoŭnikaŭ. Achoŭnikaŭ, jakija napaskudzili, paśla śmierci nakiroŭvajuć achoŭvać hety kłub. I jany tam siadziać. A ty adčuvaješ siabie poŭnym h…m, kali tudy zachodziš. Achoŭniki nie vyhladajuć jak ludzi, jakija buduć ciabie abaraniać. Jany, chutčej, buduć siarod tych, chto ŭ vypadku čaho budzie ciabie bić nahami».
Padčas razmovy Hleb adznačyŭ, što nie raz bačyŭ siarod naviedvalnikaŭ hiej-kłuba ŭ Minsku adnaho ź viadomych čynoŭnikaŭ, ale admoviŭsia nazvać jaho.
«Na žal ci na ščaście, jość taki piersanaž, jakoha možna tam sustreć, ale ja nie mahu ździejśnić aŭtynh. Pry ŭsim tym, što heta častka ludažernaj dziaržaŭnaj mašyny. Ty viedaješ, što jany dazvalajuć sabie nizkija, miarzotnyja ŭčynki. Jany nie hrebujuć absalutna ničym. Zdavałasia b, heta raźviazvaje tabie ruki. Tak možna było b da hetaha adnieścisia. Ale ja nie chaču i nie budu ładzić aŭtynh».
Ci praŭda, što isnuje hiej-radar
Pa słovach błohiera, unutry hiej-supolnaści nie vielmi vierać u stereatyp ab tym, što pa niejkich vonkavych prykmietach možna vyznačyć seksualnuju aryjentacyju:
«Zrazumieła, što ty možaš takoje dapuścić adnosna niekaha. Ale ŭ maim vypadku heta stolki razoŭ davała asiečku, što ja vyrašyŭ nie karystacca hetym instrumientam».
Hleb ličyć, što niama ničoha lepšaha za darečnaje, taktoŭnaje i pramoje pytańnie.
Hamafobija ŭ apazicyi
Na pytańnie ab prysutnaści hamafobaŭ u apazicyi Siamionaŭ zaŭvažyŭ, što nikoli z prajavami hamafobii z boku apazicyi nie sutykaŭsia. «Jany, mahčyma, jość, ale ja nie sutykaŭsia», — adznačyŭ Hleb i zhadaŭ pra toje, što niechta znajšoŭ u «Adnakłaśnikach» staroje, 2014 hoda, hamafobnaje vykazvańnie Sachaščyka.
«Ja dobra razumieju Sachaščyka, razumieju, što jon za čałaviek. Razumieju, što ja i takija, jak ja, ludzi dla jaho — absalutna inšaja płanieta. U toj ža čas jon dobry i niezłaślivy».
Uspaminy pra vučobu
Hleb zhadvaje, što dla jaho čas vučoby byŭ vielmi ciažkim, bo było niaprosta z adnakłaśnikami.
«Ciapier ja razumieju, što ŭ nas było šmat dziŭnych historyj. Ja vučyŭsia ŭ siomaj škole, jakaja ŭvachodziła ŭ trojku lidaraŭ. I tut zdarajecca, što tvaja adnakłaśnica ŭ 9 kłasie kładziecca ŭ balnicu ź pieradaziroŭkaj narkotykaŭ. Paśla 9 kłasa niekalki dziaŭčat z paraleli iduć u dekret. Potym niechta kidaje chłapušku ŭ prybiralni i prybiralščyca adździraje dziarmo sa ściany. Tamu mnie škoła zapomniłasia kantrastami»,
— dzielicca ŭspaminami Siamionaŭ.
Hleb paśla vučyŭsia ŭ Homielskim instytucie transpartu, i jamu Homiel zusim nie padabaŭsia. Było składana vučycca, była depresija. Univiersitet błohier tak i nie skončyŭ.
Hleb adznačaje, što byŭ ździŭleny stupieńniu adkaznaści vykładčykaŭ univiersiteta.
«Ja pastupaŭ z vysokim siarednim bałam na fakultet architektury ź vialikimi čakańniami. Ja razumieju, što architektura — vielmi surjozna. My prajektujem budynki. A na važnych, profilnych parach nam mahli raskazvać ab tym, jak udała vyjści zamuž. I takoje paŭtarałasia».
Siamionaŭ zhadvaje, što vučyŭsia jon dobra i na trecim kursie vyjšaŭ na pavyšanuju stypiendyju, ale zdarylisia padziei, jakija pryviali da taho, što jon kinuŭ vučobu.
«Heta nie było padobna da ŭsiaho majho žyćcia — rašeńnie spynicca na pałovie šlachu, kali jość dobry vynik, jakim ja mahu hanarycca. Ale abstaviny tady byli macniejšymi za mianie», — adznačaje Hleb, nie raskryvajučy tajamnicy.
Pra baćkoŭ
Hleb zaŭvažaje, što jamu vielmi chaciełasia publična padziakavać svajoj maci:
«Maja mama — vialikaja žančyna. Jana zrabiła nievierahodnaje. Jana była absalutna adna, i jana hierainia. U hetym ja navat nie sumniavajusia».
Svajho baćku Siamionaŭ nie viedaje. Ale pamiataje adzinuju sustreču ŭ čatyrochhadovym uzroście: «Ja pamiataju, što pryjazdžaje tata. Ja baču jaho ŭpieršyniu, ale adniekul razumieju, što heta moj tata. Moža, jon niejak daje mnie heta zrazumieć. Ja pamiataju, što bieh da jaho ŭ abdymki. Pamiataju, što jon prynios mianie ŭ kvateru i padaryŭ mnie baksiorskuju hrušu».
Hleb havoryć, što jamu ŭvieś čas zdajecca, što baćka jamu napiša:
«Raptam jon pabačyć moj TikTok, paznaje mianie i napiša. Ale ja nie budu adkazvać na jaho paviedamleńni. Toj čas, kali jon moh mianie znajści, užo minuŭ. I ciapier heta nie patrebna».
Niahledziačy na toje, što Hleb ros tolki z maci, pa jaho słovach, jon nikoli nie adčuvaŭ siabie abdzielenym.
«Mnie nikoli nie było soramna skazać, što ja ź niapoŭnaj siamji. Ja dziviŭsia, kali byŭ u znajomych i bačyŭ u ich baćku. Dla mianie baćka byŭ trecim lišnim. Mnie było absalutna kamfortna, i zdavałasia, što ŭ mianie jość absalutna ŭsio. I tolki ciapier ja razumieju, jakimi siłami heta było arhanizavana».
Hladzicie całkam:
Kamientary
voś jon, tvar biełaruskich trolaŭ na słužbie ŭ słabavikoŭ: łysy i puzaty mužyk, što nazyvaje siabie žanočym imiom i piša na biełaruskim sajcie kamienty pa-maskoŭsku