Žonka nie dała mužu hrošy na vypiŭku — toj spaliŭ chatu, žonka ledź nie zhareła
26 lutaha pamiž niećviarozym mužčynam i jaho žonkaj uźnik kanflikt z-za hrošaj na vypiŭku. 66-hadovy mužčyna patrabavaŭ dać ich jamu, a žonka admaŭlała, «jana była niepachisnaja», piša SK.
Razzłavany piensijanier vyjšaŭ u dvor i prynios u chatu jomistaść z palivam. «U paryvie emocyj» jon abliŭ dyvan, jaki lažyć u centry pakoja, i padpaliŭ jaho. Toj imhnienna zahareŭsia, pačaŭsia pažar u pakoi.
Žančyna, jakaja znachodziłasia na kanapie, pasprabavała pakinuć pamiaškańnie, ale na joj častkova zaharełasia adzieńnie.
Zrazumieŭšy, što narabiŭ, mužčyna staŭ dapamahać žoncy vyjści z pałajučaha doma i patušyŭ jaje adzieńnie. Taksist, jaki prajazdžaŭ mima, vyklikaŭ chutkuju i MNS.
Ratavalniki likvidavali pažar, a bryhada chutkaj dapamohi špitalizavała paciarpiełuju ŭ balnicu.
Dom, u jakim pražyvali pažyłyja sužency, naležyć ich unuku.
Raspačataja kryminalnaja sprava pa č. 2 art. 218 KK(«Naŭmysnaje źniščeńnie čužoj majomaści, ździejśnienaje ahulnaniebiaśpiečnym sposabam»).
Kamientary