Piensijanierka ź Minska padmanuła telefonnych machlaroŭ — zamiest hrošaj jana addała im haziety
Machlary patrabavali ŭ minčanki 30 tysiač dalaraŭ, ale prakałolisia.
Staličnaja piensijanierka zmahła złamać sistemu i padmanuć telefonnych machlaroŭ.
Złamyśniki pracavali pa standartnaj schiemie. Spačatku žančynie na chatni telefon patelefanavała dziaŭčyna, jakaja pradstaviłasia jaje dačkoj. Zapłakanym hołasam jana skazała, što trapiła ŭ DTZ i ciapier nie viedaje, jak być.
Zatym pastupiŭ zvanok ad nieviadomaha. Jon pradstaviŭsia milicyjanieram i zajaviŭ, što jaje dački vialikija prablemy. Za vyrašeńnie nieviadomy zapatrabavaŭ u piensijanierki 30 tysiač dalaraŭ.
Žančyna zrazumieła, što na inšym kancy drota machlar, ale nie padała vidu i zajaviła, što zhodnaja pieradać dźvie tysiačy dalaraŭ. Adnačasova jana patelefanavała ŭ milicyju i padrychtavała kanviert, kudy zamiest hrošaj pakłała narezanyja haziety. Pa hrošy pryjechaŭ 19-hadovy kurjer — jon byŭ zatrymany milicyjaj. Chłopiec patłumačyŭ, što znajšoŭ padpracoŭku ŭ Internecie. Ź im źviazaŭsia kuratar i daŭ ukazańni, dzie nieabchodna zabrać pasyłku z hrašyma.
Hrošy piensijanierki zatrymany pavinien byŭ pieravieści na rachunak machlaroŭ abo pieradać pasiaredniku. Jak paviedamili ŭ milicyi Minska, raspačataja kryminalnaja sprava za machlarstva.
Kamientary