Jak nielehalna zarablajucca dziasiatki tysiač dołaraŭ na mižnarodnych rejsach
Rasśledavańnie tajamnicaŭ aŭtobusnych pieravozak Minsk-Vilnia.
Rasśledavańnie tajamnicaŭ aŭtobusnych pieravozak Minsk-Vilnia.
Štoraz viartajučysia ŭviečary ź Vilni apošnim biełaruskim aŭtobusam, ja, jak i inšyja pasažyry, sutykajusia z prablemaju: u kasie vilenskaha aŭtavakzała niama kvitkoŭ! Dakładniej, u kasu ich traplaje tolki 5 štuk, i razychodziacca jany ŭ adno imhnieńnie. U minskija kasy jany naohuł nie pastupajuć — nabyć ich zahadzia niemahčyma. Tamu pasažyry zbolšaha vymušany nabyvać kvitki ŭ kiroŭcaŭ. Nabyvać — paniatak umoŭny, bo ty addaješ kiroŭcam hrošy (trochu mienš, čym patrabujuć u kasie) i, nie atrymoŭvajučy nijakaha kvitočka, siadaješ na volnaje miesca. Akaličnaści nielehalnaha biznesu biełaruskich kiroŭcaŭ ja vyśviatlała ŭ Vilni i Minsku.
«A davajcie my vierniem vam hrošy? Voś i razabralisia»
Kab zajmieć kankretnyja fakty i ličby, jakimi potym možna budzie apielavać u razmovach z kiraŭnictvam aŭtaparku, ja praviała admysłovy ekśpierymient. Nabyŭšy ŭ Vilni ŭ kiroŭcaŭ kvitok, a dakładniej miesca ŭ aŭtobusie za 30 litaŭ (blizu 75 tys. rubloŭ) u toj čas, jak na vakzale jon kaštuje 36 litaŭ, ja sieła na rejsavy aŭtobus «Koŭnia — Minsk», jaki prachodzić praź Vilniu. Mienavita hety štodzionny rejs na 18.05 źjaŭlajecca apošnim, jakim možna patrapić ź Vilni dadomu, a tamu da jaho viečna staić čarha sa studentaŭ i vykładčykaŭ Jeŭrapiejskaha humanitarnaha ŭniviersiteta, biełaruskich turystaŭ i amataraŭ «Akropalisa». Takim čynam, achvočych patrapić u aŭtobus zaŭždy chapaje. Časam navat bolš, čym moža źmiaścić aŭtobus — u takich vypadkach chcivyja kiroŭcy prosiać «lišnich» dajechać da miažy stojačy, paśla pieški pierasiekčy jaje (za heta kiroŭcy vam navat dapłociać) i viarnucca ŭ aŭtobus. A tam, hladziš, niechta sydzie ŭ Ašmianach i vyzvalić siadziačaje miesca.
— Znoŭku šeść litaŭ sekanomiła, — radasna padyšła da kupki studentaŭ u chvaście aŭtobusa dziaŭčyna.
—
Z hetym nie paspračaješsia. 5 kvitkoŭ na vilenskim aŭtavakzale razychodziacca nastolki chutka, što, byvaje, ich nie kupić za niekalki dzion da rejsu. A ŭ aŭtobusie ŭsim zapraŭlajuć kiroŭcy, jak mnie patłumačyli ŭ miascovaj kasie. Takaja situacyja isnuje ŭžo minimum 3 hady, ale pasažyry, imknučysia zekanomić kapiejčynu i nie dumajučy pra mahčymyja nastupstvy, zbolšaha moŭčki pahadžajucca na praviły kiroŭcaŭ.
Dajechaŭšy da kancavoha prypynku ŭ Minsku, ja dačakałasia, pakul razyducca inšyja pasažyry, i padyšła da kiroŭcaŭ.
— Jak ja mahu atrymać kvitok? Treba adnieści jaho na pracu, kab kampiensavali prajezd — z kamandziroŭki viartajusia.
Reakcyja kiroŭcaŭ była niečakanaja: trochu pavochkaŭšy, što ja ich zahadzia nie papiaredziła — maŭlaŭ, uziali b kvitok u jakoha «abilečanaha» pasažyra, jany adniekul dastali raniej prychavany kasavy aparat i doŭha ŭ im korpalisia. Paśla, zajaviŭšy, što im składana samim vybić kvitok i treba spytacca ŭ kalehi, jak toje robicca, jany prapanavali praściejšy varyjant: «A davaj my vierniem tabie hrošy! Skažaš bosu, što jechała na paputcy». Ja była nie suprać. Dastaŭšy toŭścieńki hamaniec z kipaju litaŭ, jany adličyli mnie 30 litaŭ i z palohkaju ŭzdychnuli, što davoli prosta adčapilisia ad nadakučlivaj pasažyrki.
«Jak my prakantralujem? U nas ža vizaŭ niama!»
Načalnik adździeła pieravozak aŭtaparka № 2, jaki zajmajecca mižnarodnymi rejsami, Inesa Paluchovič adreahavała na telefanavańnie «aburanaj pasažyrki» z razumieńniem i achvotna raspaviała miechanizm pracy kiroŭcaŭ na hetych rejsach: im vydajucca z saboju kasavyja aparaty, kab abilečvać pasažyraŭ. Kiroŭcam zabaroniena brać apłatu za prajezd u litach, a tamu jany mohuć vydavać kvitki, pačynajučy ź biełaruskaj
Paśla razmovy ź Inesaj Paluchovič «aburanaja pasažyrka» źviarnułasia ŭ vyšejšuju instancyju — zapisałasia na pryjom da namieśnika dyrektara pa pieravozkach aŭtaparka № 2 Viktara Pałaŭčeni, jaki paćvierdziŭ infarmacyju Inesy Siamionaŭny i pry mnie spraŭdziŭ u kalehaŭ, što list z adpaviednymi patrabavańniami byŭ nakiravany litoŭskamu boku. Viktar Viktaravič prapanavaŭ dadatkovy varyjant vyrašeńnia prablemy: «Napišycie zajavu, ja prosta zvolniu hetych kiroŭcaŭ». Pamiž nami adbyłasia nievialikaja sprečka.
Na majo skieptyčnaje pytańnie, chto ž tady budzie pracavać na mižnarodnych rejsach u Litvu, sp. Pałaŭčenia z uśmieškaju adkazaŭ, što maje bolš za 700 kiroŭcaŭ, a tamu zvolnić 8 čałaviek (4 pary) i pastavić na ich miesca inšych — nie prablema. Ja vykazała sumnieŭ, što na padstavie adnoj majoj zajavy možna zvolnić ludziej, i ŭdakładniła ŭ sp. Pałaŭčeni, jakija harantyi taho, što novyja kiroŭcy nie buduć karystacca tym samym miechanizmam ci nie prydumajuć niejkija novyja sposaby machinacyj. Namieśnik dyrektara pa pieravozkach aŭtobusnaha parka № 2 ščyra pryznaŭsia, što harantyj niama anijakich — maŭlaŭ, skarha ŭ Litvu napisana, ale ž niemahčyma prakantralavać, jak litoŭcy vyrašać situacyju. A kožny raz svajho kantralora sadzić nie budzieš. Samim praviarać taksama składana — vizaŭ ža niama…
Na niavinnaje pytańnie, chto musić adkazać za toje, što minimum 3 hady byli stvorany šykoŭnyja ŭmovy dla svojeasablivaha biznesu kiroŭcaŭ, za toje, što ich nichto nie kantralavaŭ, Viktar Viktaravič adreahavaŭ niervova i spytaŭsia, ci nie jaho ja maju na ŭvazie. Spadar Pałaŭčenia paŭtaryŭ, što jon nie viedaŭ pra hety biznes, bo tudy nie jeździć. Nijakich padazreńniaŭ hety papularny viečarovy rejs u jaho nie vyklikaŭ — jon ličycca prybytkovym, a buchhałtarka nie abaviazana paraŭnoŭvać kolkaść pasažyraŭ štodnia!
Raskryć paniatak «prybytkovaha rejsa» Viktar Viktaravič admoviŭsia, spasłaŭšysia na kamiercyjnuju tajnu. Bolš za toje, namieśnik dyrektara pa pieravozkach pačaŭ zapeŭnivać mianie, što prybytak z rejsu anijak nie ŭpłyvaje na košt kvitka, jaki niadaŭna, darečy, padniaŭsia ŭ 2 razy. Mahčyma, što niepasredna košta kvitka heta nie tyčycca. Ale ciažka pavieryć, što dadatkovyja hrošy nie prynosiać karyści jak aŭtaparku, tak i pasažyram u vyhladzie novych kamfortnych aŭtobusaŭ, ilhotaŭ na prajezd i h.d.
Darečy, načalnik adździełu pieravozak Inesa Paluchovič napačatku pahadziłasia pahladzieć kolkaść pasažyraŭ, jakija, pavodle dakumientaŭ, jechali adnym sa mnoju aŭtobusam, kab paraŭnać ź ličbaju, zafiksavanuju mnoju. Adnak trochu paźniej Inesa Siamionaŭna paviedamiła, što paraiłasia ź jurystkaju i vyrašyła nie davać mnie hetuju infarmacyju. Jość što chavać?..
Jak tysiačy dołaraŭ patraplajuć u kišeni kiroŭcaŭ?
Takim čynam, situacyja schiematyčna prajaśniajecca:
1. Aŭtapark zadavalniajecca minimumam nieabchodnaha prybytku i nie źviartaje anijakaj uvahi na samadziejnaść kiroŭcaŭ, uskładaje adkaznaść za sumnieŭnyja dziejańni kiroŭcaŭ na litoŭskich kalehaŭ.
2. Litoŭskamu boku abyjakava toje, jak i pa jakim košcie pradajuć kvitki kiroŭcy, bo rejs — biełaruski i prybytak idzie ŭ kišeniu biełarusam. Ja dvojčy pravieryła, ci pačali litoŭcy paśla skarhaŭ biełarusaŭ stavić kantraloraŭ na rejsy — nie, nie pačali. Na žal, kiraŭnictva aŭtaparku, pavodle ich słovaŭ, nie maje vizaŭ i tamu nie moža ŭpilnavać, ci staviać litoŭcy kantraloraŭ pry aŭtobusie. Niezrazumieła, praŭda, čamu biełaruski bok nie moža praviarać najaŭnaść kvitkoŭ na svajoj terytoryi — naprykład, padčas prypynku ŭ Ašmianach z dapamohaju miascovych kantraloraŭ.
3. Kiroŭcy, karystajučysia biaździejnaściu i abyjakavaściu abodvuch bakoŭ, razharnuli prybytkovy biznes, u jakim zacikaŭlenyja, mahčyma, nie tolki jany. Paśla druhoj vandroŭki ź Vilni ja padyšła da kiroŭcaŭ i spytałasia, ci nie «zaryvajucca jany», tak nachabna i adkryta pravaročvajučy svaje machinacyi i nielehalna zarablajučy stolki hrošaj. U adkaz ja pačuła niervovy śmiech — maŭlaŭ, dumaješ, heta ŭsio nam idzie? Dzialicca ž z usimi treba…
4. Bolšaść pasažyraŭ
U aŭtobusie, jakim jechała ja, było 32 čałavieki. 4–5 ź ich vyjechała z Koŭni, jašče 5 «ščaśliŭčykaŭ» zdoleli nabyć kvitok u Vilni. Budziem uličvać tolki tych, chto jechaŭ da samaha Minska: adymajučy ad 32 pasažyraŭ 6 asobaŭ, jakija vyjšli ŭ Ašmianach, i 10 čałaviek z kvitkami, atrymoŭvajem minimum 16 čałaviek, hrošy jakich pajšli mima kasy ŭ samym pramym značeńni hetaha vyrazu. 480 litaŭ (amal 200 dołaraŭ ZŠA) z adnaho rejsa! A rejsy štodzionnyja, i ŭ bolšaści vypadkaŭ aŭtobusy vychodziać ź Vilni pierapoŭnienymi!
Kali brać za prykład aŭtobus, u jakim jechała ja, dyk za hod vychodzić minimum 175 200 litaŭ (abo 71 712 dołaraŭ ZŠA). I hetyja hrošy lišnija dla aŭtaparka? Za hetuju sumu možna nabyć trochu patrymany aŭtobus Mercedes na 51 miesca! Za 3 hady, jakija ja na svaje vočy naziraju hetuju karcinu, možna było b papoŭnić aŭtapark takimi 3 aŭtobusami! I heta tolki adzin prachadny rejs, a ich na dzień z paŭdziasiatka — mahčyma, i tam «prakručvajucca» padobnyja schiemy?..
Darečy, u administracyi aŭtaparka № 2 mnie paviedamili, što puciavy dakumient aŭtobusa prachodzić pravierku na miažy, i nie było vypadkaŭ, kab kolkaść pasažyraŭ, zanatavanaja ŭ dakumientach kiroŭcy, nie supadała z kolkaściu pasažyraŭ, jakuju fiksujuć pamiežniki. Tearetyčna pamiežniki pavinny zachodzić u aŭtobus i samastojna pieraličvać kolkaść pasažyraŭ, paćviardžajučy dadzienyja piačatkaju. Ci ŭklučany pamiežniki ŭ «schiemu» kiroŭcaŭ, i kali tak, dyk jakim čynam? Tut pačynajucca pytańni, na jakija adnamu žurnalistu ciažka atrymać adkazy.
Kamientary